Komunikaty PR

Tomografia komputerowa wykryje koronawirusa?

2020-04-29  |  08:00
Biuro prasowe
Kontakt

Wizerunkowo.com
Wizerunkowo.com

Pamiątkowa 2
60-687 Poznań
sandra.zochowska|wizerunkowo.com| |sandra.zochowska|wizerunkowo.com
61 646 08 22
www.wizerunkowo.com

Liczba zakażonych koronawirusem rośnie w Polsce dynamicznie. WHO wskazuje, że najskuteczniejszą bronią w walce z epidemią jest izolowanie pacjentów, u których potwierdzono COVID-19 oraz prowadzenie jak największej liczby testów. Niektórzy jednak obawiają się, że może ich zabraknąć. Czy jest dla nich alternatywa? Według naukowców z Wuhan może nią być tomografia komputerowa. 

Tomografia skuteczniejsza niż test genetyczny?

Naukowcy z Wuhan, gdzie rozpoczęła się pandemia koronawirusa, przeprowadzili badania, z których wynika, że tomografia klatki piersiowej wykazuje zakażenie tym wirusem wcześniej niż stosowany obecnie w tym celu test. Chińscy badacze przebadali 1014 pacjentów szpitala Tongji w Wuhan, stosując test genetyczny RT-PCR i tomografię komputerową. Skuteczność testów RT-PCR określono na 60-70%, co pociąga za sobą konieczność dodatkowej weryfikacji ujemnych wyników. Podejrzenie wadliwego rezultatu może pojawić się szczególnie w przypadku osób należących do grupy podwyższonego ryzyka, a także w obszarach powszechnego zakażenia COVID-19. Przy zastosowaniu tomografii komputerowej osiągnięto czułość 97% – pracę na ten temat opublikowało Brytyjskie Towarzystwo Obrazowania Klatki Piersiowej (1). Potwierdzają to także badania przedstawione na łamach czasopisma "Radiology”(2, 3).

Co pokaże tomografia?

U wszystkich pacjentów z infekcją COVID-19, u których występują objawy kliniczne, pojawiają się zmiany w płucach, które – w zależności od przebiegu choroby – mają różne nasilenie. Do czwartego dnia od momentu infekcji u około połowy z nich jeszcze jednak się nie pokazują. W ich przypadku w tym czasie inkubacji wirusa tomografia może więc nie wykazać zakażenia, u pozostałych pokaże natomiast wczesne zmiany o obrazie szkła mlecznego. Pozostałe typowe symptomy w obrazie tomograficznym u osób zakażonych koronawirusem to pogrubienie zrębu płucnego, objaw pułapki powietrznej, poszerzenie naczynia w obrębie zmiany oraz lokalne poszerzenie oskrzelików widoczne są one w różnych kombinacjach u wszystkich objawowych pacjentów – wyjaśnia lek. med. Jacek Filarski, radiolog z Centrum Medycznego Affidea. – W kolejnej fazie – narastania objawów (5.–8. dzień choroby) następuje zwiększenie rozległości i intensywności zagęszczeń, w fazie szczytowej (9.–13. dzień) pojawiają się obszary konsolidacji miąższu, a w fazie wycofywania objawów (powyżej 14. dnia choroby) konsolidacja przechodzi we włóknienie, u niektórych pacjentów natomiast ustępuje całkowicie – dodaje.

Współczesne aparaty tomografii komputerowej ze względu na wysoką rozdzielczość liniową oraz mechanizmy minimalizujące dawkę promieniowania otrzymywaną w czasie badania są zatem doskonałym narzędziem do wykrywania i monitorowania objawów płucnych w przebiegu infekcji COVID-19. Dodatkowo wynik badania jest możliwy do uzyskania w ciągu kilkunastu minut. – Tomografia komputerowa jest szybszym i czulszym narzędziem do diagnozy COVID-19 niż stosowane dotychczas testy RT-PCR. Dostrzegły to władze Chin, które przy niedoborze testów dopuściły izolację pacjentów z rozpoznaniem COVID-19 w tomografii komputerowej, nawet przy ujemnym wyniku testu RT-PCR. Prawdopodobnie był to jeden z czynników szybkiego opanowania infekcji w tym kraju – zauważa lek. med. Jacek Filarski z Affidea.

Sprzęt w zawieszeniu?

