Chuseok – największe koreańskie święto jesieni i plonów
Chuseok, nazywane także koreańskim Świętem Dziękczynienia, jest jednym z najważniejszych świąt w Korei Południowej. Przypada na 15. dzień 8. miesiąca księżycowego, co zazwyczaj oznacza czas we wrześniu lub na początku października (16-18 września w 2024 r.). To święto ma głębokie korzenie w koreańskiej tradycji i kulturze, a jego znaczenie jest porównywalne z amerykańskim Świętem Dziękczynienia czy chińskim Świętem Środka Jesieni.
Tradycje i zwyczaje Chuseok
Chuseok jest czasem, gdy Koreańczycy wracają do swoich rodzinnych miejscowości, aby uczcić swoich przodków i złożyć im hołd. Jednym z najważniejszych rytuałów jest “charye” – ceremonia przodków, podczas której rodziny przygotowują specjalne ofiary z jedzenia, które składają na ołtarzach domowych. Te ofiary zwykle składają się z ryżu, owoców, warzyw, mięsa i tradycyjnych potraw, takich jak “jeon” (koreańskie naleśniki) i “tteok” (koreańskie ciastka ryżowe).
Podczas ceremonii “charye” rodzina zbiera się przed ołtarzem, składając głęboki ukłon, aby okazać szacunek zmarłym przodkom. Wierzono, że w tym dniu dusze przodków wracają do domu, aby uczestniczyć w uczcie z rodziną, dlatego tak ważne jest, aby przygotować obfity stół pełen jedzenia.
Songpyeon – Tradycyjne Ciastka Ryżowe
Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów Chuseok są “songpyeon” – małe, półksiężycowe ciastka ryżowe, które są wypełnione różnymi nadzieniami, takimi jak sezam, czerwona fasola czy kasztany. Ciastka te przygotowywane są wspólnie przez rodzinę, a ich kształt symbolizuje pełnię księżyca. W tradycji koreańskiej uważa się, że im piękniejsze songpyeon ktoś przygotuje, tym piękniejsze będzie miał dzieci w przyszłości.
Spotkania rodzinne i dziedzictwo kulturowe
Chuseok to czas, kiedy całe rodziny spotykają się, aby wspólnie celebrować to wyjątkowe święto. W wielu przypadkach oznacza to podróż na długie dystanse, ponieważ Koreańczycy często mieszkają w różnych częściach kraju. Pomimo trudności związanych z transportem i korkami na drogach, Chuseok jest nieodłącznym elementem koreańskiego życia rodzinnego.
Oprócz ceremonii i posiłków, Chuseok to także czas na pielęgnowanie tradycyjnych gier i rozrywek. Popularne zabawy to “ssireum” (tradycyjna koreańska zapasy) i “ganggangsullae” (tradycyjny taniec w kręgu wykonywany przez kobiety). Te aktywności nie tylko integrują rodzinę, ale również przypominają o bogatym dziedzictwie kulturowym Korei.
Duch Chuseok we współczesnej Korei
Chociaż Chuseok wywodzi się z dawnych obrzędów agrarnych, jego duch jest wciąż żywy we współczesnej Korei. Dla wielu Koreańczyków to święto jest okazją do refleksji nad życiem i związkiem z przodkami, a także do wyrażenia wdzięczności za plony i dobrobyt, jakiego doświadczają. W miastach, takich jak Seul, tradycyjne rytuały są często odtwarzane w muzeach i na publicznych wydarzeniach, co pozwala młodszym pokoleniom na poznanie i zrozumienie kultury swoich przodków.
Chuseok to również czas obdarowywania. Wiele firm przygotowuje specjalne zestawy prezentowe, które obejmują luksusowe produkty, takie jak drogie owoce, ginseng, czy tradycyjne alkohole. Rodziny wymieniają się tymi podarunkami, co wzmacnia więzi rodzinne i społeczne.
Chuseok, będące kwintesencją koreańskiego święta plonów, łączy w sobie głębokie tradycje z nowoczesnymi elementami współczesnego życia. To święto jest wyjątkowym czasem, w którym rodziny z całego kraju zbierają się, aby świętować, dziękować za obfitość i pielęgnować dziedzictwo swoich przodków. Mimo upływu czasu i zmian w stylu życia, Chuseok pozostaje sercem koreańskiej tożsamości i symbolem jedności rodzinnej.
Od zachodu po wschód – najpiękniejsze, jesienne trasy w Türkiye (Turcji)
Rzuciła pracę i podróżuje sama przez świat
Dlaczego w Turcji warto wybrać wakacje all inclusive? Dowiedz się tego!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Józef Gąsienica-Gładczan i Jan Błachowicz: Poznaliśmy Filipiny od strony slumsów. Teraz inaczej patrzymy na nasze życie
Uczestnicy „Azja Express” zaznaczają, że pobyt na Filipinach był dla nich wyjątkową przygodą, ale i trudną lekcją. To, co tam zobaczyli, zmusiło ich do refleksji i sprawiło, że docenili warunki, w jakich sami na co dzień żyją. Józef Gąsienica-Gładczan i Jan Błachowicz zdążyli zaobserwować, że Filipińczykom często doskwiera głód, mimo ciężkiej pracy nie wystarcza im pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a ich domy zbudowane są z nietrwałych materiałów. W skrajnych sytuacjach rodziny mieszkają „pod mostem”.
Żywienie
David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
Kucharz podkreśla, że polscy szefowie kuchni często inspirują się niezwykle zróżnicowaną kuchnią francuską, czerpią z jej tradycji i bogactwa smaków. Jak zauważa, od wieków nasze kuchnie się łączą, często bazujemy na tych samych produktach, korzystamy z podobnych technik, ale różni nas kultura jedzenia. Restauracji, które serwują wykwintne, typowo francuskie potrawy, jest w Polsce zaledwie kilka, natomiast można dobrze zjeść również w tych lokalach, gdzie oryginalne przepisy nie są wiernie kopiowane, tylko wykorzystane z pomysłem i dostosowane do naszych warunków.
Prawo
Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
Jak wynika z badań satysfakcji pacjentów prowadzonych przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, niemal 90 proc. pacjentów uznałoby szpital, w którym byli leczeni, jako godny polecenia. Wprowadzone rok temu przepisy kładą szczególny nacisk na jakość w ochronie zdrowia i szpitale zaczynają to u siebie wdrażać. – Poprawa jakości i bezpieczeństwo pacjenta są działami standardów akredytacyjnych, które jeszcze wypadają najgorzej. Problemem jest badanie zdarzeń niepożądanych – ocenia Agnieszka Pietraszewska-Macheta, dyrektorka Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.