Relaks w rytmie slow
Agencja Face It!
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
a.koszyczek|agencjafaceit.pl| |a.koszyczek|agencjafaceit.pl
794714937
www.agencjafaceit.pl
Trend „slow tourism” paradoksalnie to właśnie dzięki pandemii wyraźnie przyspieszył i staje się coraz bardziej popularny. Szalony wyścig o odhaczenie jak największej liczby miejsc niczym z „Bucket List 1000 miejsc do zobaczenia przed śmiercią” mija. Czym zatem jest „powolne podróżowanie” i skąd się wzięło?
Żyjemy w pośpiechu i dokładnie w ten sam sposób spędzamy wakacje. W ciągu roku z trudem udaje nam się wygospodarować czas na zalogowanie się do spokojniejszego życia. Podczas upragnionego urlopu chcemy zwiedzić wszystkie największe atrakcje w okolicy, wyspać „za wszystkie czasy”, skosztować lokalnych smakołyków, poznać kulturę regionu, jego zwyczaje i historię. Wszystko oczywiście w asyście telefonu komórkowego, bo przecież każdą minutę wyjazdu trzeba uwiecznić i pokazać znajomym, prawda? Efekt? Wracamy jeszcze bardziej zmęczeni niż przed urlopem, a powrotowi do pracy często towarzyszy tzw. chandra pourlopowa.
Podróże „slow” czyli jakie?
W dosłownym tłumaczeniu filozofia podróży slow zachęca do tego, aby podróżować powoli. Z jednej strony chodzi o spokój i wygodę, z drugiej o dobro środowiska. To naturalny powrót do trendów, które w latach 50. XX wieku zaczęły popularyzować się we Włoszech. Tam to zjawisko obrało nazwę ‘la dolce vita‘, czyli słodkie życie.
Według Kasi z bloga podróżniczego Travelicious „slow travel to odwiedzanie wyjątkowych miejsc,
to pyszne posiłki, to wschody słońca, to kawa wypijana, kiedy reszta domowników jeszcze śpi,
to pielęgnacja, to sport. To te małe momenty wyrywane w ciągu dnia, które decydują o tym, że tak dobrze i spokojnie zasypia się wieczorem”.
Tymczasem, Carl Honorè w swojej książce Pochwała powolności bardzo celnie pisze, że „powolne życie to życie zgodne z własnym tempem”. To robienie czegoś uważnie i w skupieniu, gdy możemy sobie na to pozwolić, ale też działanie na przyspieszonych obrotach, gdy wymaga tego sytuacja.
Zalety „powolnego podróżowania”
W swojej slow podróży zamiast odhaczać w biegu kolejne zabytki i atrakcje turystyczne z listy „must see”, odwiedzisz tylko te najważniejsze. Obejrzysz je jednak „powoli” i dokładnie. I bardzo dobrze, bo przecież powierzchowne zwiedzanie sprawia, że poza kilkoma klatkami na InstaStories potwierdzającymi tę wizytę z wycieczki, nie pozostaje nic więcej.
W slow podróży znajdziesz też czas na prawdziwy odpoczynek. Nawet jeśli na co dzień jesteś osobą bardzo aktywną, to i tak potrzebujesz czasu na ładowanie baterii – upragniony reset. Zamiast szybkiego tygodnia all inclusive postaw więc na dłuższy turnus w mniejszej miejscowości. Im więcej czasu poświęcisz na pobyt w nowym miejscu, poznając wszystko dookoła, tym bardziej odpoczniesz!
Poczujesz miejsce, które odwiedzasz, zrozumiesz sposób, w jaki płynie tam rytm dnia – ten prawdziwy, a nie kojarzony ze stricte turystycznymi miejscami, gwarnymi, zatłoczonymi i często niestety także przereklamowanymi.
Miejsca, gdzie można usłyszeć ciszę
W tym roku wiele osób spędzi wakacje w Polsce, co wcale nie musi oznaczać pobytu w zatłoczonym hotelu w Sopocie lub Zakopanem. W kraju nad Wisłą nadal znajdziemy wiele miejsc, w których wyciszymy się i odpoczniemy od zgiełku dnia codziennego. Warto odwiedzić na przykład zachwycającą krainę Warmii i Mazur, słynącą z urokliwych zakątków i pięknej przyrody.
U nas czas płynie wolniej i można usłyszeć ciszę – mówi Alina Szynaka, właścicielka Pałacu Mortęgi, jednego z obiektów położonych nieopodal Lubawy. U nas na podróżnych czekają komfortowe pokoje w dostojnych pałacowych wnętrzach, klimatyczna strefa SPA z ofertą pobudzających zmysły i odstresowujących rytuałów, a także pyszna kuchnia regionalna, wpisana listę Dziedzictwa Kulinarnego Warmii, Mazur i Powiśla, przygotowywana wyłącznie z naturalnych składników najwyższej jakości, bez ulepszaczy, zbędnych dodatków czy półproduktów. U nas naprawdę można „zwolnić i delektować się byciem TU i TERAZ, jednocześnie korzystając z takich atrakcji jak basen, ujeżdżalnia czy mini zoo, gdzie wyciszymy się w towarzystwie danieli, papużek, królików, kóz, alpak, lam i innych zwierzaków.
Pałac Mortęgi Hotel & SPA**** to zrewitalizowany zabytkowy kompleks, w skład którego wchodzą: budynek pałacu, zabudowania folwarczne z XIV wieku oraz park w stylu angielskim z końca XIX wieku. Znajduje się on w niewielkiej wsi Mortęgi, położonej niedaleko Lubawy, w województwie warmińsko-mazurskim. Rozmach i pieczołowitość, z którą zostały urządzone poszczególne budynki kompleksu, sprawiają, że odwiedzając to wyjątkowe miejsce dostrzega się wielki szacunek dla tradycji i pasję. Odnosi się wrażenie, że historia ożywa tu naprawdę, można ją dotknąć i posmakować - to miejsce doskonałe na wypoczynek o każdej porze roku, zwłaszcza dla koneserów unikalnych wrażeń.
Więcej informacji na: www.palacmortegi.pl
Bezpieczne wakacje: standardy ochrony dzieci w branży hotelarskiej
Termy Karkonosze Resort & Spa – oaza spokoju i równowagi
Coolcationig - kiedy klimat dyktuje kierunek podróży
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.
Konsument
Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
– Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.