Ten duet skradnie łódzkie podniebienia! Festiwal Hot&Sweet
Sierpień w Manufakturze to czas, który na stałe wpisał się w kalendarz miłośników wyjątkowych smaków, a to za sprawą autorskiego Festiwalu Hot&Sweet! 5. edycja wydarzenia potrwa od 19 sierpnia do 1 września.
W tegorocznej edycji wydarzenia udział weźmie 16 renomowanych restauracji z Manufaktury. W ramach Festiwalu, każdy z lokali przygotował autorskie dania, które zaskoczą nie tylko smakiem, ale również kreatywnym podejściem do tematu. Co ważne, słodkie w tym kontekście to nie tylko desery – restauracje proponują również wyrafinowane dania główne, w których połączenie słodyczy z ostrością zachwyci nawet najbardziej wymagających smakoszy. Sprawdź, co przygotowali restauratorzy!
Al Dente
Miłośnicy kuchni włoskiej wiedzą, że specjalnością Al Dente są rzemieślnicze makarony. Wśród festiwalowych propozycji w menu znajdzie się tagliatelle z sosem z pieczonej papryki i kurczakiem sous-vide faszerowanym serem kozim z groszkiem cukrowym (50 zł). A na deser monoporcja – tartaletka kukurydziana z zapiekanym kremem kokosowym, galaretką mango-marakuja z chilli oraz kremem czekoladowo-kokosowym (19,40 zł).
Bawełna
Restauracja z typowym „łódzkim” charakterem zaprasza na spicy pasta (62,30 zł), czyli makaron linguine w kremowym sosie na bazie cebuli szalotki, czosnku, białego wina, włoskich pomidorów, ostrej kiełbaski nduja, grana padano, podawany z serem burrata oraz liśćmi bazylii. Natomiast miłośnicy słodkości będą mogli spróbować jeżynowego tiramisu (33 zł), będącego autorską odsłoną włoskiego deseru na bazie mascarpone, jaj oraz konfitury jeżynowej przełożonej biszkoptami nasączonymi herbatą owocową, wiśniówką oraz świeżymi jeżynami. A to wszystko podawane z musem z białej czekolady i jogurtu.
Bobby Burger
Hawajski ogień (burger – 34,90 zł, burger z frytkami i napojem 48,90 zł) to festiwalowa propozycja od Bobby Burger. A kryje się za nią bułka brioche, sos salsa mexicana, bekon, ananas, wołowina, cebula, sałata, jalapeño, sos mango majo.
Chude Ciacho
Spróbujcie koniecznie propozycji przygotowanej przez Chude Ciacho, czyli Hot Cherry and Ice –ciasto czekoladowe z wiśniami pod pikantną kruszonką, serwowane z lodami czekoladowymi (25,90 zł).
Galicja
W restauracji powstałej z zamiłowania właścicieli do podróży i dobrej kuchni zjecie letni klasyk, czyli pierogi z jagodami ze słodką śmietaną (39,99 zł), a także grillowanego steka ze schabu (54,30 zł), podawanego z grillowanymi warzywami, ziemniakami z pieca oraz sosem z grillowanego ananasa z chilli i masłem z czerwonym pieprzem.
Ganesh
Ostro i słodko prosto z Indii. W menu festiwalowym w Ganesh królować będzie jalebi – najpopularniejszy deser z północnych Indii (49 zł). Są to chrupiące ciasteczka w kształcie spiralki wykonane z mąki pszennej smażonej w głębokim oleju, a następnie zanurzone w syropie cukrowym z szafranem. Propozycja „hot” to Chicken 65 (29 zł), czyli soczyste, niezwykle aromatyczne i pikantne kawałki smażonego kurczaka serwowane z indyjskim chlebkiem naan. W wersji wegetariańskiej zamiast kurczaka podawany będzie kalafior przygotowywany w tej samej formie. A dlaczego w nazwie pojawia się „65”? Restauratorzy będą wyjaśniać bezpośrednio przy stole.
Kaukaz
Fani tradycyjnej kuchni kaukaskiej będą mogli spróbować szisz-kebabu (55 zł) z farszem z wołowiny i wiśni, podawanego z ryżem i słodkim sosem wiśniowym oraz żeberek po kaukasku (75 zł) z grilla opalanego węglem, zapieczonych w pikantnym sosie adżika.
La Vende
Wśród festiwalowych propozycji, na słodko – śliwka w kruszonce podawana z sosem karmelowym i lodami waniliowymi (32 zł), a na ostro – polędwica z indyka sous-vide w sosie śliwkowym z chilli podana z opiekanymi ziemniakami i grillowanymi warzywami (60 zł).
Resturante Manuarte
Hot&Sweet w Manuarte to churros, cukier cynamonowy, sos z gorzkiej czekolady (14,90 zł) oraz chicharrones w sosie ostrygowym z miodem i palonym czosnkiem, guacamole i sałatką z marynowaną papają (39,90 zł).
Pizzeria 105
Hot czy sweet burger? Jednego i drugiego będziecie mogli spróbować w Pizzeria 105. W składzie sweet burgera (30 zł) znajdziecie bułkę dwa sezamy, mięso wołowe, sałatę, ser, ananasa, camembert i żurawinę. Natomiast w red hot burger (30 zł) – bułkę dwa sezamy, mięso wołowe, sałatę, ser, pomidora, ogórek konserwowy, czerwoną cebulę, paprykę jalapeño, sos majonezowy z piri-piri.
Polka
Żeberko karmelizowane w miodowej marynacie podane w zapiekanej chałce (58 zł) to słodka propozycja od restauracji Polka. Zwolenników połączenia słodkiego z ostrym z pewnością urzeknie naleśnik z letnimi owocami i sosem pomarańczowym z nutą chilli (30 zł).
Rajskie jadło
Chałwowa eksplozja z leśnym dodatkiem? Lody chałwowe, mus z owoców leśnych i rogalik drożdżowy (35 zł) to pozycja obowiązkowa w menu łódzkich foodies. A tym, którzy będę mieli ochotę na coś ostrzejszego polecamy spróbować polędwiczek w sercu z ostrej salsy i kremowym puree z pietruszki (54 zł).
Szpulka
Słodki słoik Szpulki to aksamitny krem z porzeczki, przekładany ciasteczkami z dodatkiem wystrzałowej kruszonki (31 zł). Dla fanów bardziej wytrawnej kuchni Szpulka przygotowała udon z kimchi i krewetkami (54,20 zł) – japoński makaron w sosie na bazie kapusty kimchi, podawany z krewetkami, czosnkiem, czerwoną cebulą, mango, groszkiem cukrowym, szczypiorkiem oraz orzeszkami ziemnymi.
Tawerna
Tartaletka kukurydziana z zapiekanym kremem kokosowym, galaretką mango-marakuja z chilli oraz kremem czekoladowo-kokosowym (19,80 zł) to słodka propozycja od Tawerny. W menu na ostro znajdą się polędwiczki montenegro (48 zł) – pieczona polędwica wieprzowa podana z arbuzowym sosem tzatziki, miętą i papryczką chilli.
The Mexican
Kuchnia meksykańska znana jest z wykorzystywania papryczki chilli. Nie zabraknie jej i w menu przygotowanym specjalnie na Festiwal Hot&Sweet. Fani tej kuchni zjedzą jalapenos quesadillas z szarpaną wołowiną i papryczkami jalapeño (30,90 zł). A na deser? Sernik z marakują i białą czekoladą (28,90 zł), czyli pastel de queso con maracuya.
Zielona
Festiwalowe propozycje dla wegetarian znajdziecie w Restauracji Zielona. Opcja na słodko to naleśniki z lodami malinowymi, bitą śmietaną, białą czekoladą i piankami marshmallow (39 zł). Fani ostrych smaków będą mogli spróbować tteokbokki z chrupiącym tofu i kimchi, czyli ryżowych klusek z tofu, shitake z boczniakiem, dymką i kimchi (52 zł).

