Światowy Dzień Snu 13.03.2020
Przeprowadzone w ramach Światowego Dnia Snu 2020 (13 marca) na zlecenie Sanofi badanie „Bądź lepszy w łóżku” wskazuje, że ponad 1/3 Polaków (33,2%) w przypadku niewyspania, ma wyraźne tendencje do wchodzenia w konflikty z członkami swojej rodziny. Przeszło 30% nie jest w stanie pracować, zamiast tego zajmują się przeglądaniem Internetu, a aż 70% notorycznie ziewa w pracy[1].
Wyniki przeprowadzonego w 7 krajach świata, w tym w Polsce badania pokazują ponadto, jakie konsekwencje zdrowotne Polacy wiążą z zaburzeniami snu/ niewysypianiem się. Wahania nastroju wskazuje prawie 60% respondentów (57,3%), trudności w myśleniu i koncentracji 49%, osłabienie odporności 40%, depresję 39,2%, a problemy z pamięcią 36%.
Lekarze i psychologowie już od wielu lat podkreślają, że sen jest wręcz niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, regularny i odpowiedniej długości odgrywa istotną rolę zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. „Sen jest fizjologicznym procesem regeneracji całego organizmu, narządów wewnętrznych, także mózgu. Jego zaburzenia wywołują szereg negatywnych konsekwencji łącznie
z podatnością na infekcje czy pogorszeniem funkcjonowania procesów poznawczych. Niewyspanie wpływa także negatywnie na relacje społeczne. Brak lub zła jakość snu sprawiają, że szybciej się irytujemy, wchodzimy w niepotrzebne konflikty, tracimy kontrolę nad swoim zachowaniem” - uważa dr Ewa Jarczewska-Gerc, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS, ekspert kampanii edukacyjnej „Bądź lepszy w łóżku”.
Negatywne następstwa wynikające z przewlekłego braku odpowiedniej długości snu, odczuwalne są również w życiu zawodowych i społecznym Polaków. Zdecydowana część osób w wieku 25-34 lat z powodu niewyspania jest bardziej skłonna do rezygnacji z pewnych aspektów życia prywatnego - 45% odwołuje spotkania towarzyskie, a blisko 29% rezygnuje z zajęć na siłowni, pod pretekstem choroby (38%) lub zatrucia pokarmowego (25%). Wspomniane już 33% przyznaje się do krzyczenia na członków rodziny, przy czym to kobiety częściej zaczynają kłótnie ze swoim partnerem (38% vs 21%).
„Niewyspanie generuje szereg problemów zawodowych, towarzyskich i rodzinnych. W pracy - oprócz ziewania, na które wskazali badani, problemy ze snem skutkują osłabioną wydajnością, zmniejszoną kreatywnością, ciągłym „niewyrabianiem się” z zadaniami. Poza tym rozdrażnienie wywołane niewyspaniem, a w konsekwencji obniżonym poziomem energii prowadzić może do zwiększonej podatności na frustrację, która bardzo często kończy się agresją” - wyjaśnia dr Ewa Jarczewska-Gerc.
„Te same konsekwencje mogą także odczuć nasi domownicy. Nie tylko trudniej nam dopełnić wszystkich obowiązków, ale stajemy się niemili dla bliskich i łatwo wchodzimy w konflikty. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, co wtórnie może prowadzić do dalszego pogłębienia problemów ze snem. Jednym słowem wpadamy w mechanizm błędnego koła” - dodaje.
Co zatem zrobić, żeby spało się nam lepiej?
Najczęstszymi poradami, jakich udzielają sobie Polacy aby być „lepszymi w łóżku”, są: unikanie spożywania obfitych posiłków lub ćwiczeń na trzy godziny przed snem (prawie 62%), kofeiny po południu (52%) oraz chodzenie spać o tej samej porze każdego wieczora (49,4%). Oni sami za najbardziej skuteczny sposób zaśnięcia uważają oglądanie telewizji (49,8%) oraz czytanie książki (47,10%), pomimo iż powszechnie znany jest negatywny wpływ działania światła niebieskiego, obniżającego poziom melatoniny - hormonu odpowiadającego za naturalne unormowanie rytmu dobowego. Ponadto jest ono dla mózgu sygnałem pobudzającym, informującym o tym, że jest dzień, a nie noc. I o spaniu możemy zapomnieć.
„Czytanie książki rzeczywiście może nam pomóc z zaśnięciem, gdyż pomaga nam oderwać na chwilę myśli od problemów i znaleźć się w alternatywnym świecie. Poza tym jest to czynność zazwyczaj relaksująca, szczególnie jeśli czytamy przyjemne, ciekawe historie. Natomiast kwestia oglądania telewizji jest kontrowersyjna - pojawia się problem światła emitowanego przez odbiornik i dlatego trudniej nam zasnąć albo budzimy się za wcześnie. Poza tym jeśli oglądamy programy lub filmy sensacyjne, w których dużo się dzieje i empatyzujemy z uciekającym bohaterem, nasze ciało w sposób bierny pobudza się do aktywności, staje się gotowe do biegu a nie pójścia spać. Dlatego doradzam ostrożność w wykorzystywaniu oglądania telewizji do tego, aby lepiej spać. Zdecydowanie lepsza będzie medytacja - obniży poziom napięcia psychologicznego a nawet hormonów stresu”– przekonuje dr Jarczewska-Gerc.
Zdaniem respondentów istnieją jednak pewne sposoby, innowacje technologiczne, które zdecydowanie mogłyby wpłynąć na poprawę jakości snu. Dla 37,8% jest to inteligentny oczyszczacz powietrza ułatwiający oddychanie, 35% wymienia regulowaną poduszkę, zaś 33,6% chciałoby zasypiać
w inteligentnym łóżku.
Nie zapominajmy, że tak naprawdę jakość snu w dużym stopniu zależy od nas samych, dlatego warto do swej codziennej rutyny wprowadzić proste zmiany, które ułatwiają zapadanie w sen i utrzymanie jego ciągłości.

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego

Rak jelita grubego to nie wyrok. Kluczowe jest wczesne wykrycie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści
Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.
Problemy społeczne
Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań

Z danych SW Research i Runaways wynika, że 80 proc. Polaków nie czuje pasji do swojej pracy, a 77 proc. nie widzi sensu w wykonywanych obowiązkach. Prowadzi to do wzrostu poziomu stresu i wypalenia zawodowego, co powoduje, że na życie prywatne nie mamy już energii. Work–life balance, ważny zwłaszcza dla młodszych pokoleń, jest trudny do osiągnięcia. Dodatkowo rozwój nowych technologii i modeli pracy powoduje coraz większe zacieranie różnic między czasem wolnym a pracą.
Gwiazdy
Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci

Influencerka przyznaje, że ją samą najbardziej w oczy kłują śmieci bezmyślnie rozrzucone w rezerwatach przyrody, w parkach, w lasach czy na plażach. Najczęściej są to zrywki, pety, plastikowe kubeczki czy opakowania po produktach żywnościowych, ale nie brakuje też elektrośmieci czy starych ubrań. Eliza Gwiazda dziwi się takim praktykom, bo przecież zamiast wywozić gdzieś samemu zepsute telewizory, pralki, laptopy czy telefony, można zamówić bezpłatny odbiór takich sprzętów z domu. Celebrytka chwali też ideę recyklingu i dawania ubraniom drugiego życia.