Podróże do Chin bez wizy. Jak lepiej zrozumieć chińską kulturę i Feng shui?
Od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2025 r. obywatele Polski mogą podróżować do Chin bez wizy, jeśli ich pobyt nie przekracza 15 dni. Zniesienie obowiązku wizowego z pewnością pobudzi turystykę, ale co warto wiedzieć o chińskiej kulturze i zwyczajach? Dr Jin Peh, ekspert w dziedzinie feng shui i innych chińskich tradycji, odpowiada na to pytanie.
- Podróżując po Chinach i spotykając Chińczyków, sprawimy im wielką przyjemność, pokazując, że jako obcokrajowcy jesteśmy świadomi ich zwyczajów i tradycji, takich jak feng shui, chińska medycyna, akupunktura lub bańki, praktyki chińskiego Nowego Roku i innych świąt lub konfucjańskie koncepcje rodziny i społeczeństwa - mówi dr Jin Peh, autor książki "Praktyczne wskazówki feng shui", która niedawno ukazała się na polskim rynku. Misją eksperta feng shui jest przybliżenie Polakom wiedzy o Chinach.
Jak okazywać uprzejmość Chińczykom?
- Jeśli osoba z Zachodu wykazuje zrozumienie dla chińskiej kultury, wskazuje to Chińczykowi, że szanuje chińskie tradycje i punkty widzenia oraz chciałaby poznać kultury inne niż zachodnia. Chińczycy czują niepokój wobec ludzi z Zachodu, którzy postrzegają światowe wydarzenia i życie tylko na podstawie tego, co czytają w zachodnich mediach i nie są otwarci na wysłuchanie ich perspektywy. Tak więc, gdy ludzie z Zachodu wykażą zrozumienie dla feng shui, Chińczycy będą szczęśliwi widząc, że nie patrzą na życie tylko z zachodniej perspektywy - dodaje Peh.
"Praktyczne wskazówki feng shui" to książka, która zgłębia podstawowe zasady tej starożytnej chińskiej tradycji, oferując czytelnikom konkretne porady dotyczące tego, jak mogą przekształcić swoje przestrzenie życiowe w domu i w pracy, aby żyć lepiej i w harmonii z energią kosmiczną. Dzięki ponad 20-letniemu doświadczeniu w praktyce feng shui, Jin Peh przekształcił swoją rozległą wiedzę w jasne instrukcje krok po kroku, które każdy może zastosować, niezależnie od tego, czy miał wcześniej jakiekolwiek doświadczenie z feng shui.
- Ważne jest, aby feng shui było postrzegane nie tylko jako metoda projektowania wnętrz, ale także jako sposób na życie i filozofia, która została zastosowana do projektowania tradycyjnych chińskich budynków, takich jak świątynie i miejsca kultu, pagody, pałace cesarskie i historyczne domy czterech harmonii (tzw. siheyuan) z charakterystycznym centralnym dziedzińcem. Feng shui jest również stosowane we współczesnym chińskim budownictwie mieszkalnym, nawet w tzw. Yang house, czyli domach w stylu zachodnim - podkreśla ekspert.
Jakie jest miejsce feng shui w chińskiej tradycji?
W chińskiej historii i społeczeństwie feng shui stosuje się również do grobów przodków i członków rodziny. Jest to znane jako feng shui domu Yin i traktowane jest przez Chińczyków z ogromna powagą i szacunkiem.
- To, w jaki sposób pochowane są poprzednie pokolenia naszej rodziny, wpływa, według filozofii feng shui, na nasze losy i codzienne życie – tłumaczy dr Peh.
Rozumiejąc feng shui domu Yin, ludzie Zachodu mają szansę pokazać Chińczykom, że są świadomi ich tradycji, rytuałów i wierzeń w kwestiach bardzo osobistych i ważnych dla każdego człowieka. Wskazuje to na poziom wrażliwości kulturowej, który zostanie bardzo doceniony i doprowadzi do lepszej komunikacji i nawiązania dobrych relacji z Chińczykami.
Musimy jednak wziąć pod uwagę także najnowszą historię Chin, która obejmuje rewolucję kulturalną w latach 1966-1976. W tym okresie kładziono nacisk na odrzucenie tradycyjnych chińskich wartości na rzecz zachodnich wartości nauki i postępu. Niektórzy Chińczycy, którzy przeżyli ten okres, postrzegają feng shui i inne chińskie tradycje jako nienaukowe przesądy. Mamy jednak rok 2024 i takie podejście nie jest już tak powszechne.
Malediwy drogie? Tak, ale tylko w resorcie!
Święta na stoku: dlaczego Polacy wybierają Austrię i Włochy?
SUN & SNOW dołącza do partnerów sieci handlowej Lidl
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.