Newsy

Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania

2024-10-24  |  06:21

Prezenterka podkreśla, że program „Konfrontacje Agaty” w TVN Style skoncentrowany jest na głosie kobiet oraz ich odważnym dzieleniu się opiniami na kontrowersyjne tematy. Format pokazuje, że należy z uwagą słuchać innych osób i szanować różne punkty widzenia, a swoje argumenty prezentować w sposób konstruktywny i uprzejmy. Agata Młynarska podkreśla, że zależy jej na tym, by mimo obecności kamer stworzyć w studiu atmosferę sprzyjającą rozmowom o sprawach trudnych, bolesnych i bulwersujących. 

Agata Młynarska zwraca uwagę na większą gotowość kobiet do poruszania trudnych, wręcz tabuizowanych kwestii, co świadczy o ich rosnącej odwadze i pewności siebie. Prowadząca program zaznacza też, że ona sama zamiast dominować w dyskusji prowadzonej w studiu, skupia się na słuchaniu i zadawaniu pytań, co pozwala uczestniczkom łatwiej wyrażać swoje myśli i uczucia.

– W TVN Style cały czas prowadzę program „Konfrontacje Agaty”. Z odcinka na odcinek widzę, że coraz odważniej kobiety rozmawiają o tym, jakie jest ich zdanie, punkt widzenia na poruszany temat, i umieją bronić swoich opinii. Tematy są różne: trudne, bardzo kontrowersyjne, tabu. Staram się nie zabierać głosu w studiu, raczej pytam, słucham i stawiam lustro kobietom. Wydaje mi się, że ten program przede wszystkim daje paniom przestrzeń do tego, żeby mogły pokazać, jak mają różne spojrzenie na wybrany temat i ewentualnie być inspiracją do rozmowy potem w domu, wśród przyjaciółek, znajomych, w rodzinie, na tym mi bardzo zależy – mówi agencji Newseria Lifestyle Agata Młynarska.

Program nie tylko daje przestrzeń do wyrażania różnorodnych punktów widzenia, ale także staje się miejscem, w którym kobiety mogą się inspirować oraz prowadzić konstruktywne dyskusje. Prezenterka zaznacza, że bohaterki często zaskakują ją swoimi opiniami, spostrzeżeniami, a także siłą i determinacją. Otwarcie mówią przed kamerami o tym, co im sprawia przykrość i spędza sen z powiek, co je porusza, bulwersuje i blokuje. Ta rozmowa jest też więc dla nich swoistą terapią.

– Jeżeli zgłaszają się do programu dziewczyny, które są zainteresowane np. wzięciem udziału w dyskusji na temat macierzyństwa, czy matka powinna wrócić do pracy, czy może zostać w domu z dziećmi, czy powinna rodzić wyłącznie siłami natury, czy zadeklarować się do porodu cesarskiego, czy wybaczyć zdradę, czy mieć otwarty związek w małżeństwie, w partnerstwie seksualnym, czy wręcz przeciwnie, to są to trudne i bardzo kontrowersyjne tematy, a w studiu przecież nie zawsze jest taki komfort, żeby się w pełni otworzyć. A ja jestem najbardziej zaskoczona tym, że one wspaniale umieją argumentować swoje punkty widzenia i bardzo odważnie bronią swojego zdania – mówi prezenterka.

Agata Młynarska zaznacza, że nie chodzi o to, by czyjeś argumenty przeważyły w jakiejś sprawie bądź ktoś czuł się wygranym w sporze, ale by dyskusja pokazała różne punkty widzenia na daną kwestię. Ten program udowadnia, jak dużą wartość mają dialog, empatia i akceptacja odmienności.

– Siedząc u szczytu stołu, widzę, jak te dwie strony, czasami bardzo różniące się od siebie, jednak dochodzą do porozumienia. Kamera już tego nie pokazuje, ale dziewczyny nigdy nie wychodzą ze studia poróżnione. I to jest chyba największa zasługa tego programu i też takie przesłanie, żebyśmy umieli siebie wysłuchać. Dajmy sobie szansę na rozmowę, na poznanie zdania drugiej strony, ale też rozejdźmy się w zgodzie, w tolerancji i zrozumieniu odrębności. Polki lubią i chcą być wysłuchane i mają prawo do odrębnych zdań – dodaje.

Agata Młynarska zauważa, że poprzez takie rozmowy uczestniczki programu mogą wzbogacić swoje życie i spojrzenie na różnorodne kwestie, a także inspirować innych do prowadzenia podobnych dyskusji w ich własnych kręgach społecznych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas

Zdaniem wokalistki praca w sylwestra to dobre rozwiązanie, bo nie musi się martwić o to, gdzie i z kim się bawić, w co się ubrać czy też jakie menu przygotować, by z przytupem i w dobrym stylu wejść w nowy rok. A kiedy ma jakiś zaplanowany koncert, to wtedy zdaje się na organizatora danej imprezy i po prostu wykonuje swoje obowiązki. Luna przyznaje też, że już nie może się doczekać na święta, bo chwile spędzone z bliskimi są dla niej bezcenne.