Sposoby na udany i tani komunijny obiad w domu
Pierwsza komunia święta to niezwykle ważne rodzinne wydarzenie, coraz częściej porównywane do ślubu i wesela – m. in. z uwagi na koszty. Te wahają się w zależności od miejscowości i standardu lokalu. Za tzw. talerzyk trzeba w tym roku zapłacić średnio od 200 do 400 zł. Catering jest nieco tańszą opcją, ale nadal musimy się liczyć w wydatkiem rzędu 80 do ok. 150 złotych za osobę, co w przypadku 30 gości daje nawet 4500 zł. Nic więc dziwnego, że wielu rodziców, szukając tańszych alternatyw, decyduje się na organizację przyjęcia komunijnego w domu. Co zrobić, by sprostać kulinarnie temu wyzwaniu? Podpowiadamy.
Przyjęcie komunijne organizowane w domu to spore wyzwanie – nie tylko ze względu na większą liczbę gości, ale także na dobór odpowiednich potraw. Domowa, przytulna i swobodna atmosfera obiadu w rodzinnym domu jest za to nieporównywalna do tej, jakiej możemy doświadczyć nawet w najlepszej restauracji. Dlatego, mimo że organizacja przyjęcia komunijnego w domu z pewnością będzie nas kosztować sporo nerwów, to komfort gości i wizja zaoszczędzonych pieniędzy, które możemy wydać np. na wspólne, rodzinne wakacje, warte są podjęcia tego wysiłku.
Nie ma, jak w domu
Wiele osób obawia się, czy w ich domu lub mieszkaniu pomieszczą się swobodnie wszyscy goście. Tymczasem organizacja przyjęcia na 10, 20, a nawet 30 osób w domu wcale nie jest niemożliwa. Zwłaszcza gdy do dyspozycji mamy taras lub ogród, a do pomocy życzliwe grono najbliższych nam osób.
Kluczem do sukcesu organizacji przyjęcia w domu jest przygotowanie odpowiedniej liczby stołów i krzeseł oraz zaplanowanie sprawdzonego, uwielbianego przez rodzinę i łatwego w przygotowaniu menu. Nie każdy wie, że obecnie można także wypożyczyć nie tylko stoły i krzesła, ale nawet zastawę stołową i wszelkiego rodzaju ozdoby komunijne. Pomocni mogą okazać się również sąsiedzi – zarówno w kwestii wypożyczenia potrzebnego sprzętu, jak i przygotowania np. tortu lub innych wypieków, czy też przechowania ich w lodówce.
Organizując przyjęcie komunijne w domu zachowujemy pełną kontrolę nad jakością i smakiem wszystkich serwowanych potraw. Na czym powinniśmy się skupić?
– Sekretem udanego przyjęcia są świeże, naturalne i lokalne składniki. – podpowiada Ewa Polińska z MSM Mońki. – Monieckie żółte sery przygotowywane są zgodnie z klasyczną recepturą, bazującą wyłącznie na naturalnych recepturach. Doskonałej jakości mleko, odpowiednio dobrana podpuszczka mikrobiologiczna, naturalna sól oraz sprawdzone szczepy bakterii fermentacji mlekowej – to właśnie im zawdzięczamy wyrazisty smak, pobudzający aromat i rozpływającą się w ustach konsystencję naszych produktów. – dodaje.
Dzięki prostym, ale sprawdzonym i najlepszej jakości składnikom, każda potrawa na przyjęcie komunijne musi się udać.
Postaw na klasykę, ale nie bój się nadać jej odrobiny charakteru
Rosół z makaronem, kotlety schabowe oraz surówka z kapusty to klasyki komunijnego menu. I nie ma w tym absolutnie nic dziwnego – to dla wielu zadajsmaki doskonale znane z dzieciństwa. Klasyka zawsze się obroni, jednak organizując przyjęcie komunijne w domu warto postawić także na specyficzny gust najbliższych nam gości.
Rodzinny polski obiad zawsze rozpoczyna się od zupy. Tradycyjny rosół drobiowy można zastąpić delikatnym i orzeźwiającym chłodnikiem lub bardziej treściwą i rozgrzewającą zupą serową z grzankami. Tego typu zupy z pewnością na dłużej nasycą naszych gości, co da nam czas na spokojne przygotowanie i serwowanie kolejnych dań.
