Magia Świąt w Krakowie!
Jest taki czas w roku, kiedy dzieje się magia. Jest kolorowo i przyjemnie gwarno, a w powietrzu unosi się zapach korzennych przypraw. Do Krakowa atmosfera ta zawita już 26 listopada, rozpoczynając tegoroczny sezon świąteczny. Moc różnorodnych atrakcji dla małych i dużych zapewni wszystkim odwiedzającym bajkowe doświadczenia.
Jeden z najpiękniejszych jarmarków świątecznych w Polsce, Jarmark Bożonarodzeniowy w Krakowie rozpocznie się w dniu 26 listopada. To tradycja, która przemieni płytę Rynku Głównego w krainę radości i świątecznego nastroju. Na kiermaszu nie zabraknie ręcznie wykonanych ozdób choinkowych, wyrobów ceramicznych czy biżuterii. Będzie też można posmakować pieczonych kasztanów, prażonych orzechów, aromatycznych pierników oraz małopolskiego oscypka na gorąco.
W sobotę, 27 listopada o godz. 16.30 na Rynku Głównym w Krakowie rozpocznie się z kolei uroczyste wydarzenie, podczas którego zostaną zapalone światełka na największej i najpiękniejszej choince w mieście. Jej blask wraz ze światłami świątecznych dekoracji miasta, które w tym roku będą inspirowane ikonografią arrasów ze zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu, wspólnie rozświetlą urokliwe Stare Miasto. Tegoroczny projekt iluminacji będzie utrzymany w barwach złota i srebra, nawiązując do kolorów nici, którymi tkano historyczne arrasy.
W znajdującym się zaledwie 8 minut piechotą od Rynku Głównego hotelu Mercure Kraków Stare Miasto zastaniemy atmosferę świąt przepełnioną krakowskimi akcentami. W tym roku, dbając o spójność doświadczeń gości, kolorystyka dekoracji hotelowych zostanie utrzymana w barwach złota i srebra. 4-metrowa choinka rozświetli hotel, podobnie jak choinka miejska, w sobotę, 27 listopada. Głównym elementem lobby będzie oryginalna szopka krakowska, dzieło – ikona, które stanie się symbolicznym pomostem do krakowskiej tradycji świąt.
Szopka krakowska, ten poemat z koloru i światła, jest zjawiskiem wyjątkowym. Bajkowe połączenie architektonicznych detali, których pierwowzorem są krakowskie zabytki, budzi powszechny podziw i zachwyt. Konkurs na najpiękniejszą szopkę sprawił, że budowla ta jest coraz bogatsza, coraz bardziej wysmakowana, precyzyjna, zaś niezmiennie – piękna. Kim są twórcy tych dzieł? Wykształconymi profesjonalistami? Nie. Są amatorami. Szopki budują, by wyrazić swój zachwyt nad zabytkami Krakowa i swoją miłość do tego miasta – mówi Michał Niezabitowski, Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
Aspiracją hotelu Mercure Kraków Stare Miasto jest pokazanie, jak marka Mercure inspirowana jest lokalną tradycją i kulturą. Chcemy, aby nasz hotel uczestniczył w budowaniu świadomości naszych gości na temat miasta, które odwiedzają. Z jednej strony, do bogatej historii Krakowa nawiązujemy wnętrzami naszego hotelu, z drugiej zaś pragniemy przekazywać kompletne i autentyczne doświadczenie regionu, wraz z kultywowanymi w nim od lat obyczajami. Tradycyjna szopka krakowska jest elementem lokalnej tożsamości, a jednocześnie zjawiskiem wyjątkowym w skali światowej, dającym możliwość współuczestniczenia w wyjątkowym dziedzictwie kulturowym Krakowa. Szopka krakowska, którą będą mogli podziwiać goście hotelu Mercure Kraków Stare Miasto, zdobyła w 2015 roku pierwsze miejsce w konkursie na najpiękniejszą szopkę krakowską. Będąca dziełem Pana Zbigniewa Zymana, szopka ta będzie dumnie prezentowana w hotelowym lobby dzięki współpracy hotelu z Muzeum Krakowa - podkreśla Tomasz Schweda, Dyrektor Generalny Mercure Kraków Stare Miasto.
Wyjątkowość zjawiska podkreśla fakt wpisania go w 2014 roku na listę krajowego niematerialnego dziedzictwa kulturowego oraz w roku 2018 na listę niematerialnego dziedzictwa ludzkości UNESCO.
Dopełnieniem doświadczenia małopolskich świąt będą tradycyjne, świąteczne dania regionalne w hotelowej restauracji Winestone oraz wyjątkowe przeżycia podczas celebracji Świąt.
Hotel Mercure Kraków Stare Miasto to coś więcej niż miejsce inspirowane regionem. To kompletne doświadczenie, dzięki któremu goście mogą rozsmakować się w autentycznej, regionalnej kuchni, poznać lokalne dziedzictwo i tradycje, a także odkryć miasto od prawdziwej, żywej strony. Poprzez projekt Discover Local by Mercure hotel ukazuje powiązania marki Mercure z lokalnością i angażuje gości do pełniejszego odkrywania tego, co najlepsze w regionie.
Bezpieczne wakacje: standardy ochrony dzieci w branży hotelarskiej
Termy Karkonosze Resort & Spa – oaza spokoju i równowagi
Coolcationig - kiedy klimat dyktuje kierunek podróży
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.