Newsy

Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

2025-06-05  |  06:21

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.

Anna Powierza podkreśla, że w niedzielę spełniła swój obywatelski obowiązek i cieszy się, że tak wielu Polaków poszło do urn. Frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich była rekordowa. Wyniosła 71,6 proc.

– Oczywiście brałam udział w wyborach prezydenckich – mówi agencji Newseria Anna Powierza.

Aktorka nie ukrywa, że w niedzielny wieczór emocje wyborcze w jej domu sięgnęły zenitu, a wyniki badań exit poll i late poll dawały i odbierały nadzieję.

– Ja się nie dziwię, że teraz po wyborach są różne nastroje, bo przecież na dobrą sprawę o zwycięstwie zadecydowały promile. Ten błąd procentowy długo trzymał nas w napięciu. Nie było czegoś takiego, że mamy jednego kandydata, na którego głosuje 80 proc. społeczeństwa, tak że ta walka do samego końca była bardzo wyrównana – mówi.

Walka była „na żyletki”, sondaże do ostatniej chwili wskazywały minimalną różnicę między kandydatami, a wynik wyborów tylko utwierdził nas w przekonaniu, że Polska pęknięta jest na pół. Eksperci alarmują, że niezadowolenie jednych i satysfakcja drugich wyborców mogą pogłębiać podziały. A te widoczne są nie tylko w debacie politycznej, ale także w społeczeństwie. Anna Powierza ma jednak nadzieję, że kiedy emocje opadną i sytuacja nieco się uspokoi, uda się zbudować jakieś mosty łączące jednych i drugich.

– To jest właśnie to, co mi się nie podoba i co w tych wyborach też mnie zatrważało, że to jest znowu jakiś przyczynek do polaryzacji naszego społeczeństwa. Ale ja chciałabym wierzyć, że mamy to już za sobą. Ja mam nadzieję, że tych podziałów będzie coraz mniej – mówi.

Aktorka ma również pewne oczekiwania wobec żony Karola Nawrockiego. Chciałaby, aby w nowej roli była bardziej aktywna i kreatywna niż Agata Duda. Jest bowiem wiele spraw, którymi powinna się zająć, a nie tylko biernie stać u boku męża.

– Myślę, że po naszej ostatniej pierwszej damie ma duże pole do popisu i ma już naprawdę łatwiej. Marzyłaby mi się sytuacja, kiedy będzie walczyć i stać po stronie kobiet. Chodzi o to, żeby ona była pierwszym kobiecym głosem, który walczy o nasze prawa i który po prostu martwi się o nasze interesy. Taką pierwszą damę chciałabym w niej widzieć – dodaje Anna Powierza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Dorota Gardias: Do sklepu czy na działkę najczęściej jeżdżę rowerem. W drodze do pracy ciężko byłoby mi utrzymać fryzurę, a przed kamerą muszę dobrze wyglądać

Pogodynka zachęca do refleksji nad swoimi nawykami i wprowadzania takich zmian, które mogą mieć długofalowe korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla naszego zdrowia. Jej zdaniem nawet drobne gesty, takie jak: oszczędzanie wody, unikanie plastiku czy korzystanie z roweru zamiast jazdy samochodem, mają wpływ na poprawę jakości naszej planety. Dorota Gardias przekonuje, że kiedy tylko może, to nie wsiada za kierownicę auta, ale wybiera jednoślad, bo w ten sposób przyczynia się do zmniejszenia emisji CO2 i dba o czystsze powietrze w swojej okolicy.

Konsument

Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji

Sytuacja geopolityczna i pogodowa sprawia, że Polacy coraz rozważniej podchodzą do wyboru wakacyjnych kierunków. Choć nieprzewidziane zdarzenia mogą się zdarzyć w każdym miejscu na świecie, to minimalizowaniu ryzyka służą m.in. sprawdzanie ostrzeżeń dla podróżnych na stronach Ministerstwa Spraw Zagranicznych, rejestracja w systemie Odyseusz, który zadziała w razie kryzysowej sytuacji, a także wyjazd z ubezpieczeniem turystycznym. Koszty ewentualnego leczenia czy repatriacji znacząco przewyższają bowiem wysokość składki.

Farmacja

Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce

Polska należy do światowej czołówki w diagnostyce i leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni (SMA). Do tego sukcesu przyczyniły się m.in. badania przesiewowe noworodków, dostęp do terapii oraz przełomowa decyzja o włączaniu do leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży. Teraz trwają prace nad nowymi cząsteczkami, które mogą jeszcze bardziej poprawić sytuację pacjentów. Mimo wielu sukcesów eksperci wskazują na konieczność rozwiązania kilku istotnych kwestii, które utrudniają opiekę nad chorymi, zwłaszcza dorosłymi.