Mówi: | Agnieszka Włodarczyk |
Funkcja: | aktorka |
Agnieszka Włodarczyk: W programie „Przygarnij mnie” socjalizujemy psy po przejściach. Moja Tosia jest coraz bardziej ufna
Agnieszka Włodarczyk to kolejna polska gwiazda, która zdecydowała się na adopcję psa ze schroniska. Aktorka przygarnęła 6-letnią suczkę Tosię, którą wypatrzyła w internecie. Suczka bez problemu zaaklimatyzowała się w nowym domu, jest coraz bardziej ufna i otwarta w stosunku do ludzi. Występuje też z Agnieszką Włodarczyk w programie „Przygarnij mnie” na antenie TVP, gdzie uczy się pokonywać traumy.
Agnieszka Włodarczyk znana jest ze swojej miłości do zwierząt. Prowadzi dom tymczasowy dla bezdomnych psów i kotów, chętnie angażuje się także w kampanie mające na celu pomoc zwierzętom, np. „One czują tak jak my”. Aktorka kilkakrotnie współpracowała m.in. z Fundacją „Zwierzaki w potrzebie”. To właśnie na profilu fundacji na Facebooku zobaczyła zdjęcie 6-letniej Tosi.
– Śledziłam Fundację „Zwierzaki w potrzebie” na Facebooku i Tosię zauważyłam już dużo wcześniej. Wiedziałam, że jest łagodnym, fajnym psiakiem. Moim głównym założeniem przy wyborze psa było to, żeby pies był łagodny. Dlatego że mam inne zwierzaki w domu i chciałam, żeby psiak kochał psy, koty i ludzi, żeby był łagodny i właśnie taka jest Tosia. Nie było żadnego problemu, kiedy wprowadziłam Tosię do domu – mówi Agnieszka Włodarczyk w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Aktorka twierdzi, że Tosia bez trudu zaaklimatyzowała się w nowym domu, w którym mieszka z innym psem i dwoma kotami. Jest bardzo grzeczna, ale zdystansowana i delikatna. Wynika to z jej trudnej przeszłości: została porzucona w lesie, gdzie urodziła szczenięta, a większość życia spędziła w schroniskach. Agnieszka Włodarczyk twierdzi jednak, że suczka staje się coraz bardziej ufna i otwarta w stosunku do ludzi.
– Tosia jest psiakiem spokojnym i zrównoważonym. Nie potrzebuje ruchu, nie łaknie go za bardzo, dlatego wszelkie aktywności sprawiają jej trudność, ale taką bardziej w głowie. Ona potrafi przeskakiwać przez przeszkody, nawet czasami fajnie się przy tym bawi, ale ma jakąś blokadę psychiczną. To jest psiak, który dużo przeżył – mówi Agnieszka Włodarczyk.
Tosia występuje także z Agnieszką Włodarczyk w nowym programie TVP „Przygarnij mnie”. Idea programu opiera się na opiece nad adoptowanymi ze schroniska czworonogami. W każdym odcinku pod okiem lekarzy weterynarii i behawiorystów gwiazdy uczą swoich podopiecznych opanowywania nowych zachowań i umiejętności oraz pomagają zwalczać traumy. Zwycięska para przekazuje wybranemu schronisku zapas karmy. Właściciel najlepiej ocenionego psa w finale wskaże natomiast schronisko, które otrzyma wyposażenie gabinetu weterynaryjnego. Agnieszka Włodarczyk twierdzi, że program to lekcja socjalizacji psów po przejściach.
– Tosia się otwiera, jest coraz bardziej ufna. My tutaj głównie socjalizujemy te psy, ja socjalizuję Tosię i chciałabym, żeby ona przede wszystkim otworzyła się na ludzi, choć oczywiście nie oczekujmy fajerwerków. To są psy ze schroniska i takie zmiany wymagają czasu. My tutaj do niczego nie zmuszamy tych psiaków. One robią wszystko w swoim tempie, w swoim czasie i tak jak chcą, trochę tak jest – mówi Agnieszka Włodarczyk.
Aktorka ma nadzieję, że program „Przygarnij mnie” przekona Polaków do adopcji bezpańskich psów. Gwiazda podkreśla, że w samym tylko schronisku na podwarszawskim Paluchu przebywa w tej chwili ok. 1500 psów czekających na nową rodzinę. Zdaniem Włodarczyk przygarnięty pies w niczym nie ustępuję rasowemu zwierzęciu z hodowli.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.