Parapetówka w palarni i akcja "Kawa za kwiatek"
Na lepsze czasy pierwsza białostocka palarnia kawy the White Bear Coffee Roasters przenosi się w lepsze miejsce - na Produkcyjną 72. Są tam także stoliki dla kawoszy, którzy chcieliby wypić filiżankę kawy na miejscu. Bariści wpadli na pomysł, by nowy lokal przyozdobić doniczkowymi kwiatami. Proponują więc klientom akcję "Kawa za kwiatek".
Otwarcie lokalu miało miejsce 18 maja i przypadkowo zbiegło się z otwarciem gastronomii w całym kraju.
- Mieliśmy więc podwójną okazję do świętowania - mówi Marcin Zalewski, szef palarni the White Bear. - Ruszamy w nowym miejscu, gdzie mamy przyjaźniejszą przestrzeń, lepsze możliwości do pracy i świetne warunki dla gości, których wreszcie możemy przyjąć. Żeby lokal był jeszcze przytulniejszy, postanowiliśmy udekorować go kwiatami. Każdy klient, który przyniesie kwiatek w doniczce otrzyma od nas paczkę dobrej kawy.
Do nowego lokalu przy Produkcyjnej wchodzi się wprost z ulicy. Już na zewnątrz unosi się zapach palonych ziaren. Przestronne, jasne wnętrze ma loftowy, surowy wystrój - tak by nic nie odwracało uwagi od rzeczy najważniejszej, czyli kawy, która wyeksponowana została na regałach wraz z akcesoriami do jej parzenia. Dla gości przygotowano kilka stolików i komfortowe fotele. Nawet te ekologiczne, wykonane z tektury z recyklingu, zdaniem klientów są bardzo wygodne. Ale nie one stanowią główną atrakcję. Jest nią kawa.
- Oferujemy kawę specialty, która w kawowych notowaniach opracowywanych przez specjalistów otrzymała ponad 80 kawowych punktów na sto możliwych. Pochodzi ona z różnych kawowych regionów: Ameryki, Azji i Afryki, co definiuje profil sensoryczny każdej z nich. Jeśli kogoś interesuje temat kawy, to zapewniam, że możemy o niej gawędzić w nieskończoność - żartuje Łukasz Kaliciński z the White Bear Coffee. - Ale poza gadaniem, nieskromnie powiem, że jesteśmy ekspertami w jej paleniu, parzeniu i serwowaniu.
W palarni można spróbować kawy parzonej alternatywnymi metodami: w ekspresie, drippie, aeropressie czy chemexie. Jeśli klientowi posmakuje któraś szczególnie, będzie mógł na miejscu zaopatrzyć się w odpowiednie urządzenie i zakupić zapas ulubionego ziarna. W lokalu u Miśków na Produkcyjnej prowadzone też będą kawowe pokazy - tzw. cuppingi - i szkolenia dla baristów.
W palarni the White Bear zaopatrują się w ziarno lokale znane z dobrej kawy m.in. Koku Sushi, Maslove, kawiarnia Pani K, Sonata, Crossfit Białystok.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel
Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.
Farmacja
Właściciele psów i kotów szczególnie narażeni na choroby odkleszczowe. Nie decydują się jednak na profilaktyczne szczepienia

Eksperci ostrzegają, że Polska znajduje się w czołówce krajów Europy Środkowej pod względem liczby zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu, a mimo to poziom zaszczepienia przeciwko tej chorobie pozostaje dramatycznie niski. Tymczasem zmiany klimatyczne, coraz wyższe temperatury, migracje kleszczy i zanik sezonowości ich aktywności powodują, że ryzyko zakażenia jest coraz większe – nie tylko w lesie, ale i w mieście, parku czy ogrodzie, a nawet w domu, szczególnie tam, gdzie mieszkają zwierzęta.
Dom i ogród
Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą

Influencerka lubi, gdy w jej domu wszystko lśni, i ma swoje sprawdzone metody sprzątania bez używania chemii. Popularne składniki, które można znaleźć w każdej kuchni, takie jak soda, ocet czy kwasek cytrynowy, okazują się bowiem równie skuteczne i wydajne jak detergenty. Eliza Gwiazda zaznacza, że naturalne metody sprzątania i czyszczenia różnych powierzchni są przyjazne dla środowiska oraz bezpieczne dla domowników i zwierząt.