Morsowanie na fali. TOP 5 miejsc na zimową kąpiel
Czy wy też już morsowaliście? Lodowate kąpiele stały się jedną z najpopularniejszych form aktywności tej zimy. Ale morsowanie to nie tylko internetowe wyzwanie, które króluje w mediach społecznościowych, lecz także zdrowotna tradycja kultywowana od wieków. Morsy przyznają, że wzmacnia odporność, rozrusza krążenie oraz świetnie poprawia ich nastrój. Dla wszystkich, którzy planują rozpocząć swoją przygodę z morsowaniem, portal Travelist.pl przygotował zestawienie najciekawszych miejsc na kąpiele w Polsce.
Polacy pokochali morsowanie - świadczy o tym zarówno liczba wyszukiwań hasła, które w ostatnim czasie wzrosło aż o 250%, jak i cała fala internetowych komentarzy i memów. Zdjęcia zarówno zaprawionych w bojach morsów, jak i nowicjuszy, opanowały wszystkie platformy społecznościowe. Nic dziwnego, w dobie pandemii to jedna z najciekawszych propozycji na zimową aktywność.
Morsować można właściwie wszędzie - wystarczy pobliska rzeka, jezioro czy staw. Najważniejsze jednak, by hartować się z głową i w towarzystwie. Pierwsze zetknięcie z lodowatą wodą powinno odbyć się po konsultacji z lekarzem i pod okiem doświadczonych morsów. Przy braku przeciwskazań, wystarczy wybrać jedno ze sprawdzonych polskich morsowisk z listy Magazynu Travelist i chlup!
1. Mielno
Zestawienie otwiera Mielno, bez wątpienia najpopularniejsze morsowisko nad Morzem Bałtyckim. Amatorzy morsowania rok do roku, a dokładniej w lutym, spotykają się tutaj na Międzynarodowym Zlocie Morsów, który w tej chwili jest jednym z największych tego typu wydarzeń na świecie. Mieleńska plaża jak widać przyciąga równie mocno zimą, co latem, a miastu nie bez powodu nadano nieoficjalny tytuł „stolicy polskich morsów”.
2. Świnoujście
Na jednej z najpiękniejszych polskich plaż spotykają się świnoujskie morświny, czyli lokalna grupa amatorów ekstremalnych doznań. To właśnie tutaj społeczność morsów co roku organizuje prawdopodobnie najciekawsze i najbardziej szalone tego typu wydarzenie w kraju, czyli Inwazję Morsujących Mikołajów, z wyjątkową paradą, wyborami Miss i Mistera oraz wspólnym zanurzeniem w mikołajowych czapach.
3. Warszawa - Jeziorko Czerniakowskie
Kto powiedział, że morsować można jedynie w Bałtyku? Stolica również ma wiele do zaoferowania. Jednym z najlepszych miejsc na mroźną kąpiel jest Jeziorko Czerniakowskie na warszawskiej Sadybie. Swoich sił próbuje tu wielu początkujących, jak również wprawionych morsów. Miejsce jest popularne przez cały rok, a obecnie jedynie śnieg i lód na powierzchni pozwalają odróżnić scenerię od wakacyjnych obrazków znad jeziora.
4. Wrocław - Morskie Oko
Największe jezioro Tatr to nie jedyne Morskie Oko w Polsce. Kolejnym jest kąpielisko na osiedlu Zacisze w stolicy Dolnego Śląska, popularne wśród miejscowych morsów. Zalicza się do nich sam prezydent miasta, być może dlatego Wrocław jest tak szczególnie przyjazny sympatykom zimowych kąpieli. Lokalny klub zrzesza ich od przeszło 15 lat, a liczne miejskie kąpieliska zapewniają bardzo szeroki wybór.
5. Kraków - Bagry
Zalew Bagry to jedno z ulubionych miejsc wypoczynkowych mieszkańców Krakowa. Niemałą popularnością cieszy się również zimą. Weekendowe spotkania organizuje tam klub o wdzięcznej nazwie „Kaloryfer”, a w wyznaczonych godzinach zanurzenia odbywają się pod okiem profesjonalnego ratownika.
Piękne i przede wszystkim bezpieczne morsowiska można znaleźć od Bałtyku aż po Tatry. Więcej informacji na ich temat i kolejne miejsca z zestawienia znajdziecie w artykule Magazynu Travelist.
W maju czekają nas aż dwa długie weekendy!
Prawdziwe włoskie wakacje w regionie Emilia Romania
Pokémon GO Fest: 7 miejsc, które musisz zobaczyć w Madrycie!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
– „Barabuum!” to dramat psychologiczny, farsa i komedia romantyczna w jednym – tak o swoim najnowszym spektaklu mówi reżyser. Artur Barciś zabiera widzów w emocjonalną i zwariowaną podróż przez małżeńskie życie dwóch par. Ich z pozoru normalne relacje zostają zaburzone podczas pewnego wieczoru w nowoczesnym mieszkaniu. Nieoczekiwane odkrycie zmienia sąsiedzkie i małżeńskie stosunki w arenę emocji, konfrontacji i głęboko skrywanych uczuć. Twórcy mają nadzieję, że ta sztuka pozwoli widzom spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy nie tylko na życie bohaterów, ale i na swoje własne.
Muzyka
Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna
Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.