Dzięki Kiwi.com udaliśmy się w podróż życia i dostaliśmy na to 10 000 EURO!
Kiwi.com, firma travel-tech i wyszukiwarka tanich lotów i podróży, powróciła w tym roku z drugą edycją World Travel Hacker. To program ambasadorski, polegający na wyłonieniu osób, które w towarzystwie dowolnie wybranego kompana ruszają w 4 tygodniową podróż po świecie i na ten cel otrzymują 10 000 EURO, a po drodze czeka na nich do wykonania kilka zadań. W tym roku zgłosiło się aż 7300 kandydatów pochodzących ze 130 krajów. Wyłoniono w sumie 12 duetów, m.in. z Portugalii, Stanów Zjednoczonych, Węgier, Hiszpanii, Czech, Rumunii, Słowacji, UK, a także z Polski. Michał Hebell, to świeżo upieczony absolwent medycyny i przyszły lekarz, który udał się w 4-tygodniową podróż ze swoją pochodzącą z Japonii przyjaciółką, Su Nagano i na ten cel otrzymali 10 000 EURO. Wszystko, co zaoszczędzili po drodze, mogli zabrać ze sobą do domu. Michał opowiada o tym, co zrobić, by dostać się do programu i dlaczego warto!
Skąd dowiedziałeś się o programie World Travel Hacker?
Szczerze mówiąc nie jestem pewien. Prawdopodobnie z social mediów. Pamiętam natomiast moment - dowiedziałem się w egzaminacyjnym epicentrum tuż przed zakończeniem studiów, kiedy nie wyciągałem nosa z książek. Wiedziałem jednak, że nie mogę przegapić takiej okazji. Podpytałem Yuyu, moją Travel Buddy czy się pisze. Oczywiście przekonanie jej nie było trudne. Poczekałem więc na jeden luźniejszy dzień. Wstałem o 3.00 nad ranem i nagrałem cały materiał do aplikacji przed godziną 10.00, kiedy zaczynałem pracę.
Ukończyłeś studia medyczne - jak udało Ci się połączyć wymagające studia z podróżowaniem i blogowaniem?
Zawsze powtarzam: “im mniej czasu, tym więcej czasu”. Nasze studia są bardzo wymagające, nie ma sensu ukrywać, że momentami było naprawdę ciężko. Uwielbiam fotografię, uwielbiam podróże i języki obce. Przez całe studia też pracowałem, odkładając na te nie najtańsze zainteresowania. Dla mnie bardzo ważnym było, aby studia medyczne nie były jedyną rzeczą, która mnie definiuje, a jeśli się coś naprawdę kocha to zawsze da się znaleźć na to czas. Wymagało to bardzo dużo kombinowania, dopasowywania planu zajęć i świecenia oczami przed nauczycielami - po latach panie z dziekanatu na sam mój widok już wywracały oczami :)
Jaki był Wasz plan podroży? Kiedy i gdzie ją zaczęliście i ukończyliście?
Nasz plan podróży zmieniał się do ostatniej chwili. Zarówno data jak i kierunki. Nasz pierwszy lot na Okinawę został odwołany ze względu na potężny tajfun. Musieliśmy znaleźć alternatywę. Zaczęliśmy więc kilka dni później od wyspy Jeju w Korei Południowej, która początkowo miała być dopiero 3 destynacją. Podróż zakończyliśmy po 4 tygodniach na Hawajach. Finalnie odwiedziliśmy Koreę Południową, Japonię, Nową Zelandię i USA.
Czy byliście już wcześniej w tych miejscach?
Dla mnie wszystkie destynacje są zupełną nowością. Nigdy nie byłem w tych części świata. Yuyu natomiast jako dziecko wyjechała na krótkoterminową wymianę szkolną do Nowej Zelandii (i tak była zachwycona każdym jednym widokiem i miejscem). Tam poznała rodzinę, która ugościła nas w trakcie naszej wyprawy.
Z jakimi wyzwaniami musieliście się zmierzyć i jakie zadania od Kiwi.com czekały na Was po drodze? Co było najtrudniejsze?
Musieli stawić czoła wielu wyzwaniom, takim jak podróżowanie w oparciu o rezerwację kilku najtańszych lotów do dowolnego miejsca znalezionego w aplikacji Kiwi.com; znalezienie planu podróży z 24-godzinnym postojem w przypadkowym/dowolnym mieście i udział w jak największej liczbie lokalnych atrakcji, czy podróżowanie przez wiele dni jedynie z bagażem podręcznym, korzystając ze sprytnych hacków dotyczących pakowania. Kilka lotów zostało odwołanych, lub przełożonych. Było dużo planowania na ostatnią chwilę, ale to nasza specjalność. Kiwi.com dało nam bardzo dużo swobody w tworzeniu treści na social media. Sami przygotowaliśmy dla siebie wyzwania i tematy, które chcemy podjąć w trakcie naszej wyprawy. Zdecydowanie najtrudniejsze było selekcjonowanie i edytowanie przygotowanych nagrań. Zajmuje to mnóstwo czasu, który ciężko znaleźć w ciągłej podróży.
Czy udało Wam się zaoszczędzić część budżetu (10 0000 EUR), który otrzymaliście? Wiecie już na co go przeznaczycie?
Wybrane przez nas kraje Korea Południowa, Japonia, Nowa Zelandia i USA nie słyną z niskich cen, co stworzyło dla nas jeszcze większe wyzwanie, aby zaoszczędzić pieniądze. Nie poszło idealnie, ale faktycznie udało nam się część z tego zaoszczędzić. Planujemy wydać to na kolejne mniejsze już podróże w niedalekiej przyszłości.
Czy jako absolwent medycyny miałeś okazję wykorzystać swoje wykształcenie medyczne podczas wyjazdu? Czy przeżyłeś jakąś przygodę, która wymagała wykorzystania Twojej wiedzy i udzielenia pomocy?
Nie przydarzyła mi się (na szczęście) żadna nagła sytuacja godna scenariusza serialu medycznego, ale drobne rzeczy, porady i rozmowy już tak. Ludzie zawsze są zainteresowani kiedy słyszą, że ktoś pracuje w ochronie zdrowia, niezależnie od kraju. Otwiera to pole do dalszej konwersacji. Dużo osób również z marszu zaczyna zwierzać się ze swoich schorzeń z prośbą o radę, tutaj zawsze pomagam, jak tylko potrafię.
Jak zachęcilibyście innych do wzięcia udziału w projekcie WTH? Co byście im powiedzieli?
Po prostu, pokazalibyśmy im nasze zdjęcia i nagrania. One mówią wszystko. I może dodali, że te wszystkie niesamowite przygody były częścią naszej pracy i dostaliśmy za nie wynagrodzenie.

Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute?

20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.