Newsy

Agnieszka Hyży: Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski w pierwotnej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” stworzyli wyrazisty i ciekawy duet. Będzie ciężko z tym rywalizować

2024-08-22  |  06:16

Prezenterka zaznacza, że będzie się starała wprowadzić do programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” pewien powiew świeżości i kobiecy punkt widzenia. I choć z podziwem patrzyła na poczynania swojego poprzednika – Macieja Dowbora, to nie zamierza naśladować jego stylu prowadzenia show, tylko zrobić to po swojemu. Cieszy się natomiast, że tak samo jak w programie śniadaniowym „Halo tu Polsat” w muzycznym show będzie miała przyjemność pracować z Maciejem Rockiem. Zdaniem Agnieszki Hyży pomysł producentów na mieszany duet w „TTBZ” jest strzałem w dziesiątkę.

Kiedy Maciej Dowbor pożegnał się z Polsatem, a stacja nie zamierzała rezygnować z kolejnej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, prezenterka zastanawiała się, kto zajmie miejsce tego doświadczonego dziennikarza, i miała w tej kwestii pewne przemyślenia. Szybko się okazało, że pomysł produkcji show na nowy kształt programu jest zbieżny z jej spostrzeżeniami.

– Jak usłyszałam, że będą zmiany w tym programie, to pomyślałam sobie, że dobrze by było, żeby postawili na kobietę, dlatego że ciężko będzie mężczyznę porównywać do mężczyzny. Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski w pierwotnej wersji stworzyli tak wyrazisty, ciekawy duet, że naprawdę będzie ciężko z tym rywalizować, Maciek Rock oczywiście świetnie się w to wkomponował, ale pomyślałam, że niech to będzie kobieta. Więc jak zadzwonił telefon od dyrektora Miszczaka, to pomyślałam „uważaj, o czym myślisz”. Bardzo się jednak cieszę, że ten pomysł wprowadzono w życie i już nawet nie chodzi o to, że to jestem ja – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Hyży.

Prezenterka zamierza dać z siebie wszystko, bo zależy jej na tym, by zarówno kierownictwo stacji, jak i widzowie nie czuli się zawiedzeni. Jak zapewnia, szybko odnalazła się w tym formacie i już wie, w jakim kierunku powinna iść.

– Bardzo się cieszę, jesteśmy już na planie zdjęciowym w trakcie nagrań, w związku z tym już wiem, z czym to się je. Ekipa, produkcja przyjęła mnie absolutnie fantastycznie, jest bardzo miło. Robię to, co lubię najbardziej, czyli jest mnie więcej w rozmowach z uczestnikami, bo Maciek Dowbor robił wyśmienicie rozmowy przez ponad 10 lat przez 20 edycji – mówi.

W nagraniach do 21. edycji muzycznego show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” bierze także udział dwójka nowych jurorów: Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino, którzy dołączyli do Małgorzaty Walewskiej i Piotra Gąsowskiego. Bohaterami jesiennej odsłony programu będą: Aleksander Sikora, Patrycja Kazadi, Reni Jusis, Barbara Wypych, Joanna Osyda, Bartek Wrona, Damian Kret i Jakub Szyperski.

– Znam ten program, ponieważ przez kilka sezonów prowadziłam „Kulisy”, więc wiem, jak on jest zorganizowany i jak to jest trudny program dla uczestników, ale jestem bardzo ciekawa tej serii. Na ten moment moje odczucia są bardzo, bardzo pozytywne. Uczestnicy są otwarci, mili i zdolni, tak że mam nadzieję, że to będzie też dla widzów miła edycja – dodaje Agnieszka Hyży.

Pierwszy odcinek nowego sezonu programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” będzie można obejrzeć na antenie Polsatu w piątek 6 września o godz. 19:55.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.