Komunikaty PR

TomTom: 82% Polaków jest skłonnych spędzić wakacyjny urlop w kraju

2021-06-09  |  14:25
Biuro prasowe

Polacy są bardziej skłonni zaplanować wakacyjną podróż w kraju, niż wyjeżdżać zagranicę – tak wynika z najnowszego, europejskiego badania opinii*, opublikowanego przez TomTom (TOM2), specjalistę w dziedzinie technologii geolokalizacji. Najbardziej preferowanym środkiem transportu jest samochód, zaś polscy ankietowani chętnie korzystają podczas jazdy z rozwiązań nawigacyjnych, które dają kierowcom większe poczucie bezpieczeństwa.

W obliczu trwającej jeszcze pandemii COVID-19, aczkolwiek w okolicznościach coraz bardziej sprzyjających podróżowaniu, związanych z luzowaniem kolejnych obostrzeń, TomTom postanowił sprawdzić, jakie plany na wakacje mają ankietowani z Polski oraz jaka forma podróży jest przez nich najbardziej preferowana. Dla 80% respondentów numerem 1 pozostaje samochód, a w dalszej kolejności samolot (24%) oraz pociąg (22%). Skłonność do podróżowania autem wynika z bezpieczeństwa – 72% Polaków zgodziło się ze stwierdzeniem, że ta forma transportu w czasie pandemii jest bezpieczniejsza od pozostałych. Ponadto kierowcy cenią sobie większą: swobodę i elastyczność (64%), wygodę (56%), kontrolę w nieprzewidywalnych czasach (45%) oraz możliwość wzięcia większej ilości bagaży (36%).

Doceniamy lokalne atrakcje

Samochód jako najbardziej preferowana forma transportu może wynikać z faktu, że Polacy są bardziej skłonni zostać w tym roku na wakacje w kraju – odpowiedziało tak aż 82% ankietowanych. 61% respondentów wolałoby zostać w kraju ze względu na niepewność co do ograniczeń w podróżowaniu w innych państwach. Pandemia COVID-19 sprawiła też, że bardziej doceniamy swój kraj jako destynację urlopową (53%). Co więcej, jest duże prawdopodobieństwo, że ten trend utrzyma się w przyszłości. Ponad połowa polskich ankietowanych (52%) jest zdania, że nawet po pandemii jest bardziej prawdopodobne, że spędzą urlop w Polsce.

Jak wynika z badania TomTom ci, którzy woleliby na wakacje zostać w kraju, preferują przede wszystkim jego północną część. Najpopularniejsze kierunki wśród polskich ankietowanych to województwa: pomorskie (28%), zachodniopomorskie (20%) oraz warmińsko-mazurskie (19%), zaś w dalszej kolejności podkarpackie (19%) oraz małopolskie (17%). Niemal co trzeci respondent (32%) pojechałby do dwóch różnych destynacji, zaś co czwarty (25%) – do jednej. Dokładna, średnia liczba destynacji wyniosła 2,3.

Pandemia zniechęca do zagranicznych podróży

Podróż zagraniczna jest mniej popularnym wyborem, aczkolwiek wciąż ponad co trzeci ankietowany z Polski (35%) jest skłonny wybrać się do innego europejskiego kraju, zaś 11% respondentów rozważałoby wycieczkę na inny kontynent. Co nie jest zaskakujące, to pandemia COVID-19 jest istotnym czynnikiem powstrzymującym w tym roku Polaków przed podróżą zagranicę – uważa tak 48% ankietowanych badania TomTom. 44% respondentów boi się wyjeżdżać poza granice kraju z powodu pandemii. Niemal połowa Polaków (46%) nie byłaby skłonna przejść dodatkowej kwarantanny po urlopie, jeśli to byłoby warunkiem umożliwiającym podróż zagranicę.

Spośród polskich ankietowanych planujących podróżować po Europie samochodem, najpopularniejszym kierunkiem jest Chorwacja (22%). W dalszej kolejności pozostają Niemcy (19%), Słowacja (12%), Włochy (12%), Czechy (10%) oraz Hiszpania (10%).

