Daj się porwać białej przygodzie. 5 pomysłów na zerwanie z zimową nudą
Gdy włoski region Trentino pokrywa się białym puchem, a na strome alpejskie stoki wjeżdżają ratraki, dotychczas łagodne otoczenie odkrywa przed miłośnikami sportów zimowych nowe, ekscytujące oblicze. Zwyczajnie nie sposób wtedy oprzeć się outdoorowym atrakcjom Dolomitów.
Sposobów na zerwanie z nudą w Trentino jest wiele, niemniej główną zimową przygodą może się okazać Let’s Dolomites. Pod tą niepozorną nazwą kryje się wiele niepowtarzalnych aktywności, tzw. „przygód”, w tym wyczynowe narciarstwo alpejskie wraz z rakietami śnieżnymi, a nawet wspinaczką na lodospady. Twórcami inicjatywy są Przewodnicy Alpejscy z Trentino. Opracowali oni plany kilkudniowych wycieczek, pozwalających bliżej poznać Dolomity w towarzystwie niezawodnych i kompetentnych towarzyszy, którzy doskonale znają teren.
Co nieszablonowanego zatem warto robić w Trentino zimą? Oto 5 pomysłów na outdoorowe atrakcje w Dolomitach.
1. Modonna di Campiglio – zachodzące słońce to dopiero początek
W każdy poniedziałek i czwartek, od godziny 18 do 21 dostępny jest specjalny tor, po którym można bezpiecznie poruszać się także po zmroku. Trasa „Skialp track by night” rozpoczyna się w miejscowości Fortini, mija Rifugio Boch i prowadzi do Rifugio Graffer z różnicą wysokości 620 m i długością aż 6 km i 550 m. Jej pokonanie zajmuje 2 godziny, a schroniska wzdłuż trasy pozostają wówczas otwarte dla miłośników wieczornej jazdy. W Campiglio znajdą też coś dla siebie doświadczeni narciarze. Sunset skialp – to wyczynowy zjazd alpejski przy zachodzie słońca, przyprawiający o szybsze bicie serca, które można ukoić schroniskowymi smakołykami. W 2022 roku zaplanowanocztery terminy zjazdów: 3, 12, 17 i 26 lutego.
2. Freeriding - białe ślady kreślone swobodą
Kontakt z naturą poza granicami wytyczonymi przez tory zjazdowe nabiera większej intensywności, gdy ciszę świeżego i puszystego śniegu przerywa jedynie delikatny odgłos sunących nart.
Prawdziwą stolicą freeridingu w Dolomitach jest San Martino di Castrozza. W tym raju puszystego śniegu swój ślad pozostawili już najwięksi freeriderzy świata. Największą popularnością cieszy się trasa Boschetto Tagnola, oferująca łatwy zjazd po zróżnicowanej rzeźbie terenu, Val Cigolera - dobra zabawa bez forsowania oraz zjazd Rosetta skierowany dla ekspertów szusowania poza szlakiem. W San Martino, w ramach projektu #weridesafe można sprawdzić, gdzie bezpiecznie jeździć poza trasami. Narciarstwo pozatrasowe w Trentino to również pierwszy w tym regionie „Freeride Park” w Val di Fassa, monitorowany przez wykwalifikowany i czujny personel.
3. A gdy wokół lód – wspinanie po kryształowych ścianach
Zamarznięte wodospady w Dolomitach to zapierające dech w piersiach naturalne lodowe rzeźby. Wzbudzają podziw podczas pieszych wędrówek ale przede wszystkim to swoista „mała Kanada” czekająca na entuzjastów wspinaczki każdego stopnia trudności. W Val Daone swoich sił można spróbować na blisko setce zarejestrowanych „lodowych tras”, a to dopiero początek przygody. Lodospady w Trentino rosną jak grzyby po deszczu, dzięki wyjątkowo bogatemu w źródła wody regionie. Do widowiskowego wspinania w lodzie zaliczają się lodospady w Val Noana, Val Breguzzo czy Val di Rabbi, w którym możemy liczyć na wsparcie przewodników górskich Ursus Adventures.
4. Nurkowanie pod lodem - coś dla zawodowców
W lutym nad jedno ze skutych lodem alpejskich jezior Lago di Lavarone przybywają zawodowi nurkowie by sprawdzić swoje umiejętności, siłę spokoju, a przede wszystkim moc żywiołu jakim jest lodowata woda. Doświadczeni nurkowie zaś odbywają szkolenia w Lago di Serraia, również w lutym zbierają się w celu nauki praktyki nurkowania swobodnego i pod lodem.
5. Zimowy lot nad Dolomitami
Alpy zachwycają pięknem z każdej perspektywy, górujące nad położonymi w dolinach miasteczkami wzbudzają podziw i szacunek. Co się jednak stanie gdy spojrzymy na nie z lotu ptaka? W pogodny, spokojny dzień, szybując nad ośnieżonymi lasami, stokami narciarskimi i górskimi schroniskami widoki są wyjątkowo urzekające. Zimowe loty na paralotni w tandemie to niepowtarzalne przeżycie, które gwarantuje silne emocje. Loty na paralotniach tandemowych czekają na każdego w wieku od 8 do 80 lat, w indywidualnych przypadkach, atrakcja jest również dostępna dla osób niepełnosprawnych. Wymagane są jedynie buty zimowe i odzież chroniąca przed szczypiącym mrozem, który w powietrzu jest dużo bardziej odczuwalny. Doświadczenie narciarze mogą natomiast startować i lądować w nartach!
To zaledwie kilka wybranych atrakcji dostępnych w regionie Trentino, więcej inspiracji można znaleźć na stronie: https://www.visittrentino.info/pl

Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute?

20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.