Odkryj smaki świata z Diamant i wygraj bon na wakacje marzeń
Miłość do jedzenia i podróży zwalczą wszystkie przeciwności. Ten, kto uwielbia gotować i jeść, wyczaruje coś pysznego nawet z pustej lodówki, a zakochani w podróżach, znajdą sposób, by poznać nowe miejsce nawet, gdy loty odwoływane. My też znamy sposób, by przenieść się do innego kraju – wystarczy zajrzeć do najnowszego konkursu Diamant, dzięki któremu możemy odkryć kuchnie świata – i to dosłownie, bo do wygrania bony na wakacje marzeń z wakacje.pl.
Choć mamy październik, nie warto rezygnować z marzeń i ze słonecznych, orzeźwiających i apetycznych dań kuchni świata. Możesz stworzyć poniższe przepisy w dosłownie kilka chwil, „przyprawiając je” nie tylko zielonym curry, chilli czy bazylią, ale też cukrem trzcinowym Diamant.
Ma on szerokie zastosowanie – nie tylko idealnie łączy się z deserami, ale i potrawami wytrawnymi. Ma też uwielbiany w orientalnych państwach zapach i mocno „podkręca” smak dania – wszystko to dzięki zawartej w cukrze naturalnej melasie z trzciny cukrowej. Więcej o najszerszej ofercie produktów trzcinowych na rynku (m.in. Dark Muscovado, Dry Demerara czy syrop trzcinowy) dowiedziecie się na stronie www.trzcinowy.slodkielaczy.pl. Znajdziecie też tam konkurs z bazą intrygujących, egzotycznych przepisów, przygotowanych przez markę oraz kulinarnych blogerów.
Skosztować możemy m.in. kremu katalońskiego od Natalii Maszkowskiej z programu Masterchef, włoskiego makaronu podkręconego karmelem wg Bartka bez Przepisu, koreańskiego przysmaku turystów autorstwa Violi z kanału Pierogi z Kimchi, a także afrykańskiego dania prosto z zanzibarskiej plaży przygotowanego przez Josepha Seeletsto, znanego z programu Top Chef. Przepisy na desery, napoje i inne dania, także wytrawne, mają na celu pobudzenie wyobraźni i zainspirowanie do własnych podróży kulinarnych.
A jak wziąć udział w konkursie?
Zrób zdjęcie, by pokazać klimat Twojej wymarzonej podróży, na którym widać jeden z cukrów trzcinowych Diamant, a następnie dodaj na swoje publiczne konto na Facebooku lub Instagramie z tagiem #trzcinowydiamant. Autorzy lub autorki 3 najlepszych zdjęć otrzymają po 3000 złotych na realizację swojego marzenia! Dla pozostałych 30 autorów najlepszych zdjęć, Diamant przygotował 30 zestawów barmańskich!
Krótka podróż do smaku, czyli o cukrze trzcinowym słów kilka
Historycy szacują, że pierwsze plantacje trzciny cukrowej pojawiły się 8000 lat przed naszą erą w Nowej Gwinei. Później słodycz trzciny poznały pobliskie Filipiny, a potem Chiny i Indie, gdzie cukier trzcinowy produkowano już w 3000 roku p.n.e.
Do Europy cukier trzcinowy przywiózł Aleksander Macedoński, który podbił Indie w 327 roku p.n.e. Najpierw rozkoszowano się nim w starożytnym Rzymie, traktując go jako ekskluzywny, bardzo drogi produkt, i używając – co ciekawe – nie jako przyprawę, lecz… środek leczniczy.
Światowa ekspansja cukru trzcinowego sprawiła, że można go spotkać w daniach kuchni krajów każdego kontynentu. W Toskanii dodawany jest do ciasta na bazie cukinii, na Bliskim Wschodzie wzbogaca smak pieczonej ciecierzycy w słodko-pikantnym sosie, w Chinach wzbogaca smak rozgniecionego ogórka w sezamowym sosie, jest też doskonałym składnikiem tajskich zup na bazie mleczka kokosowego, pad-thai z pędami bambusa i orzeszkami ziemnymi czy curry podawanego z ryżem.
Skandynawowie dodają cukier trzcinowy do wielu tradycyjnych słodkości, np. czekoladowego ciasta kladdaka. Niemcy dosładzają nim swoje tradycyjne precle. Hiszpanie dosypują go do słynnego mojito, a Włosi używają cukru trzcinowego, by podkręcić smak nie dość słodkich pomidorów. Amerykańscy fani mięs wzbogacają nim marynaty do szarpanej wołowiny, skrzydełek BBQ czy glazurowanych żeberek. Charakterystyczna brązowa barwa, trzcinowy posmak, połyskujące kryształy, a innym razem lepka konsystencja cukru trzcinowego dodają barw i gęstości sosom, a mięsnej skórce chrupkości.
Na całym świecie cukier trzcinowy jest obecny w sokach, lemoniadach, konfiturach, a nawet popcornie czy… ryżu. Doskonale przełamuje smaki i pomaga im łączyć się w zaskakujące kompozycje. Jednym daniom dodaje szczypty egzotyki, poprawić kolor czy konsystencję, a czasem złagodzić pikantność, czy wydobyć smak warzyw i mięs. To wymarzony składnik do kulinarnych eksperymentów!
Więcej na www.trzcinowy.slodkielaczy.pl
Malediwy drogie? Tak, ale tylko w resorcie!
Święta na stoku: dlaczego Polacy wybierają Austrię i Włochy?
SUN & SNOW dołącza do partnerów sieci handlowej Lidl
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.