Południowy Tyrol: niezwykły region Włoch
Południowy Tyrol (Südtirol/Alto Adige) – północna prowincja we Włoszech – może zachwycić turystów nie tylko alpejskimi krajobrazami i śródziemnomorskim klimatem. Region ten wyróżnia także wyjątkowa różnorodność kulturowa, ukształtowana przez historię. Austriackość i włoskość Południowego Tyrolu przenikają się w tradycji, kuchni oraz architekturze, a także wpłynęły na język mieszkańców, którzy równolegle posługują się niemieckim i włoskim, a niektórzy nawet lokalnym językiem ladyńskim. Ta unikalna kombinacja sprawia, że Południowy Tyrol jest niepowtarzalnym miejscem, które na każdym kroku zaskakuje turystów
Południowy Tyrol od połowy XIV wieku był częścią imperium Habsburgów, jednak po I wojnie światowej tereny te zostały przyznane Włochom. Region w 1969 r. uzyskał autonomię, która jest obecnie uznawana na całym świecie za wzorcową, podobnie jak harmonijne współistnienie mniejszości etnicznych. Obecnie władze Południowego Tyrolu w kwestiach edukacji oraz kultury podejmują decyzje niezależnie od włoskiego rządu.
Dzieje regionu ukształtowały oblicze współczesnego Południowego Tyrolu i uczyniły z niego most kulturowy. To miejsce, gdzie tradycja współgra z nowoczesnością, a dwukulturowe korzenie harmonijnie tworzą unikalną tożsamość.
Magia różnorodności
Południowy Tyrol to region, który oczarowuje odwiedzających swoją alpejsko-śródziemnomorską naturą, lokalnymi produktami najwyższej jakości oraz włoskim dolce vita połączonym z germańską siłą charakteru lokalnych mieszkańców. Tutejsza kuchnia uwodzi swoją różnorodnością: przeplatają się w niej smaki północne i południowe, dzięki czemu w menu można znaleźć zarówno ręcznie robione, typowo włoskie makarony z różnymi dodatkami, jak i tradycyjnymi austriackimi knedlami (knödels) czy też Schlutzkrapfen – lokalną wersją ravioli
z ricottą i szpinakiem. Co istotne, restauratorzy mocno stawiają na lokalne produkty i dostawców – to zrównoważone podejście, przyjazne dla przyrody, lecz takie będące wsparcie dla lokalnych biznesów, jest na porządku dziennym.
Z szacunkiem do przyrody
Ta najbardziej wysunięta na północ prowincja Włoch wyróżnia się również innowacyjną wizją przyszłości – można to zauważyć między innymi w podejściu do zrównoważonego rozwoju, nie tylko w kontekście gastronomii. Władze regionu od lat stawiają za priorytet ochronę przyrody oraz zachowanie lokalnej kultury, promując ekologiczne praktyki w turystyce.
W tym celu Południowy Tyrol wprowadził specjalne oznaczenia, zgodne z kryteriami Rady ds. Zrównoważonej Turystyki (GSTC), które wyróżniają obiekty turystyczne i noclegowe, aktywnie działające na rzecz kultywowania lokalnych produktów, zrównoważonej ekonomii oraz życia w zgodzie z naturą.
Natura, która zachwyca
Podczas podróży po Południowym Tyrolu można nie tylko zdobywać górskie szczyty, lecz także odkrywać kwitnące alpejskie łąki oraz górskie jeziora z krystalicznie czystą wodą. W regionie znajduje się także siedem parków przyrodniczych i jeden park narodowy.
Szerokie, słoneczne doliny, bogate w uprawy jabłek i winorośli tworzą niebanalne widoki w połączeniu z majestatycznymi szczytami południowych Alp. Podczas wędrówek po Południowym Tyrolu można zobaczyć rozległe górskie pastwiska, doliny, unikalne piramidy ziemne, szumiące wodospady oraz Dolomity – wpisane w 2009 r. na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Przyroda w Południowym Tyrolu zachwyca przez cały rok: 300 słonecznych dni w roku, gęste lasy otaczające alpejskie wzgórza, pola winorośli i jabłoni, luźno pasące się zwierzęta na górskich połaciach, a zimą przestronne stoki narciarskie. Ten wyjątkowy miks zawsze był wizytówką regionu.
Jeden region, trzy języki
Mieszkańcy Südtirolu to urodzeni poligloci. Często, rozmawiając na jeden temat, korzystają równolegle z dwóch języków. Każdy swobodnie posługuje się językiem niemieckim i włoskim, a 4% społeczeństwa – regionalnym językiem ladyńskim, których w dwóch dolinach jest trzecim językiem administracyjnym, używanym przez mieszkańców od ponad 1000 lat.
Mimo że ponad połowa mieszkańców Południowego Tyrolu jako swój pierwszy język wskazuje niemiecki, to w różnych wioskach i dolinach używa się ponad 40 różnych dialektów południowobawarskich. Język włoski z kolei dominuje
w Bolzano/Bozen, Merano/Meran oraz na południu regionu, co jest wynikiem przyłączenia regionu do Włoch po I Wojnie Światowej.
To teraz w drogę
Włoskie Dolomity oferują turystom nie tylko idealne stoki, szalki wędrowne i rowerowe czy przepyszną kuchnię. To miejsce, które warto odwiedzić również dla wyjątkowego klimatu regionu, niepowtarzalnych tradycji i ciekawego styku kulturowego, podziwiania górskich krajobrazów, z lampką regionalnego wina, podawanego przez niemieckojęzycznego kelnera, który oferuje prawdziwe włoskie espresso i wiedeńskie apfelstrudel.
Po prostu Południowy Tyrol to miejsce jedyne w swoim rodzaju.

Na co zwrócić uwagę, wybierając oferty first minute?

20 lat Corendon Airlines – jubileuszowe niespodzianki na pokładzie!

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.