Orientalna rewolucja – cztery nowe sosy Fanex
Biuro Prasowe
Fanex
Radonice 5A
05-870 Błonie
biuro_prasowe|fanex.pl| |biuro_prasowe|fanex.pl
+48 22 47 10 444
www.fanex.pl
Fanex – polski lider w produkcji sosów dla branży HoReCa, wprowadził do swojej oferty cztery zupełnie nowe produktu dedykowane kuchni orientalnej. Sos Pad Thai, Seczuański, Teryiaki oraz Mango-Jalapeno, to kulinarna wycieczka w głąb Azji i tamtejszych wyrazistych, niezwykle charakterystycznych smaków. Sosy są już dostępne w ofercie producenta.
Nowe orientalne sosy Fanex to dodatki spożywcze oparte o starannie wyselekcjonowane składniki. Produkty skierowane są do szeroko rozumianej gastronomii i całego rynku HoReCa, ale ich zakupu mogą dokonać także klienci detaliczni, np. poprzez sklep internetowy marki.
Sos Pad Thai bez konserwantów to tajski sos Fanex inspirowany jednym z najpopularniejszych dań tajskiego street-foodu. Słodko-kwaśna kompozycja wytwarzana z sosu sojowego, pasty z tamaryndowca i cukru, znajdzie zastosowanie w nieograniczonej gamie dań azjatyckich.
Sos Seczuański to sos o charakterystycznym, ostrym smaku i ciekawej barwie. W jego niejednolitej strukturze, możemy wyczuć chrupiące kawałki papryki. Wytwarzany z sosu sojowego, cukru, koncentratu pomidorowego, aromatycznych przypraw oraz innych dodatków takich jak olej sezamowy, zafunduje klientom kulinarną wycieczkę w głąb środkowych Chin, gdzie królują ostre dania o kontrastowych połączeniach smakowych, które pobudzają do działania.
Sos Teriyaki bez konserwantów nawiązuje z kolei do dziedzictwa kulinarnej sztuki Japonii, która w dużej mierze polega na grillowaniu lub pieczeniu ryb i mięs. Prawdziwe teriyaki musi błyszczeć, a ten sos idealnie spełnia swoje zadanie, dodając jednocześnie unikalnego słodko-słonego smaku z delikatną nutą soku cytrynowego.
Sos Mango-Jalapeno to natomiast idealna równowaga pomiędzy słodyczą mango i pikantną energią jalapeno. Podkreśli charakter dań, nadając im jednocześnie zdecydowanego orzeźwienia w stylu orientalnym. To idealne dopełnienie mięs, ryb i owoców morza, a także wielu warzyw i sałatek.
Orientalne sosy Fanex możemy wykorzystywać do dań zarówno zimnych jak i gorących - serwując je jako dip od razu po otwarciu butelki, ale również jako bazę do przygotowania innych aromatycznych i nawiązujących do azjatyckiej kuchni sosów. Stanowić będą także doskonały dodatek do dań z woka, zarówno tych mięsnych, jak i warzywnych. Sprawdzą się również jako marynaty do mięs i ryb. Oczywiście nie powinniśmy ograniczać naszej wyobraźni kulinarnej i zamykać się na inne dania - niejednokrotnie spotykamy również i burgery, czy też inne serwowane na ciepło kanapki w stylu orientalnym.
- Kuchnia orientalna posiada w Polsce coraz większą rzeszę fanów. Polacy coraz bardziej lubią egzotyczne smaki z dalekich krajów, do których coraz częściej podróżują. Na restauracyjnej mapie Polski, przybywa również orientalnych konceptów z dalekiej Azji. W naszej nowej gamie sosów, widzimy ogromny potencjał – mówi Łukasz Lisowski, Ekspert ds. Gastronomii oraz Szef Kuchni Fanex.
***
Fanex jest polską firmą rodzinna z ponad 30 letnią tradycją. Specjalizuje się w produkcji sosów, przypraw oraz wielu dodatków gastronomicznych dla szerokorozumianej branży HoReCa.