„Ostatnie miesiące były dla Polaków trudne i wymagające, dlatego nie może dziwić, że z ostrożnym optymizmem podchodzimy do zbliżających się wakacji. Wobec różnych ograniczeń wciąż obowiązujących w związku z przekraczaniem granic, większość polskich ankietowanych w badaniu TomTom woli zostać w kraju i bardziej docenia lokalne destynacje turystyczne. To bardzo dobra wiadomość dla polskiej gospodarki. Takie tendencje Polaków sprawiają, że to samochód jest najbardziej preferowanym środkiem transportu podczas wakacyjnych wojaży” – mówi Marcin Graczyk, Engineering Manager at Traffic Analytics, TomTom.

Pandemia COVID-19 odcisnęła duże piętno na tym, w jaki sposób planujemy wakacyjne podróże. 30% ankietowanych z Polski zadeklarowało, że będzie częściej jeździć samochodem, zaś 22% ograniczy korzystanie z transportu publicznego. Niemal połowa respondentów (47%) dopiero w ostatniej chwili zaplanuje wakacyjną wycieczkę, a ponad połowa (51%) nie zarezerwuje urlopu, dopóki nie zostaną zniesione ograniczenia w podróżowaniu. Pandemia nie sprawiła, że Polacy częściej niż dotychczas wyjeżdżają na weekendy, bądź organizują sobie wycieczki jednodniowe – odpowiedziało tak kolejno tylko 22% i 34%  ankietowanych.

Spośród respondentów, którzy nie są skłonni planować wakacyjnych podróży, 43% uznało, że nie może sobie pozwolić na urlop w tym roku, zaś 31% ankietowanych boi się podróży z powodu pandemii.

Z nawigacją bezpieczniej

Jeśli już ktoś podróżuje w wakacje samochodem, to coraz trudniej jest wyobrazić sobie jazdę bez pomocy rozwiązań nawigacyjnych. Ponad połowa kierowców z Polski (54%) korzysta z aplikacji nawigacyjnej w telefonie, 17% z nawigacji wbudowanej w pojeździe, zaś 16% z dedykowanego urządzenia nawigacyjnego.

„Wyniki badania TomTom prowadzą do wniosku, że na polskich drogach możemy w te wakacje spodziewać się dużego ruchu. Korzystanie z urządzeń nawigacyjnych pozwala kierowcom sprawnie i szybko dotrzeć do wyznaczonego celu. TomTom nieustannie udoskonala swoje rozwiązania, które są dostępne w każdej formie – aplikacji na smartfony (TomTom GO Navigation), dedykowanego urządzenia - np. TomTom GO Discover, czy też nawigacji możliwej do wyświetlenia na ekranie systemu multimedialnego w pojeździe” – dodaje Marcin Graczyk.

 

Więcej informacji na temat tego, jak globalna pandemia zmieniła mobilność, można znaleźć na stronie TomTom Traffic Index.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Podróże Bezpieczne wakacje: standardy ochrony dzieci w branży hotelarskiej Biuro prasowe
2024-07-23 | 13:00

Bezpieczne wakacje: standardy ochrony dzieci w branży hotelarskiej

  Bezpieczeństwo dzieci podczas podróży jest priorytetem nie tylko dla rodziców, ale i dla całej branży hotelarskiej. Jak przypomina Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, w
Podróże Termy Karkonosze Resort & Spa – oaza spokoju i równowagi
2024-07-22 | 17:00

Termy Karkonosze Resort & Spa – oaza spokoju i równowagi

Kompleks hotelowo-rekreacyjny, Termy Karkonosze Resort & Spa to oaza spokoju i równowagi, skomponowana z dwóch unikatowych stref – kameralnych willi
Podróże Coolcationig - kiedy klimat dyktuje kierunek podróży
2024-07-22 | 12:00

Coolcationig - kiedy klimat dyktuje kierunek podróży

To nie pierwszy rok, kiedy trend coolcationing jest widoczny wśród podróżujących, w tym m.in z Polski. Jednak rekordowe wysokie temperatury za oknem,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.