Toyotą Hilux na Południowy Biegun Niedostępności
Ekspedycja Arctic Trucks dotarła do Bieguna Niedostępności na Antarktydzie, na którym panuje najniższa średnia temperatura na Ziemi: -58,2°C. Wyprawa była możliwa dzięki specjalnie przygotowanym przez islandzką firmę Hiluxom w wersji 4x4 i 6x6.
Wyprawa rozpoczęła się w Punta Arenas w Chile 3 stycznia i zakończyła w Cape Town w RPA pod koniec stycznia. Załoga wyruszyła w podróż Toyotami Hilux, specjalnie przygotowanymi przez tunerów firmy. W tę ekstremalną podróż wybrali się Hlynur Sigurðsson i Eiður Smári Valsson z Arctic Trucks, do których dołączyła jedna podróżniczka i dwóch podróżników z Rosji. Jest to pierwsza załoga, która przeprawiła się przez Antarktydę z Lodowca Szelfowego Ronne na Lodowiec Szelfowy Fimbul przez Biegun Południowy. Biegun Niedostępności został dodany do trasy jako dodatkowe osiągnięcie. Była to już druga wyprawa zespołu Arctic Trucks do Antarktycznego Bieguna Niedostępności. Poprzednim razem załoga islandzkiej firmy tuningowej dotarła tam w styczniu 2011 roku.
Arctic Trucks – specjaliści od arktycznych warunków
W tegorocznej ekspedycji wziął udział sześciokołowy Hilux z napędem na wszystkie koła. Zastosowano w nim 44-calowe koła Dick Cepec i opony AT/Nokian. Ten samochód pokonał na Antarktydzie już dziesiątki tysięcy kilometrów w wyprawach naukowych i przygodowych. Zanim wyruszył do Bieguna Niedostępności, już 10 razy zatrzymywał się na Biegunie Południowym w drodze między Lodowcem Rossa a Lodowcem Ronne. Drugi samochód to najnowszy model Hiluxa we flocie Arctic Trucks, wyposażony w nowe, świetnie dostosowane do jazdy po śniegu i lodzie opony AT/Nokian.
Obecnie na Antarktydzie pracuje 27 samochodów opracowanych przez Arctic Trucks. Cztery z nich należą do firmy, zaś pozostałe zostały kupione przez stacje badawcze i inne zespoły z różnych krajów. Samochody Arctic Trucks wielokrotnie udowodniły swoją odporność na antarktyczne warunki, zdolność do szybkiej jazdy po śniegu i lodzie oraz oszczędności paliwa.
Hilux – najbardziej użytkowy pick-up świata
Hilux 8. generacji to trwały, odporny na uszkodzenia i niezawodny pick-up, zbudowany na nowej, wzmocnionej ramie. Został opracowany zarówno z myślą o ciężkiej pracy w trudnych warunkach, jak i o jeździe rekreacyjnej. Dlatego jego twórcy z jednej strony zwrócili uwagę na sztywną konstrukcję, wzmocnienia zawieszenia i bagażnika oraz dzielność terenową, a z drugiej na systemy elektronicznego wsparcia podczas jazdy w terenie, komfortową 5-miejscową kabinę w standardzie współczesnych SUV-ów oraz nowoczesne systemy bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense.
Hilux ma długość 5330 mm, szerokość 1855 mm i rozstaw osi 3085 mm. Podwójna kabina z dwoma rzędami siedzeń zapewnia komfort podróży 5 osobom. Przedział ładunkowy ma wymiary 1555 mm na 1540 mm i ładowność co najmniej 1000 kg. Samochód może ciągnąć przyczepę o masie do 3,2 tony. Pod maską pracuje 2,4-litrowy silnik z serii Global Diesel o mocy 150 KM i 400 Nm momentu obrotowego w zakresie 1600-2000 obr./min., w konfiguracji z 6-stopniową, manualną lub automatyczną skrzynią biegów, z napędem na przednią oś lub wszystkie koła.
Malediwy drogie? Tak, ale tylko w resorcie!
Święta na stoku: dlaczego Polacy wybierają Austrię i Włochy?
SUN & SNOW dołącza do partnerów sieci handlowej Lidl
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.