Punktem kulminacyjnym przyjęcia komunijnego jest danie główne. Klasyczne kotlety schabowe możemy zastąpić bardziej delikatnymi i finezyjnymi drobiowymi devolay'ami lub kawałkami zapiekanego łososia. Dodatkiem do nich mogą być delikatne kluseczki, młode ziemniaki z wody lub puree z młodych warzyw korzeniowych z dodatkiem masła i kremowego sera. Tradycyjne surówki możemy zastąpić podgotowanymi na parze nowalijkami z dodatkiem sosu holenderskiego, przygotowanego na bazie masła i jajek.
– Sekretem soczystych kotletów devolay oraz rozpływającego się w ustach puree warzywnego jest najwyższej jakości świeże masło oraz wyrazisty w smaku ser żółty – podkreśla Ewa Polińska, MSM Mońki. – Komponując rodzinne przepisy, nie bójmy się mieszania kilku różnych gatunków serów, ponieważ niestandardowe połącznia mogą wydobyć ze znanego, klasycznego dania zupełnie nowe nuty smakowe, które z pewnością pozytywnie zaskoczą naszych gości.
Zadbaj o gości zarówno przed, jak i po obiedzie
Doskonałym uzupełnieniem komunijnego menu są przystawki, które możemy serwować zarówno przed, jak i po tradycyjnym obiedzie. Doskonale sprawdzą się tu wszelkiego rodzaju przekąski „na jeden kęs”, jak malutkie ślimaczki z ciasta francuskiego, wytrawne muffinki, chrupiące grzanki z pesto i świeżymi warzywami lub zapiekane łódeczki z wydrążonych ziemniaków, wypełnione po brzegi farszem z warzyw, mięsa i żółtego sera.
– Wybierając ser żółty do zapiekania, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na jego wilgotność – radzi ekspertka z MSM Mońki. – Sery o większej wilgotności topią się znacznie lepiej ze względu na luźniejsze rozłożenie białek mleka, uwalniających się podczas produkcji sera. Z kolei sery suche po roztopieniu są znacznie bardziej oleiste i wyraźnie oddzielają się od reszty składników, psując nie tylko smak, ale i wygląd gotowego dania.
Doskonałym pomysłem na niewielkich rozmiarów przekąskę, która smakuje wybornie zarówno na ciepło, jak i na zimno, są zawijasy pieczarkowo-serowe w boczku wędzonym. Przepisy podajemy poniżej a wszystkim gospodarzom i gościom tegorocznych domowych przyjęć komunijnych życzymy smacznego!
Zawijasy pieczarkowo-serowe w boczku wędzonym
Składniki:
- 12 świeżych dużych pieczarek,
- 200 g sera żółtego Aldamer MSM Mońki,
- ½ pęczka natki pietruszki,
- 2 ząbki czosnku,
- 12 plasterków wędzonego boczku surowego,
- grubo mielony pieprz do smaku.
Wykonanie:
Pieczarki oczyścić, lecz nie obierać, wyciąć nóżki i część miąższu. Ser utrzeć na grubych oczkach, dodać posiekaną natkę pietruszki, rozdrobniony czosnek, pieprz, posiekane nóżki pieczarek i całość wymieszać. Tak przygotowanym farszem nadziać pieczarki, każdą owinąć plastrem boczku, spiąć wykałaczką i upiec w piekarniku w 200oC aż do ładnego zrumienienia boczku
![Primark wprowadza kolekcję ubrań dla osób z niepełnosprawnościami Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1106234831,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Primark wprowadza kolekcję ubrań dla osób z niepełnosprawnościami
![Ile par pocałuje się na Sun Festivalu w Kołobrzegu?](/files/_uploaded/glownekonf_553269271,w_270,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Ile par pocałuje się na Sun Festivalu w Kołobrzegu?
![Słodkie wakacje! Napoje, które ochłodzą i dodadzą energii w upalne dni](/files/_uploaded/glownekonf_1700334516,w_270,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Słodkie wakacje! Napoje, które ochłodzą i dodadzą energii w upalne dni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-na-zywo-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
![](/files/1922771799/pineda-podatek-jedzenie-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto,w_133,_small.jpg)
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.