Mówi: | Milena Nosek |
Funkcja: | dietetyk, ekspert BoboVita |
Aż 60 proc. niemowląt spożywa produkty, które nie odpowiadają ich potrzebom żywieniowym
Eksperci alarmują, że 60 proc. 12-miesięcznych dzieci otrzymuje posiłki, które są dla nich nieodpowiednie. Organizmy niemowlęcia oraz małego dziecka ze względu na wciąż dojrzewający układ detoksykacyjny są szczególnie narażone na wpływ substancji potencjalnie szkodliwych. Rodzice i opiekunowie powinni zwracać szczególną uwagę na jakość, pochodzenie, skład oraz wartość odżywczą posiłków dla najmłodszych.
Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia przez pierwsze 6 miesięcy życia dziecka mama powinna karmić je wyłącznie piersią. Później jednak jej pokarm nie jest już w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb rozwijającego się organizmu. Dlatego należy kontynuować karmienie piersią i stopniowo wprowadzać nowe produkty do diety najmłodszych. Zgodnie z rekomendacjami europejskimi rozszerzanie diety nie powinno nastąpić wcześniej niż po ukończeniu 17. tygodnia życia, ale też nie później niż w 26. tygodniu.
– Aby przyzwyczaić dziecko do nowych smaków i konsystencji, jako pierwsze produkty uzupełniające powinny być podawane warzywa, następnie owoce i produkty zbożowe, czyli np. kaszki. Już podczas ciąży i w trakcie karmienia piersią mama dba o prawidłową dietę dla swojego dziecka i siebie, unikając np. szkodliwych substancji, dlatego właśnie tak bardzo ważna jest ta późniejsza kontynuacja. Mama powinna wówczas zwracać uwagę na jakość, pochodzenie, skład i wartość odżywczą posiłków – mówi agencji Newseria Lifestyle Milena Nosek, dietetyk, ekspert BoboVita.
Dietetycy podkreślają, że nie ma ściśle określonego czasu i sposobu wprowadzania produktów glutenowych do diety niemowlęcia. Zgodnie z najnowszymi rekomendacjami ekspertów, należy je traktować tak, jak inną żywność uzupełniającą.
– Zgodnie z zaleceniami schematu żywienia dziecka w pierwszym roku życia gluten można wprowadzać do diety w dowolnym okresie od ukończenia 4. miesiąca życia do 12. miesiąca życia – tłumaczy Milena Nosek.
W diecie niemowlęcia i małego dziecka niebagatelną rolę pełnią produkty zbożowe, w tym kaszki zawierające najwyższej jakości zboża z bezpiecznego źródła.
– Kaszki są źródłem energii niezbędnej do rozwoju malucha, przede wszystkim dla takich narządów jak mózg. Są również świetnym źródłem żelaza, witaminy C, D czy witamin z grupy B. Niemowlę potrzebuje około trzech razy więcej żelaza i aż szesnaście razy więcej witaminy D w przeliczeniu na kilogram masy ciała niż osoba dorosła. Ponadto konsystencja kaszek pomaga przejść od diety płynnej opartej o mleko do produktów stałych – wyjaśnia Milena Nosek.
Organizm małego dziecka jest zdecydowanie bardziej narażony na zanieczyszczenia pochodzące z żywności niż organizm osoby dorosłej. Jego układ detoksykacyjny i pokarmowy wciąż się rozwijają, a tym samym maluch jest mniej odporny na wpływ substancji potencjalnie szkodliwych. Najmłodsi nie powinni więc spożywać produktów, które nie są dla nich przeznaczone.
– Posiłki oraz kaszki przeznaczone dla niemowląt i małych dzieci powinny zawierać informację na temat wskazania wieku. Niemowlęciu i małemu dziecku powinny być podawane produkty przede wszystkim wysokiej jakości, przebadane i bezpieczne – mówi Milena Nosek.
Z badania „Ocena sposobu żywienia i stanu odżywienia niemowląt w wieku 6 i 12 miesięcy w populacji polskiej” przeprowadzone pod kierunkiem dr Anny Stolarczyk i prof. Piotra Sochy z Instytutu „Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka” we współpracy z Fundacją NUTRICIA w 2013 r. wynika, że aż 60 proc. niemowląt spożywa produkty, które nie są przeznaczone dla tej grupy wiekowej.
Czytaj także
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-06-17: Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.