Mówi: | Anna Cieślak |
Funkcja: | aktorka |
Anna Cieślak: rola ambasadorki La Strady to dla mnie cenne doświadczenie życiowe
Aktorka radzi, by przed wakacyjnym wyjazdem do pracy zweryfikować potencjalnego pracodawcę. Można to zrobić dzięki pomocy fundacji La Strada, której jest ambasadorką. Aktorka od kilku lat prowadzi szkolenia dla podopiecznych fundacji. Twierdzi, że jest to dla niej cenne doświadczenie życiowe.
Rolę ambasadorki Fundacji przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu La Strada Anna Cieślak pełni od czterech lat. Założycielki fundacji – Irena Dawid-Olczyk i Joanna Garnier – zainteresowały się aktorką po obejrzeniu filmu „Your name is Justine”. W polsko-luksemburskim dramacie z 2005 roku Anna Cieślak kreowała rolę Marioli, dziewczyny marzącej o wyrwaniu się z małego miasteczka, którą jej własny chłopak sprzedaje jako prostytutkę.
– Wtedy byłam jeszcze za młoda, ale kilka lat później one śledziły moje losy, zadzwoniły do mnie, zaproponowały spotkanie, zapytały, czy chciałabym zostać ambasadorką i zaczęłyśmy współpracę – mówi Anna Cieślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka twierdzi, że jej rola, jako ambasadorki, nie ogranicza się tylko do udostępniania twarzy i nazwiska w materiałach promocyjnych fundacji. Gwiazda przeszła bowiem szkolenie u doświadczonych pracownic organizacji i prowadzi szkolenia dla kobiet.
– Przebywam z nimi, rozmawiam, poznaję je, w miarę możliwości pomagam i to jest dla mnie niezwykle cenne i ważne doświadczenie życiowe – mówi Anna Cieślak.
Na szkolenia przychodzą kobiety z różnym bagażem doświadczeń i w różnym wieku. Najczęściej są to dziewczyny nieletnie, w wieku od 11 do 17 lat – wychowanki domów dziecka, młode matki, dla których pomoc La Strady jest szansą na powrót do normalnego życia.
– To są kobiety w domach samotnej matki, kobiety, które przyjechały do Polski, przeżyły swoje historie i trzeba im pomóc odnaleźć się tutaj od nowa, różne kobiety, w różnym wieku, po różnych doświadczeniach – mówi Anna Cieślak.
Niedawno w internecie ukazał się nowy spot promujący działania fundacji La Strada. Dotyczy on projektu, jakim jest Ogólnopolska Sieć Organizacji Przeciwko Handlowi Ludźmi, realizowanym od lipca 2014 roku. Jego celem jest stworzenie branżowej sieci organizacji wspierającej zwalczanie handlu ludźmi. Osoby, które zdecydują się podjąć wakacyjną pracę, Anna Cieśla namawia do skorzystania z telefonu zaufania La Strady.
– Tam wykwalifikowani ludzie pomogą wam zweryfikować dane potencjalnego pracodawcy, by sprawdzić, czy jest wiarygodny. I będziecie bezpieczne, bo będziecie monitorowane, co się z wami dzieje, jak wyjedziecie. I nie tylko dziewczyny, mówię też do was, młodzi chłopcy – mówi Anna Cieślak.
Fundacja przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu La Strada istnieje w Polsce od 1995 roku. Jej celem jest przeciwdziałanie handlowi ludźmi, niewolnictwu, pracy przymusowej i przymusowej prostytucji. Fundacja zajmuje się także udzielaniem pomocy kobietom sprzedanym za granicę i zmuszanym do prostytucji.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-26: Fundusze Norweskie wspierają polskie firmy. Dzięki nim powstało już wiele innowacyjnych technologii
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-28: Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.