Komunikaty PR

Wspólne posiłki na 6-tkę. Wyloguj się do stołu

2020-07-08  |  10:00
Biuro prasowe

Śniadanie w biegu lub jego brak, w międzyczasie przekąski przed komputerem i obfita kolacja wieczorem przed telewizorem… To prosta droga do kłopotów zdrowotnych i gorszych relacji z bliskimi. Oto dlaczego powinniśmy jadać w większym gronie. I bez „rozpraszaczy”.

Marzec i kwiecień, czyli okres największych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa sprawił, że więcej czasu spędzaliśmy przed ekranami. Według branżowych szacunków w ciągu pierwszego miesiąca trwania lockdownu popularne serwisy społecznościowe i video zanotowały znaczące wzrosty, np. Facebook (+27%), Netflix (+16%).

Rola internetu jako przekaźnika rozrywki i kontaktu wzrosła, zwłaszcza że aż 87 proc. Polaków posiada dostęp do internetu szerokopasmowego, co sprawia, że w sieci tkwimy też po powrocie do domu. Z kolei potrzeba zachowania dystansu społecznego zmieniła nasze formy kontaktów z ludźmi. Zapatrzenie w ekrany było czynnikiem odciągającym nas od wspólnych posiłków, bardzo ważnych przecież w kształtowaniu i podtrzymywaniu relacji w rodzinie i wśród przyjaciół. Dlaczego powinniśmy wylogować się do wspólnego stołu?

Po pierwsze: Lepsza wydajność

Poczta elektroniczna, ciągłe przeglądanie mediów społecznościowych, a dodatkowo praca i rozrywka przed ekranem. Efekt jest taki, że dla wielu osób potrzeba bycia online stała się nałogiem, nawet w trakcie posiłków.

- Często osobom jedzącym przy komputerze wydaje się, że oszczędzają czas, a to mylne wrażenie. Takie posiłki, to niestety w praktyce gorsza koncentracja, mniej energii, gorsza wydajność – paradoksalnie korzystniej jest pracować krócej (do przerwy na posiłek), ale na większych obrotach niż cały dzień z talerzem przy stole, ale mniej wydajnie, na „pół-gwizdka” – mówi Justyna Marszałkowska-Jakubik, dietetyk, nauczyciel akademicki i autorka bloga Zdrowonajedzeni.pl.

Jeżeli już nie możemy oderwać się od pracy, zamiast niezdrowej przekąski, zdecydujmy się na odżywczą alternatywę. Latem kubek Maślanki Mrągowskiej, czy też przygotowanego na jej bazie owocowego koktajlu pozwoli zaspokoić pierwszy głód i zachować koncentrację. Zmiksowanie blenderem maślanki z owocami tuż przed pracą zajmie nam zaledwie kilka minut, a zyskamy zastrzyk energii i witamin w kryzysowym momencie w ciągu dnia.

Wspólny posiłek przed wyjściem czy obiad po powrocie może być jedną z niewielu chwil, gdy jesteśmy offline i zbieramy siły, by później skupić się na swoich zadaniach.

Po drugie: Spędzamy czas razem

Ostatnie tygodnie to okres funkcjonowania w zupełnie nowych warunkach, aczkolwiek praca i nauka zdalna sprawiły, że w ciągu dnia wszyscy byli skupieni na obowiązkach. Moment odcięcia od bodźców zewnętrznych i skupienia się na tym co tu i teraz jest bardzo ważny dla rodziny czy grupy znajomych. Kiedy w końcu powrócimy do działania na pełnych obrotach, nawyk wspólnych posiłków będzie szczególnie wartościowy.

Po trzecie: Kontrola nad tym, co jemy i jak dużo

Utrzymanie zdrowej wagi jest trudniejsze, gdy nie kontroluje się szczegółowo tego, co jemy. Posiłki spożywane w towarzystwie rozpraszaczy, jak smartfon, tablet czy komputer skłaniają do pochłaniania większych porcji, a dodatkowo zapominamy o ich jakości, sięgając po niezdrowe przekąski zamiast warzyw i owoców.

- W zależności od tego co oglądamy na ekranie smartfona, możemy różnie reagować na emocje, które nam towarzyszą. Możesz być zdenerwowany mailem od szefa, zasmucony jakąś sytuacją albo uradowany wiadomością od kogoś bliskiego… Odbieranie takich bodźców w trakcie posiłku, to prosta droga do bezwiednego sięgnięcia po więcej, aby choć na chwilę oderwać się od kłopotów lub „świętować” radosne nowiny – dodaje Justyna Marszałkowska-Jakubik.

Podobnie prawidłowy rozwój dziecka powinien być oparty o właściwie zbilansowaną dietę, co stanowi podstawę dla budowania zdrowych nawyków. Jej elementem niech będą nie tylko warzywa i owoce, ale też nabiał np. w postaci serów, jogurtu czy odżywczej maślanki, która dzieciom smakuje szczególnie w postaci koktajli.