Od momentu powstania firmy, smak leży u podstaw wszystkiego co robimy. Jesteśmy pasjonatami jakości i podczas tworzenia każdej receptury, wykorzystujemy surowce o najwyższych parametrach. Naszym celem jest produkcja wyrobów spożywczych o wyjątkowym i niezmiennie dobrym smaku. Aby tego dokonać, systematycznie inwestujemy w kulinarną sztukę tworzenia, wiedzę o smaku, jak również w najnowszą technologię produkcji. Kluczowe produkty Fanexu, zostały wielokrotnie wyróżnione nagrodami branżowymi oraz prestiżowymi certyfikatami jakości.
W naszej regularnej ofercie posiadamy około 300 kompozycji produktowych. Specjalizujemy się także w tworzeniu produktów na potrzeby marek własnych naszych kluczowych klientów. Na rynku gastronomicznym posiadamy renomę partnera, dla którego nie ma zadań nie do wykonania. Za dystrybucję produktów Fanex w Polsce, jak i za granicą, odpowiedzialny jest doświadczony oraz profesjonalny zespół regionalnych przedstawicieli handlowych, którzy do każdego Klienta podchodzą w indywidualny sposób.
SERWIS NA GWIAZDKĘ MICHELIN – CZEGO SPODZIEWAĆ SIĘ W NAGRODZONEJ RESTAURACJI?
Kuchnie świata na talerzu z FRoSTA!
Egzotyczne podróże z Big-Active… bez wychodzenia z domu!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nie żyje Bogumiła Wander
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Dom i ogród
Beata Pawlikowska: Wiele razy planowałam życie w różnych miejscach z dala od Polski. Kupiłam nawet kawałek dżungli w Amazonii
Podróżniczka zaznacza, że choć do tej pory przemierzyła świat wzdłuż i wszerz, odwiedzając wiele nietuzinkowych zakątków, to najbardziej ze wszystkich ukochała sobie dżunglę amazońską. Ma do tego miejsca ogromny sentyment, lubi tam wracać i ładować życiowe akumulatory. Jak zaznacza, przebywanie wśród Indian, którzy są niezwykle dobrzy, prawdomówni i uczciwi, przywraca jej wiarę w ludzi i w lepszy świat. Beata Pawlikowska cieszy się również z tego, że kiedyś udało jej się kupić kawałek dżungli i ten wyjątkowy nabytek ma dla niej szczególne znaczenie.
Handel
Branża kosmetyczna z coraz większym wpływem na krajową gospodarkę. Polska jest piątym największym eksporterem kosmetyków w UE
Z najnowszego raportu „Kosmetyczna Polska”, który opublikowano po siedmiu latach od poprzedniego raportu o stanie sektora, wynika, że krajowa branża kosmetyczna jest w dobrej kondycji, z roku na rok się rozwija, a jej znaczenie zarówno dla polskiej gospodarki, jak i eksportu rośnie. Zmieniają się odbiorcy polskich kosmetyków, co związane jest z brexitem i sankcjami nałożonymi na Rosję. Prognozy zakładają dalszy wzrost wartości sektora, jednak stoi przed nim wiele wyzwań, z których najważniejsze dotyczą implementacji przepisów Europejskiego Zielonego Ładu.
Ochrona środowiska
Ocieplenie się klimatu oznacza poważne zmiany leśnego ekosystemu. Sosny, świerki czy modrzewie będą stopniowo zastępowane innymi gatunkami
Sosna zwyczajna, świerk pospolity, modrzew europejski i brzoza brodawkowata zajmują dziś 75 proc. powierzchni lasów w Polsce. Te cztery gatunki są najbardziej wrażliwe na wzrost temperatury i jego pośrednie skutki. Wielomiesięczne okresy suszy i gwałtowne huragany osłabiają drzewostany, które następnie padają ofiarą patogenów pojawiających się w naszym klimacie. – Nie grozi nam wylesienie, tylko wyparcie jednych gatunków przez inne. W konsekwencji czeka nas rewolucyjna zmiana ekosystemów – ocenia przyrodnik, dr hab. Krzysztof Świerkosz, prof. Uniwersytetu Wrocławskiego.