Uparty jak nastolatek - czyli jak przekonać dziecko do noszenia okularów?
38 pr & content communication
Łódź
91-035 Łódź
38|pr.pl| |38|pr.pl
000000000
www.38pr.pl
Czasy, w których korzystanie z okularów korekcyjnych kojarzyło się z czymś wstydliwym, na szczęście już dawno za nami. Co więcej, okulary stały się nieodłącznym elementem modowych stylizacji. Odpowiednio dobrane do kształtu twarzy i charakteru oprawki mogą być znakiem rozpoznawczym, podkreślającym atuty użytkownika. Jednak co w sytuacji, w której nasze dziecko powinno nosić okulary – ale buntuje się i nie chce z nich korzystać? O skutecznych metodach argumentacji opowiada Małgorzata Leszczyńska, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.
Wskaż idoli w okularach!
Jeśli u młodej osoby zostanie zdiagnozowana wada wzroku, jak najwcześniejsze rozpoczęcie korzystania z odpowiedniej korekcji jest niezwykle ważne. Dobrze dobrane szkła korekcyjne nie tylko poprawią jakość widzenia, ale przede wszystkim ograniczą postęp wady wzroku. Co robić w sytuacji, w której nasze dziecko z jakichś względów nie chce korzystać z okularów? Kluczem jest odpowiednio poprowadzona rozmowa z młodym człowiekiem. Skuteczne mogą okazać się proste argumenty, dzięki którym nastolatek sam stwierdzi, że warto nosić okulary i nie jest to „obciach”.
W pierwszej kolejności możemy zasugerować, że z niechcianego narzędzia korekcji wzroku prawdopodobnie korzystają także jego idole, artyści czy koledzy w szkole. Jeśli jest fanem popularnej serii książek o czarodzieju, warto zwrócić uwagę, że główny bohater miał charakterystyczne okulary. A co w przypadku gdy świat fantastyki nie jest na tyle autentyczny, aby zdołał przekonać nastolatka? Być może jego ulubiony artysta muzyczny występuje w okularach? Wskażmy to, czego dziecko samo nie zauważa, a już na tym poziomie może dojść do rewolucji w podejściu do okularów.
Sposób na wyrażenie siebie
Niezmiernie istotnym elementem całego procesu będzie sytuacja, w której nastolatek sam dobierze sobie oprawki ze względu na indywidualne preferencje – oczywiście w asyście specjalisty. Doprowadźmy do sytuacji, w której z okularów dziecko będzie tak samo dumne, jak z ulubionego T-shirtu czy innej części garderoby.
Dla młodych ludzi argumentacja dotycząca zdrowia nie zawsze jest skuteczna ponieważ często żyją oni iluzorycznym przeświadczeniem, że zawsze będą zdrowi i sprawni. Dlatego też w profesjonalnym salonie optycznym specjalista powinien wytłumaczyć potrzebę korekcji wzroku z medycznego punktu widzenia, umiejętnie rozmawiając z młodym, wymagającym klientem. Dokładny wywiad o stylu życia jest bardzo pomocny. Jeśli nastolatek zdradzi, że jest ekstrawertykiem, lubi ukazywać siebie i boi się, że okulary popsują jego wizerunek, zaproponujemy mu modne i młodzieżowe oprawki, odpowiadające na te potrzeby. Z drugiej strony, w obawie nastolatka przed zauważaniem okularów, specjalista może zaproponować bardzo delikatne oprawki, które będą niemal niezauważalne, a dodatkowo podkreślą naturalne rysy twarzy noszącej je osoby. Oczywiście optyk zaproponuje rozwiązanie kompleksowe i skuteczne – finalny produkt musi odpowiednio przylegać do twarzy, nie może się zsuwać czy utrudniać jakichkolwiek codziennych zajęć użytkownika. Ważne, aby nastolatek czynnie brał udział w doborze swoich przyszłych okularów i wyszedł z salonu z poczuciem podjęcia dobrej decyzji – komentuje Małgorzata Leszczyńska, optyk i optometrysta, ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.
Rozsądek na ostatnim miejscu…?
Choć argumenty dotyczące zdrowia czy jego profilaktyki mogą okazać się najmniej przekonujące, nie może ich zabraknąć. Być może w pierwszym momencie rozmowy nie będzie to budziło jego zainteresowania, ale po odpowiednim przedstawieniu tego tematu i zwróceniu uwagi jak ważne jest noszenie okularów dla jakości widzenia, w przyszłości może się okazać, że zachęci to nasze dziecko do korekcji wzroku. Jeśli uda się już doprowadzić do sytuacji, w której nastolatek mimo wcześniejszych oporów zakłada oprawy, należy użyć kilku komplementów, które wciągną go w dalsze przymierzanie. Jednocześnie pochwalmy także jego wybór – aby czuło, że jego poczucie estetyki i stylu bycia jest doceniane. Nie każdy kształt oprawek pasuje do każdego typu urody – natomiast profesjonalista optyk w salonie optycznym, pomoże wybrać indywidualnie dopasowane rozwiązania. Dlatego okulary nie powinny być kupowane pospiesznie, w mało zaufanych miejscach, nastawionych wyłącznie na szybką sprzedaż zazwyczaj drogich produktów znanych marek, tylko w sprawdzonych salonach optycznych. Warto wybrać salony optyczne zrzeszone w cechu rzemieślniczym, które potwierdza umiejętności i doświadczenie osób tam pracujących.

Droga Basi Gołubowskiej do diagnozy ALS i nadziei na życie

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.