Skupienie się malucha na oglądaniu bajki czy grze rozprasza jego uwagę, przez co spożywanie posiłku jest czynnością drugorzędną. To początek problemów żywieniowych w następnych latach.

Po czwarte: Gotowanie zbliża

- Przygotowywanie posiłków w gronie najbliższych budzi w nas poczucie wspólnoty. W tym czasie  dostęp do internetu ograniczmy do minimum, wyjątkowo możemy nim posłużyć się do wyszukania przepisów. Niech będzie to mądre surfowanie w sieci. Pamiętajmy, że wspólny czas w kuchni nie musi oznaczać wielogodzinnego gotowania – mówi Dorota Grabowska, kierownik działu Marketingu   Mlekpol, który w ramach rozpoczętej właśnie kampanii „Najważniejszy posiłek to ten, który jemy razem” zachęca do rodzinnego gotowania i zasiadania przy stole. „Wyłączenie się” do jedzenia pozwala być naprawdę obecnym podczas jedzenia w towarzystwie bliskich osób, a budowaniu relacji służy również wspólne gotowanie z Maślanką Mrągowską. Latem mogą to być na przykład ożywcze koktajle, chłodniki, pełnowartościowe owsianki.

Po piąte: Wspólny posiłek = wspólne sprawy

Bycie offline i spotkanie przy stole to okazja, by przedyskutować wszystkie ważniejsze wydarzenia z ostatniego czasu. Rozmowy o tym, co ważnego wydarzyło się w rodzinie, pracy, możliwość zaplanowania wyjazdu czy uroczystości – to tematy, które warto poruszyć przy stole. Ponadto stół to miejsce, które potrafi zjednoczyć i pomóc rozwiązać nieporozumienia.

Po szóste: Pełny portfel

Polacy chętnie jedzą na mieście, co najczęściej wiąże się z niezbyt zdrowym odżywianiem i dodatkowym wydatkiem. Według badań największą popularnością wśród Polaków cieszą się pizzerie i sieci typu fast food, do których zagląda aż 2/3 z nas. Najczęściej jednorazowo wydajemy około kilkudziesięciu złotych, z kolei przygotowanie jednego posiłku dla całej rodziny jest znacznie tańsze.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Dom ERLI dla Twojego domu: od elektroniki po wystrój wnętrz – kompleksowy przewodnik zakupowy Biuro prasowe
2025-08-06 | 13:45

ERLI dla Twojego domu: od elektroniki po wystrój wnętrz – kompleksowy przewodnik zakupowy

Urządzanie domu daje możliwość stworzenia przestrzeni, w której po prostu dobrze się żyje. Niezależnie od tego, czy właśnie wprowadzasz się do nowego mieszkania, robisz
Dom Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek
2025-07-23 | 13:15

Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek

Łotewski producent wysokiej klasy domów prefabrykowanych MyCabin rozszerza sieć oddziałów i dostaw na Polskę. To odpowiedź na rosnący popyt mieszkaniowy w Europie.
Dom Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje
2025-06-18 | 06:00

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

W życiu każdego z nas pojawiają się sytuacje, w których nagromadzone przez lata przedmioty muszą na jakiś czas opuścić nasze mieszkania i domy. Niezależnie od

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Sylwia Butor: Badania profilaktyczne powinny być częścią naszej codzienności. Jak zrobienie paznokci czy koloryzacja włosów

Influencerka uważa, że nawet o tak trudnym temacie jak choroby nowotworowe można mówić w social mediach w taki sposób, żeby nie straszyć, ale skutecznie przekonywać chociażby do profilaktyki. Raport „Polki a profilaktyka raka piersi – motywacje, bariery oraz opinie o zaangażowaniu marek w kwestie prozdrowotne” pokazuje, że kobiety w tej kwestii coraz częściej sięgają po informacje z internetu, mediów społecznościowych oraz kampanii edukacyjnych, webinarów czy warsztatów. Dlatego też Sylwia Butor w swoich rolkach zamierza w sposób przystępny i niebudzący niepotrzebnego lęku jak najczęściej zachęcać swoje obserwatorki do badań profilaktycznych.

Prawo

Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.

Ochrona środowiska

Lasy Państwowe wywiozły w zeszłym roku z lasów 820 tirów śmieci. Kosztowało to 34 mln zł

Lasy traktowane są nierzadko jak dzikie wysypiska śmieci, gdzie można bezkarnie wyrzucać różne odpady, nie tylko resztki jedzenia czy plastikowe torby, butelki czy puszki, ale też elektrośmieci i toksyczne substancje. Z wyliczeń Lasów Państwowych wynika, że w ubiegłym roku wywóz śmieci kosztował spółkę 34 mln zł. Każda wycieczka do lasu wymaga przestrzegania podstawowych zasad, a nieśmiecenie jest jedną z nich. Leśnicy przestrzegają także przed wjeżdżaniem do lasów samochodami, płoszeniem dzikich zwierząt czy rozpalaniem ogniska czy grilla.