Przegląd mediów

listopad 2022

Czy koniec bezkarności operatorów aplikacji przewozowych jest bliski?

2022-11-21  |  15:00
Przegląd mediów

Niedawne informacje o zmasowanych kontrolach i ujawnionych nieprawidłowościach w związku z wykonywaniem usług przewozowych opartych na aplikacjach dostępowych Ubera i Bolta, zostały przysłonięte komunikatem GITD o wszczęciu postępowania administracyjnego zmierzającego do odebrania koncesji niewymienionej z nazwy firmie pośredniczącej w przewozie osób.

 

Zatem zwróciliśmy się z pytaniem do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, o to czy przedmiotowe postępowanie dotyczy dysponenta aplikacji dostępowej, czy podmiotu rekrutującego kierowców wykonujących usługę, co stanowi zabieg mający za cel omijanie prawa i unikanie bezpośredniej odpowiedzialności z tytułu licznych nieprawidłowości przez administratorów aplikacji?

Jednocześnie mając na względzie nagminne wykorzystywanie luk w obowiązującym prawie i procedurach umożliwiających jego omijanie, zadaliśmy kolejne pytanie dotyczące potrzeby i możliwościom uszczelnienia obowiązujących w tej sprawie regulacji.

Biuro Informacji i Promocji w Wydziale Komunikacji udzieliło odpowiedzi następującej treści: „…postępowanie administracyjne dotyczące cofnięcia licencji na pośrednictwo przy przewozie osób zostało wszczęte wobec przedsiębiorcy realizującego pośrednictwo z wykorzystaniem aplikacji. Czynności zmierzające do cofnięcia licencji zostały podjęte w związku ze stwierdzeniem przekazywania zleceń przewozu osób podmiotowi, który nie posiada odpowiedniej licencji. W związku z prowadzonymi czynnościami Inspekcja Transportu Drogowego nie udziela szczegółowych informacji dotyczących toczącego się postępowania”.

Jak się wydaje obszerne i lakoniczne co do istoty wyjaśnienie, pomimo że z pozoru mało satysfakcjonujące, dotyka istoty problemu, jakim jest wykonywanie usług niezgodnie z duchem i literą przepisów regulujących tę materię, a tym samym wbrew obowiązującym w tym zakresie standardom co otwiera przestrzeń dla zachowań wyczerpujących znamiona przestępstwa.

Skoro tak, to wypada mieć nadzieję, że procedura administracyjna wykluczy nierzetelne podmioty. Szkoda tylko, że w istniejących realiach prawnych mogły w ogóle takową licencję uzyskać. Jednak na porządku dziennym staje druga z podniesionych przez nas kwestii, dotycząca zmian obowiązującego prawa.

W tym przypadku przedstawiciele Inspektoratu odpowiedzieli w jedyny możliwy sposób na gruncie obowiązującej instytucję państwową zasady legalizmu, a mianowicie wyjaśnili: „Inspekcja Transportu Drogowego realizuje ustawowe zadania w oparciu o obowiązujące przepisy i nie jest uprawniona do ich oceny”.

Słowem swoista kwadratura koła, bo Sejm, pomimo że sprawa nie jest nowa, budzi społeczne zainteresowanie i protesty korporacji taksówkowych działających w zupełnie innym reżimie, nie przejawia w tym zakresie aktywności. W podobnym tonie odpowiedzieli nam wcześniej przedstawiciele policji. Zwróciliśmy się zatem do resortu bezpośrednio nadzorującego ten obszar, a mianowicie do Ministerstwa Infrastruktury.

Biorąc za punkt wyjścia ustalenia kontroli, które w ostatnich tygodniach poczyniły zarówno policja jak Inspektorat Transportu Drogowego, zapytaliśmy wprost, odwołując sens pytania do praktyk potwierdzonych w przypadku kierowców korzystających z aplikacji Ubera: „Skoro wiadomo ile może jeździć jeden kierowca, dlaczego po upływie referencyjnego czasu, Uber nie odetnie dostępu do aplikacji, skoro nawet dziecko rozumie, że jeden kierowca nie jeździ 20 godzin, tylko inni, zwykle bez uprawnień, na jego konto? Czy resort nie może uregulować tej kwestii w drodze rozporządzenia do Ustawy Prawo o ruchu drogowym?”

Odpowiedź była tym razem jednoznaczna, gdy idzie o intencje resortu i nie tylko. Przytoczmy ją zatem w całości i w oryginalnym brzmieniu, sygnowanym przez rzecznika prasowego Szymona Huptysia: „Wzrost bezpieczeństwa pasażerów, którzy korzystają z usług przewozu osób zamawianych przez aplikacje, jest jednym z głównych celów nowelizacji przygotowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.

Projekt ten zakłada, że obowiązkiem przedsiębiorców będzie m.in. poszerzona weryfikacja tożsamości kierowców świadczących przewóz osób. Przedsiębiorca będzie miał również obowiązek weryfikacji dokumentów tożsamości oraz uprawnień do kierowania pojazdami. Nowy przepis umożliwi przedsiębiorcom pośredniczącym w przewozach przetwarzanie danych kierowców świadczących te usługi oraz możliwość wymiany danych z innymi firmami.

 Celem zaproponowanych zmian jest przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów, w szczególności kobiet, jak również uniemożliwienie świadczenia usług przewozu osób przez kierowców bez uprawnień”.

Diabeł tkwi w szczegółach, ale opis przedmiotowego zakresu zapowiedzianych zmian odnosi się wprost do wszystkich nieprawidłowości podnoszonych przez nas we wcześniejszych publikacjach dotyczących Ubera i innych operatorów aplikacji przewozowych, a potwierdzonych wynikami prowadzonych kontroli. To o tyle istotne, że uszczelnienie systemu, nie tyle ułatwi eliminowanie nieuczciwych przewoźników, ile pozbawi ich możliwości uzyskania licencji wymaganych doświadczenia usług.

Pozostaje mieć nadzieję, że projekt będzie sprawnie procedowany, a waga społeczna kwestii bezpiecznych i zgodnych ze standardami konkurencji przewozów zostanie doceniona przez posłów i senatorów, w których rękach będzie uchwalenie nowelizacji przepisów przygotowanych w resorcie.

Maciej Małek

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.

Informacje z dnia: 21 listopada

Medium

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.