Wzrasta rynek świeżej żywności online – w Markecie Świeżości DPD już ponad 70 partnerów

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?

Tylko 7% Polaków wie, co oznacza pierwotna czystość wody
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Dom i ogród

Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
Influencerka lubi, gdy w jej domu wszystko lśni, i ma swoje sprawdzone metody sprzątania bez używania chemii. Popularne składniki, które można znaleźć w każdej kuchni, takie jak soda, ocet czy kwasek cytrynowy, okazują się bowiem równie skuteczne i wydajne jak detergenty. Eliza Gwiazda zaznacza, że naturalne metody sprzątania i czyszczenia różnych powierzchni są przyjazne dla środowiska oraz bezpieczne dla domowników i zwierząt.
Handel
Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu

W 2024 roku polscy konsumenci kupowali ponad 1 mln butelek i puszek piwa 0,0% dziennie. Przez ostatnią dekadę rynek tych piw urósł pod względem wolumenu 10-krotnie. Branża inwestuje w innowacje w segmencie piw bezalkoholowych, wzmacniając nie tylko smak, ale również ich wartości odżywcze. Piwa 0,0% wpisują się w coraz popularniejszy, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia, trend NoLo (no alcohol low alcohol), co może okazać się furtką do ograniczenia konsumpcji alkoholu.
Moda
Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.