Komunikaty PR

Tablice rejestracyjne widoczne w nocy? To możliwe!

2023-01-25  |  11:00
Biuro prasowe

Czym jest HDR?

HDR to skrót od angielskiego wyrażenia High Dynamic Range i oznacza: szeroki zakres dynamiki. Funkcja ta dotyczy niemal wszystkich urządzeń, które nagrywają lub odtwarzają obraz. W przypadku kamer samochodowych pojęcie to ma jednak kluczowe znaczenie. Wideorejestrator wyposażony w HDR jest w stanie nagrywać obraz o dużej różnicy pomiędzy ciemnymi i jasnymi tonami, wszystkie pośrednie tony są w nim precyzyjnie ujednolicone. Co to oznacza w praktyce? Nagrane kolory są żywsze, a detale bardziej wyraźne i czytelne.

Po co HDR w kamerze samochodowej?

Kierowca, montujący wideorejestrator w swoim samochodzie, ma nadzieję, że otrzymane nagrania będą jak najlepszej jakości. Warunki oświetleniowe, w jakich pracują te urządzenia stanowią jednak dla nich prawdziwe wyzwanie. Kamera samochodowa pracuje zarówno za dnia, gdy świeci mocne słońce, jak i w nocy, gdy reflektory innych samochodów świecą wprost w obiektyw.

Aby poprawić jakość nagrywanego obrazu, producenci wyposażają kamery w HDR. Wideorejestrator z taką funkcją może bardzo dokładnie i wyraźnie uchwycić wszelkie szczegóły, jak np. numery rejestracyjne samochodów, a te, jak wiadomo, są niezbędne do identyfikacji sprawcy wypadku lub stłuczki.

Ile trzeba zapłacić za HDR?

Jeszcze do niedawna za HDR w wideorejestratorze trzeba było sporo zapłacić. Do prawidłowego działania funkcja ta potrzebuje bowiem wysokiej klasy procesora, dużą ilość pamięci operacyjnej i dobry przetwornik obrazu. Obecnie na rynku są jednak dostępne kamery z HDR, z które zapłacimy mniej. Przykładem takiego urządzenia jest np. Mio MiVue C545. To pierwszy rejestrator z HDR w tak niskiej cenie. Model ten posiada rzeczywisty kąt widzenia 140O, obiektyw F1.8, czujnik przeciążeń G-Sensor oraz pasywny tryb parkingowy oraz nagrywa z prędkością 60 kl./s. Cena za to wszystko wynosi jedynie 399 zł.

Inną kamerą wyposażoną w funkcję HDR jest Mio MiVue C580. Oprócz tego model ten jest wyposażony w sensor optyczny Sony STARVIS CMOS, który zapewnia doskonałą jakość nagrań o wysokim kontraście. MiVue C580 posiada także wbudowany GPS, dzięki  czemu wysyła ostrzeżenia o najbliższych fotoradarach. Dzięki wbudowanego trybowi parkingowemu podtrzymywanemu w stanie gotowości przez wewnętrzną baterię wideorejestrator automatycznie rozpoczyna nagrywanie, gdy wykryje drgania lub ruch podczas postoju. Za tę kamerę zapłacimy 549 zł.

Funkcję HDR znajdziemy także w Mio MiVue 848. Model ten jest wyposażony wysokiej jakości sensor optyczny STARVIS CMOS. Posiada duży i czytelny wyświetlacz o przekątnej 2,7″. Dzięki wbudowanemu modułowi GPS, który na bieżąco weryfikuje położenie auta, kamera przy pomocy alertu dźwiękowego i świetlnego poinformuje kierowcę o odcinkowym pomiarze prędkości. Dodatkowo, za pomocą smartfona, można pobierać i aktualizować oprogramowanie i dane fotoradarów bez konieczności wyjmowania karty pamięci. Mio MiVue 848 kosztuje 799 zł.

Kamerą z HDR, na którą szczególnie warto zwrócić uwagę, jest Mio MiVue 886, nagrywająca obraz w rozdzielczość 4K UHD. Wideorejestrator ten posiada sensor 1/1.8,  rzeczywisty kąt widzenia wynoszący aż 160O, 3 tryby parkingowe oraz autorskie rozwiązanie Mio Night Vision Ultra, dla doskonałej jakości nagrań nocnych. Cena tej kamery to 1099 zł.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Przygotowanie do sezonu rowerowego: bike days w Elektrowni Powiśle Biuro prasowe
2024-04-16 | 12:37

Przygotowanie do sezonu rowerowego: bike days w Elektrowni Powiśle

Wczesna wiosna to idealny moment na przygotowanie do sezonu rowerowego. W dniach 18-20 kwietnia każdy, kto przyjedzie do Elektrowni Powiśle jednośladem, będzie mógł skorzystać z
Motoryzacja Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari
2024-03-29 | 11:00

Niterra przedłuża współpracę ze Scuderia Ferrari

Jako wieloletni oficjalny dostawca Scuderia Ferrari, zespołu wyścigowego Formuły 1, firma Niterra, specjalizująca się w zapłonie i elektronice samochodowej, przedłużyła
Motoryzacja Wysokooktanowa majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile
2024-03-28 | 10:40

Wysokooktanowa majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile

Majówka z AIR MOTO SHOW 2024 w Pile - największe takie wydarzenie motorsportowe i lotnicze w rejonie Już po raz kolejny zapraszamy wszystkich entuzjastów lotnictwa i motoryzacji

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.