Światowy Dzień Pszczół – dlaczego warto chronić zapylacze?
Światowy Dzień Pszczół to doskonała okazja, by przypomnieć sobie o tych niezwykle ważnych stworzeniach, docenić je, a także zadbać o ich ochronę. Pszczelarze i naukowcy od kilku lat ostrzegają, że pszczoły miodne wymierają w zastraszającym tempie. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody i Jej Zasobów (IUCN) oraz Komisja Europejska, oceniają w Czerwonej Księdze, że w Europie blisko jednemu na dziesięć gatunków pszczół grozi wyginięcie. Ponadto, populacje aż 37 proc. gatunków zmniejszają się. Owadom zagrażają zmiany klimatyczne, choroby, niszczenie ich naturalnych siedlisk, a przede wszystkim pestycydy, które są powszechnie stosowane w rolnictwie.
Mniej pszczół, mniej żywności
Według Komisji Europejskiej, co trzeci gatunek pszczół jest na skraju wymarcia. Dodatkowo, połowa gruntów rolnych w Unii Europejskiej stoi w obliczu niedoboru zapylaczy. To alarmujący sygnał: owady zapylające są na skraju zagłady. A jeżeli ich życie jest zagrożone, to także bezpieczeństwo żywnościowe ludzi.
– Pszczoły miodne i dziko żyjące odpowiadają za zapylanie roślin, które stanowią ponad 1/3 codziennej diety człowieka. Zniknięcie tych owadów oznaczałoby nie tylko ubytki w naszych ogrodach, ale także znaczne ograniczenie dostępności ulubionych produktów spożywczych. Owoce, warzywa, a nawet kawa – wszystko to nie powstałoby bez udziału zapylaczy – podkreśla Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Rola pszczoły miodnej nie ogranicza się jedynie do zwiększenia plonów rolników. Wytwarzają one jednocześnie cenne produkty, takie jak miód, wosk, pierzga, propolis, mleczko i jad pszczeli. Wartość pszczół jako zapylaczy dla ekosystemu w Polsce Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa szacuje na ok. 5 mld zł.
Jak pomóc zapylaczom?
Największym zagrożeniem dla owadów zapylających jest utrata siedlisk spowodowana działalnością człowieka, a w szczególności postępującą urbanizacją. W mniejszym lub większym stopniu całe społeczeństwo przyczynia się do tego problemu.
– Każdy z nas może wspierać pszczoły, tworząc przestrzenie, w których znajdą one pożywienie i schronienie. Na przykład poprzez sadzenie na balkonach czy w ogródkach roślin, które przyciągają je swoimi kolorami i zapachami. Ten z pozoru drobny gest to aktywny udział w ochronie środowiska i zachowaniu równowagi ekosystemu – zauważa Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Święto Pszczół to także doskonały moment, aby docenić pszczele produkty i wesprzeć ich opiekunów – pszczelarzy. Warto wiedzieć, że miody lokalne często mają bogatszy i bardziej złożony aromat, niż te powszechnie spotykane w sklepach spożywczych. Na jego unikalny profil smakowy ma m.in. wpływ różnorodność roślinna danego regionu.
![Jak zaplanować udany urlop z pupilem Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_2141115582,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Jak zaplanować udany urlop z pupilem
![Glovo i Kakadu łączą siły, aby zapewnić użytkownikom szybkie dostawy produktów](/files/_uploaded/glownekonf_1525334869,w_259,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Glovo i Kakadu łączą siły, aby zapewnić użytkownikom szybkie dostawy produktów
![Tydzień z Fundacją WWF Polska w Atrium Kasztanowa](/files/_uploaded/glownekonf_1686389286,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Tydzień z Fundacją WWF Polska w Atrium Kasztanowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-na-zywo-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
![](/files/1922771799/pineda-podatek-jedzenie-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto,w_133,_small.jpg)
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.