Toyota Gazoo Racing prezentuje nowy hipersamochód
Dla Toyota Gazoo Racing rozpoczyna się nowa era w wyścigach długodystansowych. Belgijski tor Spa-Francorchamps będzie miejscem debiutu hipersamochodu GR010 Hybrid. 6-godzinna rywalizacja zainauguruje przełomowy sezon FIA WEC, a punktem kulminacyjnym będzie legendarny 24-godzinny wyścig Le Mans.
GR010 Hybrid i nowa era w wyścigach
W wyścigach długodystansowych zaczyna się czas kategorii Le Mans Hypercar. To bezpośredni następca grupy C z lat 80. i 90. poprzedniego stulecia, a także samochodów LMP1, które biły kolejne rekordy w drugiej dekadzie XXI wieku. Zespół Toyota Gazoo Racing to aktualni mistrzowie świata w wyścigach długodystansowych i trzykrotni zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu w Le Mans. Japońska marka jest pierwszą, która pokazała swój hipersamochód i jako pierwsza weźmie udział w rywalizacji. Jeszcze w tym sezonie do walki dołączy zespół Scuderi Cameron Glickenhaus, a w kolejnych latach serię wzmocnią tacy producenci jak Audi, Ferrari, Peugeot i Porsche.
„Jestem dumny z tego, że będziemy na starcie na samym początku nowej, ekscytującej ery wyścigów. Wiemy, że fani nie mogą się już doczekać hipersamochodów na torach, a my podzielamy ich entuzjazm” – powiedział Hisatake Murata, szef zespołu.
Toyota GR010 Hybrid jest gotowa do swojego debiutanckiego sezonu. Samochód przeszedł intensywny program testów, a zespół postawił na sprawdzony w poprzednich latach zestaw kierowców – czwarty sezon z rzędu załogę auta z numerem 7 stanowić będą aktualni mistrzowie świata Mike Conway, Kamui Kobayashi i José María López, a w samochodzie z numerem 8 pojadą zwycięzcy zeszłorocznego Le Mans, czyli Sébastien Buemi, Kazuki Nakajima i Brendon Hartley.
„Nie mogę się już doczekać startu sezonu. Mam wspaniałych partnerów i świetny zespół. Zrobimy wszystko, by obronić mistrzowski tytuł” – zapowiada Conway.
GR010 Hybrid gotowe do startu
Od października 2020 roku, gdy GR010 Hybrid po raz pierwszy wyjechał na tor, auto pokonało tysiące testowych kilometrów na trzech różnych obiektach. Jeszcze przed startem rywalizacji w Belgii nastąpi ostateczne dostrojenie nowej wyścigowej broni Toyoty, a pomoże w tym oficjalny Prolog przed sezonem FIA WEC, który zaplanowano na Spa-Francorchamps w dniach 26-27 kwietnia. Wtedy hipersamochód Toyoty po raz pierwszy pojawi się na torze wraz z rywalami. Dla zespołu i kierowców będzie to szansa, żeby sprawdzić, jak auto zachowuje się w takich warunkach i jak spisuje się w odniesieniu do prototypu zespołu Alpine, które korzysta z samochodu poprzedniej generacji (LMP1) dostosowanego do obecnych przepisów.
GR010 Hybrid z przodu ma silnik elektryczny, który dostarcza 272 KM do układu hybrydowego i zapewnia napęd na cztery koła do prędkości przekraczających 120 km/h. Wspomaga przy tym 3,5-litrowy silnik V6. Obie jednostki osiągają wspólnie maksymalne 680 KM, a zużycie paliwa nie jest niczym ograniczone. Utytułowany poprzednik, czyli model TS050 Hybrid, ważył o 162 kg mniej, a jego układ hybrydowy generował aż 1000 KM, ale jego osiągi, w tym prędkość maksymalną, mocno ograniczały przepisy dotyczące maksymalnego zużycia paliwa na okrążenie.
„Podczas testów cały czas dowiadywaliśmy się nowych rzeczy o charakterystyce auta i nowych oponach Michelin. Ze względu na większą masę i inne od TS050 Hybrid parametry, a także obowiązkowe systemy to był intensywny czas nauki dla inżynierów i kierowców. Nie wszystko szło gładko, ale dzięki opóźnionemu początkowi sezonu byliśmy w stanie wykonać całą zaplanowaną pracę” – powiedział Pascal Vasselon, dyrektor techniczny.
Nowy hipersamochód fundamentalnie różni się od poprzedniego, więc kierowcy będą potrzebowali nieco zmienić podejście do prowadzenia auta. W gestii inżynierów jest, by zadbać o to, by GR010 Hybrid wykorzystywał pełnię swoich możliwości, zwłaszcza gdy dojdzie do wyprzedzania wolniejszych aut klas LMP2 oraz GT.
Intensywny tydzień na Spa-Francorchamps
Oprócz zmian przepisów dotyczących konstrukcji aut najwyższej klasy, zmieniły się regulacje odnośnie liczby osób pracujących na torze – teraz limit wynosi 43 osoby. Ideą przepisów było ograniczenie kosztów, co dla zespołu Toyoty oznaczało reorganizację. Mechanicy i inżynierowie będą musieli się wykazać dużą elastycznością, by zachować najwyższe standardy pracy w mniejszym składzie, a podczas intensywnego tygodnia w Spa okrojony zespół po raz pierwszy sprawdzi zmiany w boju.
W poniedziałek i wtorek zaplanowano w sumie 12 godzin testów w ramach oficjalnego Prologu przed sezonem FIA WEC. W czwartek mają odbyć się treningi, w piątek zaplanowano dwie sesje treningowe oraz kwalifikacje do sobotniego wyścigu. 6-godzinna rywalizacja rozpocznie się 1 maja o godz. 13:30.
„Cały zespół jest podekscytowany tym, by wreszcie zobaczyć te auta na torze i sprawdzić, jak będzie wyglądała rywalizacja. Wszyscy z niecierpliwością czekają na wyścig w Spa, bo to jedno z najlepszych miejsc, by po raz pierwszy ścigać się hipersamochodem” – uważa Brendon Hartley.
Zespół Toyota Gazoo Racing w przeszłości dobrze spisywał się na torze Spa-Francorchamps. Od swojego pierwszego wyścigu w FIA WEC w 2013 roku odniósł tam aż pięć zwycięstw w zawsze mocno obsadzonej stawce. Celem ekipy jest maksymalna zdobycz punktowa.

Nowego Mercedesa zamówisz w kolorze „Beczki” swojego dziadka albo wymarzonego klasyka

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.