Oszczędne urządzenia kuchenne

Kuchnia to pomieszczenie, z którego korzystamy szczególnie intensywnie. Warto zatem uważnie podejść do wyboru sprzętów. Przekłada się to bezpośrednio na ograniczenie zużycia energii, a w efekcie - na wysokość naszych rachunków. W przeciętnym domu najwięcej prądu zużywa płyta indukcyjna i piekarnik. Możemy jednak znaleźć sposób na to, by korzystać z nich efektywnie, bez zbędnych strat energii. W ten sam zresztą sposób warto podejść do kwestii zużycia wody. Zatem, jak to zrobić? 

Oszczędzamy prąd

Na płycie indukcyjnej najlepiej jest gotować potrawy pod przykryciem oraz dobrać wielkość naczyń do pola grzewczego. Dzięki temu energia nie „ucieka”. Dobrym rozwiązaniem są tu płyty indukcyjne podzielone na wiele małych pól, które można ze sobą łączyć i dopasować do wielkości garnka czy patelni. Takie rozwiązanie ma płyta indukcyjna Mythos z ośmioma polami typu flex. Nowoczesne piekarniki Mythos i Maris umożliwiają z kolei równoczesne pieczenie nawet czterech dań, bez mieszania się ich smaków i zapachów. Ciekawym rozwiązaniem, które może wspierać nas w oszczędzaniu prądu, jest płyta ze zintegrowanym okapem Mythos 2gether. Tu również znajdziemy funkcję łączenia pól, co więcej - okap ma najwyższą klasę energetyczna A+++. 

Oszczędzamy wodę i energię 

Nowocześnie zaprojektowane baterie kuchenne potrafią nie tylko ograniczyć zużycie wody, ale również energii. Należą do nich modele z serii Active marki Franke, które wyposażone są w ECO technologię. Składa się na nią stopniowalna dźwignia oraz ogranicznik temperatury. Jak to działa? Jedno pociągnięcie dźwigni otwiera przepływ wody na 50%. To jest odpowiednia ilość, o właściwym ciśnieniu, do wykonania większości kuchennych zadań. Ogranicznik temperatury pomaga przy tym zmniejszyć ilość zużywanej gorącej wody, której w kuchni potrzebujemy rzadziej. By skorzystać z tej funkcji należy przekręcić nakrętkę pierścieniową znajdującą się za osłoną dźwigni mieszacza. 

Oszczędzamy wodę 

Oszczędzaniu wody z pewnością pomagają również nowoczesne aeratory w bateriach Franke. Dają one zwarty strumień laminarny, łagodnie opływający myte rzeczy, bez niepotrzebnych rozprysków. Wyciągana wylewka z funkcją prysznica pozwoli natomiast precyzyjnie kierować strumieniem, dzięki czemu zużyjemy mniej wody podczas codziennego mycia zlewozmywaka czy dużych naczyń. Hybrydowy model Atlas Neo Sensor marki Franke wyposażony jest dodatkowo w czujnik podczerwieni, który służy do uruchamiania przepływu wody. Po 30 sekundach strumień automatycznie się wyłącza lub jednym ruchem zatrzymamy go w dowolnym momencie. Tę funkcję docenimy, zwłaszcza, gdy nasze dłonie ubrudzone będą ciastem, sokiem z owoców czy tłuszczem.

 - W obecnych czasach oszczędzanie leży nie tylko w dobrym tonie, lecz jest zwykłą koniecznością, jeśli chcemy zastawić kolejnym pokoleniom dobre miejsce do życia. Dlatego poza wyborem ekonomicznych i ekologicznych w użytkowaniu urządzeń, powinniśmy również korzystać z nich w bardziej świadomy sposób. I tak, rozgrzany piekarnik w przypadku większości dań, możemy wyłączyć na 5-10 min przed końcem pieczenia, wymagana temperatura zostanie w tym czasie utrzymana. Dodatkowo po zakończeniu pieczenia, zgromadzone ciepło możemy wykorzystać do podgrzewania potraw oraz talerzy czy filiżanek do kawy. Odpowiedni sprzęt i dobre nawyki potrafią naprawdę wiele zdziałać w kwestii obniżenia rachunków – komentuje Katarzyna Niezabitowska-Baj, ekspert Franke. www.franke.pl