Newsy

Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe

2024-04-16  |  06:16

Aktorka cieszy się dużym uznaniem wśród reżyserów filmowych i teatralnych, dlatego jej kariera cały czas kwitnie. Wciąż dostaje nowe role i podejmuje kolejne wyzwania zawodowe. Teraz duże nadzieje wiąże m.in. z projektem realizowanym dla Canal+.

Aleksandra Popławska zaznacza, że w swoim grafiku zawodowym nie ma żadnych luk. Obecnie dużo czasu spędza chociażby na planie zdjęciowym pierwszego polskiego serialu, który pozwala poznać kulisy branży funeralnej. Twórcy w lekki sposób pokazują jej absurdy i ujawniają to, co ukryte przed pogrążonymi w żałobie bliskimi, a co jednocześnie często nie ma nic wspólnego z tzw. sacrum.  

– Jestem teraz podczas kręcenia serialu „Minuta ciszy” dla Canal+, ale premiera będzie pewnie dopiero gdzieś za rok. Tak więc na brak pracy nie mogę narzekać, są różne propozycje, i teatralne, i filmowe, i serialowe, tak że oby tak dalej – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Popławska.

A już teraz aktorka zaprasza widzów na spektakl pt. „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Sztuka wystawiana jest na scenie Małej Warszawy, a także w centrach kultury, salach widowiskowych i kinowych w Pruszkowie, Bydgoszczy, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Na scenie partnerują jej Jan Wieczorkowski i Marcin Bosak. Aleksandra Popławska przyznaje też, że w wolnych chwilach chętnie zasiada przed ekranem telewizora i ogląda „Szadź” – polski serial kryminalny, w którym gra niezwykle konsekwentną w działaniu policjantkę, Agnieszkę Polkowską.

– Przede wszystkim można mnie oglądać w serialu „Szadź” na TVN i na Playerze. To już jest ostatni, czwarty sezon. Nie ukrywam, że jest to bardzo ważna dla mnie produkcja. Grałam komisarz Polkowską. Lubiłam tę postać, konkretna babka, lubię takie kobiety – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.