W związku ze stanem epidemii niektóre placówki wstrzymały lub ograniczyły wykonywanie zaplanowanych wcześniej świadczeń, w tym badań obrazowych. Czy zatem aparaty do tomografii komputerowej, na których nie są obecnie prowadzone planowe badania, mogłyby posłużyć do wykrywania koronawirusa?

Wykorzystanie zmniejszonego obłożenia aparatów tomografii komputerowej dla poprawy wykrywalności i ograniczenia rozprzestrzeniania się infekcji wirusem SARS-CoV2 jest możliwe przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności. W idealnej sytuacji są ośrodki dysponujące dwoma aparatami, z których jeden można całkowicie przeznaczyć do diagnostyki pacjentów ze stwierdzoną lub podejrzewaną infekcją. Konieczna jest dezynfekcja pomieszczenia i aparatu po badaniu każdego pacjenta z grupy ryzyka – mówi lek. med. Jacek Filarski z Affidea. – Tym niemniej ze względu na bardzo wysoką specyficzność wyników badania tomografią komputerową oraz wciąż niewystarczającą liczbę testów RT-PCR, które dodatkowo w przypadku wyniku ujemnego wymagają powtórzenia, uzupełnienie diagnostyki COVID-19 o tomografię komputerową wydaje się być niezbędne – dodaje. Badanie tomograficzne jest wskazane szczególnie w przypadku pacjentów z objawami choroby, u których test RT-PCR jest negatywny, co budzi podejrzenie wyniku fałszywie ujemnego z uwagi np. na przynależność do grupy podwyższonego ryzyka czy występowanie w obszarach powszechnego zakażenia COVID-19. W takich okolicznościach często konieczne jest przeprowadzenie kilku kolejnych testów RT-PCR, co wydłuża czas diagnozy i generuje dodatkowe koszty. W tym kontekście koszt badania tomograficznego, wynoszący około 300 zł, okazuje się metodą tańszą, charakteryzującą się większą dostępnością badania i większą specyficznością wyniku.

Potwierdzenie zakażenia jest ważne nie tylko, żeby podjąć leczenie, ale też unikać nieświadomego przenoszenia wirusa. Kwestią kluczową dla powstrzymywania rozprzestrzeniania się koronawirusa jest bowiem izolowanie osób zakażonych. W czasie epidemii diagnoza nabiera więc nowego wymiaru i znaczenia. O ile dotychczas diagnostyka służyła bezpośrednio pacjentowi i jego powrotowi do zdrowia, teraz może pomóc w zapobieganiu rozprzestrzeniania się choroby, ratując innych.

 

---

(1) Rodrigues, J.C.L. et al. An update on COVID-19 for the radiologist - A British society of Thoracic Imaging statement. (2020) Clinical Radiology. https://doi.org/10.1016/j.crad.2020.03.003

(2) Mahmud Mossa-Basha, Carolyn C Meltzer, Danny C Kim, Michael J Tuite, K Pallav Kolli, Bien Soo Tan. Radiology Department Preparedness for COVID-19: Radiology Scientific Expert Panel. (2020) Radiology. doi:10.1148/radiol.2020200988 - Pubmed

(3) Jeffrey P Kanne, Brent P Little, Jonathan H Chung, Brett M Elicker, Loren H Ketai. Essentials for Radiologists on COVID-19: An Update—Radiology Scientific Expert Panel. (2020) Radiology. doi:10.1148/radiol.2020200527 - Pubmed

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Wizerunkowo.com
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra Biuro prasowe
2025-06-05 | 11:05

Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra

Co to jest szyna CPM? Szyna CPM (ang. Continuous Passive Motion – ciągły ruch bierny) to innowacyjne urządzenie medyczne wykorzystywane w rehabilitacji pourazowej
Zdrowie Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE
2025-06-02 | 01:00

Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE

Dzięki decyzjom samodzielnie podejmowanym przez pacjentów rocznie w Europie udaje się uniknąć nawet 120 milionów konsultacji lekarskich. – Samoleczenie
Zdrowie Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?
2025-05-21 | 17:00

Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?

Problem owrzodzeń przewlekłych dotyka nawet miliona Polaków – według danych z Porozumienia na rzecz Profesjonalnej Terapii Ran liczba ta wynosi od 760 tys. do 1,1 mln. Choć

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.