Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE
Czy pestycydy wracają na nasze stoły? Najnowszy raport rzuca światło na poważne niespójności w polityce rolnej i handlowej Unii Europejskiej. Analiza wskazuje, że mimo ambitnych deklaracji w zakresie ochrony zdrowia i środowiska, UE wciąż stosuje podwójne standardy - zakazuje wielu szkodliwych pestycydów na własnym rynku, jednocześnie pozwalając na import żywności produkowanej z ich użyciem. To nie tylko zagrożenie dla konsumentów i środowiska, ale także poważny cios dla konkurencyjności europejskich rolników.
Podwójne standardy UE: eksportujemy toksyny, importujemy ryzyko
Raport ujawnia, że niemal połowa pestycydów stosowanych w Ukrainie w 2023 r. (48,7%) to substancje zakazane w UE. Z około 270 substancji czynnych używanych w tym kraju, aż 84 nie są dopuszczone na rynku unijnym. Podobna sytuacja dotyczy importu soi z Brazylii, USA i Ukrainy oraz rzepaku z Ukrainy, Australii i Kanady – produkty te często powstają z użyciem niebezpiecznych pestycydów oraz GMO odpornych na herbicydy. UE jest uzależniona od importu tych surowców, które trafiają do łańcucha żywnościowego, m.in. jako pasze dla zwierząt, a następnie pośrednio do konsumentów w mięsie, mleku i jajach.
Toksyczny import – zagrożenie dla zdrowia i środowiska
Badania i studia przypadków przedstawione w raporcie potwierdzają, że importowane produkty rolne często zawierają pozostałości pestycydów o udowodnionej szkodliwości dla zdrowia ludzi i środowiska. Obecny system kontroli w UE skupia się na badaniu pozostałości w gotowych produktach, nie uwzględniając jednak metod produkcji w krajach trzecich. To sprawia, że toksyny mogą wracać na europejskie stoły – mimo formalnych zakazów ich stosowania w UE.
Brak przejrzystości w oznakowaniu GMO
Raport zwraca uwagę na brak obowiązku etykietowania produktów pochodzenia zwierzęcego (mięso, mleko, jaja), jeśli zwierzęta były karmione paszami GMO. Konsumenci nie mają więc pełnej informacji o tym, co trafia na ich talerze, a produkty GMO przenikają do łańcucha żywnościowego bez odpowiedniej kontroli i transparentności.
Ukryte koszty systemu – zdrowie i środowisko płacą najwyższą cenę
Według szacunków FAO, zewnętrzne koszty obecnych systemów żywnościowych sięgają 12,7 bln USD rocznie, z czego aż 73% to koszty zdrowotne wynikające m.in. z kontaktu z pestycydami i niezdrowych diet. Pestycydy mają również dewastujący wpływ na środowisko: zanieczyszczają wody gruntowe i powierzchniowe, degradują glebę, zabijają pożyteczne organizmy (np. pszczoły) i zmniejszają bioróżnorodność.
Czas na równe zasady
Raport jednoznacznie wskazuje na potrzebę wdrożenia tzw. środków lustrzanych (mirror measures) – mechanizmów prawnych uzależniających dostęp do rynku UE od spełnienia równoważnych standardów środowiskowych, zdrowotnych i etycznych przez wszystkich producentów, niezależnie od kraju pochodzenia. Takie rozwiązanie wyeliminuje podwójne standardy, wzmocni bezpieczeństwo żywnościowe i wesprze transformację rolnictwa w krajach kandydujących, w tym w Ukrainie.
„Solidarność handlowa musi iść w parze z ochroną zdrowia obywateli oraz wsparciem dla zrównoważonego rolnictwa. Bez konsekwentnego wdrażania jednolitych standardów Unia ryzykuje nie tylko zdrowiem swoich obywateli, ale także wiarygodnością polityki klimatycznej i rolnej” - komentuje autorka, Ewa Świerkula.
Najważniejsze rekomendacje raportu:
- Wprowadzenie środków lustrzanych: te same zasady dla wszystkich producentów, niezależnie od kraju pochodzenia.
- Zastosowanie unijnych norm do importu – zero tolerancji dla zakazanych substancji.
- Większa przejrzystość w oznakowaniu produktów GMO i konsekwentne stosowanie zasady ostrożności wobec importu.
Nowy raport to apel o pilne działania legislacyjne i polityczne, które pozwolą na skuteczną ochronę zdrowia publicznego, środowiska i przyszłości europejskiego rolnictwa.
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią raportu na stronach:
https://www.pine.org.pl/rowni-i-rowniejsi-najnowszy-raport-o-srodkach-lustrzanych/
https://chronmyklimat.pl/ekosystem/2860-rowni-i-rowniejsi-najnowszy-raport-o-srodkach-lustrzanych
Źródło informacji: Instytut na rzecz Ekorozwoju

NDP i brak wzajemności standardów –pięta Achillesa unijnej polityki handlowej

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Gwiazdy: Rower może być alternatywą dla samochodu. To nie tylko tani i ekologiczny środek transportu, ale też wspiera zdrowie
Jeśli tylko pogoda na to pozwala, to Anna Powierza, Iwona Guzowska i Piotr Zelt chętnie przesiadają się na rower, który doskonale sprawdza się zarówno jako środek transportu w zakorkowanym mieście, jak również podczas wycieczek krajoznawczych czy treningów zdrowotnych. Gwiazdy zgodnie przyznają, że jazda jednośladem przynosi wiele korzyści dla organizmu, jest również przyjazna dla środowiska. Pozwala też zaoszczędzić na paliwie i opłatach za parkowanie.
Edukacja
Poznanie osobowości kota kluczem do prawidłowej opieki nad nim. Wsparciem może być spotkanie z behawiorystą

Z ogólnopolskiego badania „Zachowanie, osobowość i codzienność kotów” przeprowadzonego przez WHISKAS wynika, że aż 85 proc. opiekunów traktuje koty jako pełnoprawnych członków rodziny, 65 proc. uważa je za swoich najlepszych przyjaciół, a 61 proc. – za powierników codziennych myśli i emocji. Koty potrzebują jednak odpowiedzialnej opieki. Podobnie jak ludzie, mają różne typy osobowości i potrzeby behawioralne, których zaspokajanie jest kluczem do osiągnięcia kociego dobrostanu. W przypadku zauważenia niepokojących objawów u swojego pupila pomocna może być rozmowa z behawiorystą.
Media
Hubert Urbański: Teraz uczestnicy „Milionerów” przejdą wieloetapowe castingi. Chcemy mieć osoby z największą wiedzą

Gospodarz teleturnieju zdradza, że teraz format nagrywany jest w bardziej nowoczesnym studio. Zmieniły się także zasady castingu. Zanim bowiem dany uczestnik zostanie zaproszony do studia i stanie do walki o nagrodę główną, musi przejść wnikliwą weryfikację online. Hubert Urbański uważa, że pozwala to na dokładniejszą ocenę potencjału każdego kandydata i w ten sposób udaje się wybrać najlepszych z najlepszych, więc poziom będzie niezwykle wysoki.