Mówi: | Aleksy Komorowski |
Funkcja: | aktor |
Aktor Aleksy Komorowski gra zarówno w Polsce, jak i Wielkiej Brytanii
Aleksy Komorowski zyskał popularność, grając w serialach „Hotel 52”, „Lekarze” czy „Wszystko przed nami”. Aktor miał okazję wystąpić również w anglojęzycznej komedii „SuperBob”. Kształcił się w słynnej szkole Lee Strasberga w Nowym Jorku. O Aleksym zrobiło się niedawno głośno za sprawą filmu Ryszarda Zatorskiego „Dzień dobry, kocham cię”, w którym gra jedną z głównych ról.
Komorowski jest absolwentem Akademii Teatralnej w Warszawie, studiował również w słynnej szkole Lee Strasberga w Nowym Jorku. Mieszka i pracuje zarówno w Warszawie, jak i Londynie, gdzie miał już okazję zagrać swoją pierwszą anglojęzyczną rolę w komedii „SuperBob”.
– Jestem aktorem, chodzę na różne castingi i czasami mi się udaje. Środowisko angielskie nie różni się za bardzo od polskiego. Trochę głupio mi o tym mówić, ponieważ nie zrobiłem aż tak dużo, żebym mógł teraz opowiadać o statystykach. Może za 40 lat będę mógł powiedzieć coś więcej na ten temat. Na razie jest to przede wszystkim po prostu niesamowite przeżycie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksy Komorowski.
Aktor jest niezwykle skromny i bardzo skupiony na swojej pracy. Niechętnie rozmawia o życiu prywatnym, z większym zaangażowaniem opowiada o nowych projektach i doświadczeniach aktorskich.
– Dzięki Akademii Teatralnej miałem możliwość wyjazdu do Nowego Jorku. Szkoła mi pomogła ze wszystkimi papierami, dlatego bardzo im za to dziękuję. Ale ta przygoda się skończyła i później realizowałem kolejne projekty. Na pewno polecam taki wyjazd każdej młodej osobie, która chce spróbować swoich sił w aktorstwie – mówi Komorowski.
W komedii „Dzień dobry, kocham cię” Komorowski wciela się w Szymona, roztargnionego lekarza, który przez przypadek poznaje kobietę (Barbarę Kurdej-Szatan). W wyniku splotu nieszczęśliwych wypadków bohater i jego wybranka tracą ze sobą kontakt i usiłują się odszukać.
Komorowski ma duży dystans do swojego zawodu i nie przejmuje się tym, co na jego temat piszą media plotkarskie. Aktor nie zastanawia się również nad tym, jak na jego popularność zareaguje jego dziewczyna.
– Wydaje mi się jednak, że ona ma do tego duży dystans, to jest bardzo ważne w tym zawodzie – tłumaczy.
Po premierze „Dzień dobry, kocham cię” Komorowski wystąpi w drobnej roli w „Świadku” Miguela Gaudêncio. Z projektem są związani są Daniel Olbrychski, Iza Kuna i Jan Englert. Premiera tego filmu planowana jest na 2016 rok.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.