NOWOŚĆ! Black & white – odwodnienie TECEdrainline w matowym wykończeniu
Czerń i biel to kolorystyczne klasyki – zachwycają nie tylko w modzie, ale także w aranżacji wnętrz. I choć zlokalizowane na skrajnych biegunach, przyciągają się, tworząc harmonijne połączenie. Od lat cieszą się popularnością również w przestrzeniach sanitarnych, wpisując się w koncepcję higienicznej czystości i eleganckiego szyku. Warto odkryć ich urok z nowym odwodnieniem prysznicowym TECEdrainline.
Ponadczasowe stylizacje
Czerń to tajemniczość, elegancja, klasa. Biel z kolei stanowi jej przeciwieństwo - najczęściej utożsamiana jest z czystością, niewinnością, światłem. To, co je łączy, to fakt, że nigdy nie wychodzą z mody, dlatego tak często pojawiają się w aranżacjach wnętrz. W nowoczesnym wydaniu występują w matowym wykończeniu, często towarzysząc mniej lub bardziej wyrazistym barwom.
Odpowiedzią na trendy, a zarazem uniwersalne kierunki w projektowaniu łazienek i stref prysznicowych, są nowe rynny i ruszty TECEdrainline dostępne w kolorze białym i czarnym. To, co je wyróżnia, to matowa powierzchnia oraz podwójna powłoka, która gwarantuje trwałość, aksamitnie wykończenie oraz elegancki efekt. Dzięki temu ruszty są odporne na zarysowania i łatwe w utrzymaniu w czystości, co docenią zarówno użytkownicy, jak i wykonawcy instalacji.
Konsekwentna spójność
W nowych odpływach liniowych TECEdrainline zarówno korpus rynny, jak i stalowy ruszt są powlekane kolorystycznie, dzięki czemu płynnie integrują się ze strefą prysznica. Takie podejście zwiększa dodatkowo swobodę w projektowaniu łazienek. Uniwersalna paleta – w zestawieniu z matowym wykończeniem – pozwala zachować spójność wzorniczą z pozostałymi elementami wyposażenia, takimi jak przycisk spłukujący czy armatura.
Dzięki zintegrowanemu korpusowi kanału z powlekanej stali nierdzewnej odwodnienie jest łatwe w utrzymaniu w czystości. Z kolei specjalny dystans rusztu zapobiega powstawaniu śladów użytkowania w korpusie, a wewnętrzny spadek zapewnia optymalny odpływ wody i efekt samooczyszczania. Rynny wyposażone są w kołnierz i taśmę uszczelniającą Seal System, umożliwiającą wykonanie trwałego i bezpiecznego uszczelnienia przeciwwilgociowego w połączeniu z izolacją posadzki. Ofertę uzupełniają kolana odpływowe o różnej wydajności oraz akcesoria montażowe.

Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania

Światło dzienne – naturalny energetyk, który zmieni Twoje życie

Łóżka kontynentalne - przegląd najpopularniejszych modeli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.