Komunikaty PR

Światowy Dzień Wcześniaka. „Dziś większość dzieci da się uratować”

2024-11-15  |  08:00

 

Prawie 20 tysięcy dzieci w 2023 roku urodziło się w Polsce przedwcześnie, czyli przed upływem 37. tygodnia ciąży. Pomimo coraz lepszej opieki medycznej najmniejsi z najmniejszych oraz ich rodzice muszą mierzyć się z licznymi wyzwaniami. Światowy Dzień Wcześniaka obchodzony jest 17 listopada, a w Polsce został wprowadzony od 2011 roku. W tym dniu poruszane są tematy podnoszące świadomość społeczną na temat problemów wcześniaków i ich opiekunów.

Zwykle w trakcie ciąży nikt się nie spodziewa, że dziecko może urodzić się przedwcześnie. Gdy tak się dzieje, rodzice wcześniaka mierzą się z wieloma problemami, z których na ogół nie zdajemy sobie sprawy. Całe rodziny spędzają na oddziale mnóstwo czasu i czują niepewność co do przyszłości. Na całe szczęście dzięki postępowi medycyny większość dzieci urodzonych przedwcześnie jesteśmy dziś w stanie uratować – mówi dr Joanna Puskarz-Gąsowska, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa.

Najmniejsi z najmniejszych

Według danych GUS w 2023 roku 15 715 dzieci urodziło się między 33. a 36. tygodniem ciąży (to wcześniaki), 2 784 przyszło na świat między 28. a 32. tygodniem ciąży (wcześniaki skrajne), a 1 108 noworodków pojawiło się na świecie w momencie ekstremalnie skrajnego wcześniactwa, czyli między 23. a 27. tygodniem ciąży. Organizmy dzieci urodzonych przedwcześnie nie są jeszcze przystosowane do życia poza łonem matki, a ich przedterminowe pojawienie się na świecie może się wiązać z długofalowymi konsekwencjami.

Dzieci urodzone przedwcześnie mają niedojrzałe organy, takie jak mózg, serce, jelita czy płuca i nie są jeszcze przygotowane na samodzielne życie poza organizmem mamy. Zadaniem zespołu lekarskiego jest utrzymanie wcześniaka przy życiu aż do momentu, gdy jego organizm w pełni się rozwinie. Dokładamy przy tym wszelkich starań, by uszczerbek na zdrowiu takiego noworodka był jak najmniejszy. Co ważne, wcześniakiem jest się przez całe życie, a powikłania, które się z tym wiążą, mogą towarzyszyć takiemu człowiekowi długoterminowo. Poprzez zgłębianą przez nas wiedzę wraz z rozwojem technologii, postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny a większość naszych pacjentów to w przyszłości wspaniałe zdrowe dzieci – wyjaśnia ekspertka.

Cicho, ciemno i ciepło

W ekstremalnych przypadkach niezbędne jest wybranie szpitala, który będzie w stanie zapewnić specjalistyczną opiekę. Dlatego zdarza się, że placówka jest znacząco oddalona od miejsca zamieszkania rodziców, co utrudnia częste odwiedzanie dziecka na specjalistycznym oddziale. Taka rozłąka potęguje stres i niepewność. W Szpitalu Karowa, do którego ze względu na najwyższy stopień referencyjności są przywożone przedwcześnie urodzone dzieci z całego województwa mazowieckiego i nie tylko, w takich sytuacjach z pomocą przychodzą pielęgniarki i położne.

Staramy się zapewnić dziecku warunki podobne do tych, które panują w brzuchu mamy – ma być cicho, ciemno i ciepło. Dlatego w inkubatorach utrzymywana jest odpowiednia temperatura i wilgotność, na naszym oddziale stosujemy również specjalne narzutki na inkubator, które mają na celu ograniczenie dostępu światła i hałasu do pacjenta. Stosujemy również malutkie słuchawki wyciszające dla zapewnienia jeszcze większego komfortu. Pomimo że zakończył się czas pandemii, nie zrezygnowaliśmy z możliwości korzystania przez rodziców z programu „Oko na malucha”. Daje on rodzicom możliwość obserwowania swojego dziecka oraz mówienia do niego podczas długich dni rozłąki. Piszemy też do rodziców listy od wcześniaka, w których wspominamy, czego aktualnie potrzebuje ich dziecko – mówi Dorota Zadrożna, pielęgniarka z oddziału OIOM w Szpitalu Karowa.

Rodzice maluchów dostają w ramach wyprawki również kompendium wiedzy w postaci „Niezbędnika rodzica wcześniaka” i „Powitalnika”.

Jako lekarze również chcemy jak najlepiej wspierać rodziców wcześniaków. Dlatego od razu proponujemy wizytę u szpitalnego psychologa, który pomaga im zaakceptować tę sytuację i poradzić sobie z trudnymi emocjami. Rodzice mają również możliwość wzięcia udziału w utworzonej wiele lat temu w naszym szpitalu Szkole dla Rodziców Wcześniaków, w której rozmawiamy o problemach i uczymy rodziców wspierać swoje dzieci na szpitalnym oddziale i później po wyjściu z takim dzieckiem do domu – dodaje Puskarz-Gąsowska.

Symbolicznym gestem związanym ze Światowym Dniem Wcześniaka jest podświetlenie na fioletowo niektórych budynków publicznych oraz ozdabianie ich małą parą fioletowych skarpetek - otoczoną dziesięcioma pełnowymiarowymi skarpetkami dla noworodków – na znak, że co dziesiąte dziecko na świecie rodzi się przedwcześnie. Fioletowa wstążka przypięta do ubrania to znak symbolizujący wsparcie wcześniaków oraz ich rodziców.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Publicis
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo Biuro prasowe
2025-05-15 | 17:00

Neurologiczne choroby rzadkie w Lublinie leczą modelowo

Pod hasłem „choroby rzadkie” kryje się długa lista różnych i w większości uwarunkowanych genetycznie schorzeń. – Patrząc na te choroby zbiorczo, okazuje
Zdrowie Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie
2025-05-08 | 17:00

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Kampania edukacyjna „Sto żyć. ALS” Stowarzyszenia Dignitas Dolentium przedstawia poruszającą historię Barbary Gołubowskiej, pacjentki z SOD1-ALS. Stwardnienie zanikowe
Zdrowie Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy
2025-03-26 | 19:00

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Strach, bóle i skurcze mięśni nie dawały Monice spać. Zaczęła długą wędrówkę po lekarzach w poszukiwaniu diagnozy. – Nie zliczę, ile było tych wizyt,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.