Komunikaty PR

W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią

2020-08-28  |  08:00
Biuro prasowe
Kontakt
Jakub Marcjasz
KOBOLD.

ul. Iłłakowiczówny 19b/12
40-134 Katowice
j.marcjasz|koboldpr.pl| |j.marcjasz|koboldpr.pl
600114162
www.koboldpr.pl

Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. - Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym. Chodzi przede wszystkim o operacje zaćmy, ale także  zabiegi związane z laserową korekcją wzroku, iniekcją dogałkową, czy zabiegami estetycznymi. Z tygodnia na tydzień rośnie popularność operacji witrektomii, których już teraz przeprowadziliśmy kilkukrotnie więcej niż przed rokiem - mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Pandemia koronawirusa spowodowała, że przez kilka tygodni polscy pacjenci nie korzystali z możliwości przeprowadzenia operacji okulistycznych w Czechach. W czerwcu kliniki ponownie zostały otwarte. Od tego czasu obserwowany jest stały wzrost zainteresowaniem oferty. Głównie wśród mieszkańców Małopolski, Śląska i Mazowsza.

-  Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym. Chodzi przede wszystkim o osoby poddające się operacjom zaćmy, ale także laserowej korekcji wzroku, iniekcji dogałkowej, czy zabiegom estetycznym. Z tygodnia na tydzień rośnie popularność operacji witrektomii, których już teraz przeprowadziliśmy kilkukrotnie więcej niż przed rokiem - mówi lek.  okulista Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Witrektomia to zabieg związany z usunięciem schorzeń siatkówki. A ta odgrywa bardzo ważna rolę w procesie widzenia, dlatego problem z prawidłowym jej funkcjonowaniem równoznaczny jest z pogorszeniem się wzroku.

- Oko ludzkie w wielkim przybliżeniu możemy porównać do aparatu fotograficznego. Soczewka i rogówka pełnią rolę obiektywu, natomiast siatkówka – matrycy aparatu cyfrowego albo kliszy fotograficznej. Odbiera światło, zapisuje je i pozwala na przesyłanie do mózgu tego, co widzimy - opowiada ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Przyczyny problemów z siatkówką, ze względu na jej złożoną budowę i funkcję, mogą być różne. 

- Można je podzielić na uszkodzenia mechaniczne (związane są z urazem albo mającym miejsce w oku procesem chorobowym; do takich stanów należy przede wszystkim odwarstwienie siatkówki, czy zrosty z ciałem szklistym) czy choroby zwyrodnieniowe (przykładem jest jaskra lub związane z wiekiem zwyrodnienie plamki żółtej). Poza tym coraz częściej pojawiają się zmiany wtórne, wynikające z innych chorób (wśród nich jest cukrzyca lub nadciśnienie), a także nowotwory - wylicza lek. Justyna Krowicka.  

Operacje witrektomii poprzedzona jest kilkoma ważnymi badaniami.

- Oprócz ogólnego badania okulistycznego, wykonywane jest także OCT (okulistyczna koherentna tomografia), która pozwala dokładnie przyjrzeć się strukturze oka, a tym samym wskazać miejsca, w których warstwach siatkówka jest uszkodzona albo jakie są relacje między ciałem szklistym a siatkówką. Wykonywany jest także USG oka, które pokazuje zmiany w gałce ocznej, w tym miejsce, gdzie siatkówka jest odwarstwiona - mówi ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

W ostatnim czasie w klinice Gemini popularność operacji witrektomii, które podobnie jak zaćma są refundowanych przez NFZ, rośnie z tygodnia na tydzień. Tylko w czerwcu i lipcu było ich więcej niż przez cały zeszły rok. Czy jest spowodowany taki stan rzeczy?

- Pomagamy w załatwieniu wszystkich formalności związanych z refundacją przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a także w transporcie. Pacjenci cenią sobie także komfort oraz cenę. Nie ma konieczności oczekiwania w wielogodzinnej kolejce. Cały proces wraz z badaniami poprzedzającymi oraz zabiegiem trwa około 4 godzin. Jeżeli ktoś chciałbym wykonać zabieg prywatnie w Polsce, musi liczyć się z kosztem rzędu około 8 tys. zł, w przypadku kliniki Gemini jest to 1,4 tys. zł - zwraca uwagę lek. Justyna Krowicka.

W związku z pandemią koronawirusa, w klinice wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa. Dotyczą one nie tylko obsługi w placówce, ale także transportu pacjentów.

Więcej o klinice Gemini w Ostrawie na stronie www.gemini.cz/pl/

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: KOBOLD.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Zboża i owoce – idealny duet na lato! Biuro prasowe
2024-06-26 | 07:35

Zboża i owoce – idealny duet na lato!

Z badania przeprowadzonego w ramach I edycji kampanii „Produkty zbożowe – pyszne i zdrowe!” wynika, że produkty zbożowe stosunkowo rzadko wykorzystywane są (przez niespełna
Zdrowie Testy na HIV na Festiwalu Open’er 2024
2024-06-25 | 13:00

Testy na HIV na Festiwalu Open’er 2024

Bezpłatne, szybkie testy w kierunku HIV, HCV i kiły oraz rozmowy o profilaktyce chorób przenoszonych drogą płciową – oto co na Open’er Festival w Gdyni
Zdrowie Materace dla alergików – jak wybrać odpowiedni model?
2024-06-25 | 10:00

Materace dla alergików – jak wybrać odpowiedni model?

Materace zawsze tworzone są z myślą o komforcie użytkowników. Szacuje się, że około 20-30% populacji to alergicy. Dlatego powstało wiele produktów z myślą

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.