Problemy akustyczne mieszkań. Na co skarżą się Polacy?
Grupa FLPR
ul Powstańców Śląskich 50
53-333 Wrocław
kinga.kupniewska|flpr.pl| |kinga.kupniewska|flpr.pl
535 000 790
www.flpr.pl
We własnym domu każdy chce czuć się komfortowo i swobodnie. Wybierając miejsce zamieszkania, zwraca się uwagę na wiele czynników tj. cenę, wielkość posesji czy dzielnicę miasta. Istnieją jednak przeszkody, które często ujawniają się dopiero po kilku miesiącach od przeprowadzki. Jedną z nich jest hałas, który okazuje się bardzo powszechnym problemem w Polsce.
Sąsiad (nie)doskonały
Na źródła hałasu w naszym domu takie jak pralka, odkurzacz czy suszarka do włosów możemy się przygotować i dostosować je do naszego planu dnia. Tego rodzaju dźwięki nie są też raczej na tyle głośne, by przeszkadzały sąsiadom. Najbardziej irytujące są czynniki, na które nie mamy wpływu. Mieszkańcy bloków najczęściej skarżą się na nieprzestrzeganie ciszy nocnej, głośny płacz dziecka, wycie i szczekanie psa, tupanie, zbyt głośną muzykę, granie na instrumentach muzycznych, częste awantury oraz huczne imprezy. Czasami przeszkadzająca osoba nie robi tego świadomie lub hałasy są nieuniknione, bo np. remontuje kuchnię, która długo tego potrzebowała. Niestety równie często zdarza się, że hałasy mają swoją genezę w czystej złośliwości sąsiada.
“Cienkie ściany”
Nie zawsze jednak winni są sąsiedzi. Źródła problemu można doszukiwać się również w nieodpowiednio zaprojektowanych budynkach mieszkalnych, które nie spełniają podstawowych wymagań akustycznych. Niestety niejednokrotnie pojawiają się błędy w konstrukcji budynku, które uniemożliwiają komfortowe funkcjonowanie we wspólnocie mieszkaniowej. Popularne sformułowanie “w moim mieszkaniu są cienkie ściany” nie jest błędne, bo to właśnie jeden z najczęstszych błędów popełnianych podczas budowy. Inne to na przykład brak wyciszenia instalacji sanitarnej czy źle zamontowane okna w ścianie zewnętrznej.
Jak rozwiązać problem?
Nie ma prostej odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od tego, jakiego typu dźwięki słyszymy. Do każdej sytuacji trzeba podejść indywidualnie. W niektórych sytuacjach, aby poprawić akustykę w mieszkaniu, będziemy zmuszeni wykonać remont podłogi u sąsiada, w innych wystarczające będzie zamontowanie podwieszanego sufitu czy dodatkowej warstwy na ścianie.
Poradzenie sobie z hałasem w bloku mieszkalnym to duże wyzwanie. W Polsce istnieją jednak inicjatywy, które starają się pomóc Polakom w kwestii komfortu akustycznego. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Na Rzecz Lepszej Akustyki w Budynkach “Komfort Ciszy”, które oferuje doradztwo w indywidualnych przypadkach. Dodatkowo organizacja prowadzi blog o akustyce, na którym tłumaczy między innymi, jak możemy wyciszyć swoje mieszkania oraz jakie prawa przysługują nam w walce o ciszę.
Moda na mieszkanie w kamienicy
Jak wyposażyć luksusową kuchnię?
Jak wybrać magazyn energii? Przewodnik krok po kroku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
Zdaniem dziennikarki należy podchodzić do sztucznej inteligencji z dużą ostrożnością. Uważa, że technologia powinna współpracować z ludźmi, ale nie wykluczać ich z danych obszarów. Może być traktowana jako narzędzie, a nie zastępca człowieka. Brakuje jej bowiem empatii, zdolności do zrozumienia i wyrażania emocji, a także nie wie, co to odpowiedzialność za słowo.
Media
Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
Kiedy wystartowała nowa odsłona programu „Pytanie na śniadanie”, to w centrum uwagi widzów znalazły się nie tylko rozmowy prowadzących z gośćmi, ale także aranżacja niezwykle stylowego studia. Gospodyni programu ma nadzieję, że ta przestrzeń zostanie doskonale wykorzystana przez realizatorów, ponieważ stwarza ogromne możliwości. Zaznacza też, że jej samej do gustu szczególnie przypadła kolorystyka ścian imitująca surowy beton.
Ochrona środowiska
Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
Według danych GUS w ubiegłym roku Warmię i Mazury odwiedziło blisko 1,3 mln turystów. Ta liczba ciągle rośnie, podobnie jak presja antropogeniczna i urbanizacyjna na ten region. Jak wynika z badań IBRiS, zarówno mieszkańcy, jak i turyści obawiają się, że może ona stanowić zagrożenie dla walorów przyrodniczych i krajobrazowych Mazur. Zrównoważony rozwój regionu wymaga świadomego planowania i szerokiej współpracy m.in. pomiędzy lokalnymi władzami i mieszkańcami, inwestorami oraz architektami i planistami, którzy dysponują odpowiednimi narzędziami ochrony i kształtowania krajobrazu.