Warszawski mural promuje „Familijne Wieczory Filmowe"
Prace nad wyjątkowym muralem promującym tegoroczne „Familijne Wieczory Filmowe – Premiery właśnie dobiegły końca. To kolejna inicjatywa marki Familijne, która po szeroko zakrojonych działaniach w kinach, rusza z najnowszą, czwartą już odsłoną aktywacji konsumenckiej.
14 lutego br. przy Moście Poniatowskiego w Warszawie powstał okolicznościowy mural promujący konkurs „Familijne Wieczory Filmowe – Premiery”. Autorem projektu, nad którym prace trwały kilkadziesiąt godzin jest agencja Gong. Sama grafika muralu nawiązuje do filmu „Emma i czarny jaguar” w reżyserii Gilles’a de Maistre’a, którego marka Familijne została oficjalnym partnerem.
Planując najnowszą edycję kampanii „Familijne Wieczory Filmowe”, skupiliśmy się na wprowadzeniu niestandardowych i nowatorskich form promocji. Marka Familijne jest obecna w kinach na terenie całej Polski. Zorganizowaliśmy specjalną wafelkową degustację z okazji warszawskiej premiery filmu „Emma i czarny jaguar”. Dopełnieniem kampanii jest mural, który można podziwiać na jednym z warszawskich budynków, do 15 marca br. - podkreśla Joanna Kąkol, Rzecznik Prasowy Colian.
Stwórz plakat filmowy i wygraj!
„Familijne Wieczory Filmowe – Premiery” to konkurs skierowany do pasjonatów kina oraz wielbicieli wafli numer 1 w Polsce. W tym roku, aby zdobyć atrakcyjne nagrody, wystarczy kupić dwa dowolne opakowania wafli Familijne, zatrzymać paragon i zarejestrować go na stronie www.familijne.pl. Następnie, korzystając z dedykowanego generatora, należy stworzyć unikalny Familijny plakat premiery kinowej. 100 najciekawszych prac zostanie nagrodzonych rocznymi kartami Unlimited do kina Cinema City, plakatami filmowymi oraz zapasem wafelków.
„Familijne Wieczory Filmowe – Premiery” potrwają do 31 marca 2024 roku. Działania komunikacyjne związane z promocją akcji obejmują także telewizję, VOD, media społecznościowe, Internet oraz punkty sprzedaży. Więcej informacji dostępnych jest na oficjalnej stronie www.familijne.pl.
Zamień swoją majówkę na beztłuszczową ucztę smaków
Pizza Hut w CH Focus znów otwarta po remoncie
Wielka loteria BLACK Energy! Zostań „King of the Night” i sięgnij po królewskie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.