Newsy

Beata Tadla: atmosfera w Nowa TV przypomina czasy, gdy pracowałam w zespole „Wiadomości”. To była świetna drużyna

2017-01-04  |  06:53

Dziennikarka jest zachwycona atmosferą panującą w redakcji Nowa TV. Twierdzi, że jej współpracownicy tworzą zgrany zespół, cieszący się ze wspólnych sukcesów i doskonale się rozumiejący. Zdaniem Beaty Tadli serwis „24 godziny”, którego jest współprowadzącą, wypełnił niszę istniejącą w programach informacyjnych.

Beata Tadla zaczynała karierę zawodową w radiu. Do dziś lubi to medium i chętnie do niego wraca, choćby jako gość. Z czasem jednak związała się z telewizją, pracowała m.in. w TV Puls, TVN24 oraz TVP, gdzie prowadziła główne wydanie „Wiadomości”. Z telewizji publicznej została zwolniona w styczniu 2016 roku, a po kilku miesiącach związała się z nowo powstałą Nowa TV.  Twierdzi, że cieszy się z faktu, że nadal może pracować w telewizji.

Telewizja ma nadal przyszłość wbrew wróżbom, że ta tradycyjna telewizja się kończy. Po starcie telewizji Nowa, w której w tej chwili pracuję i z czego ogromnie się cieszę, okazało się, że jest nisza do zagospodarowania mówi Beata Tadla agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Dziennikarka jest gospodynią serwisu informacyjnego „24 godziny”. Twierdzi, że program ten wypełnia ową niszę – jest daleki od wielkiej polityki, którą Tadla uważa za nudną, a bliski ludziom i ich problemów.

Opowiadamy o rzeczach, które ludzi naprawdę interesują, takie dostajemy sygnały, że się cieszą, że gdyby nie my, to by nigdy nie dowiedzieli się o przeróżnych wydarzeniach w kraju mówi gwiazda.

Dziennikarka jest zachwycona atmosferą panującą w jej nowym miejscu pracy. Twierdzi, że czuje się swobodnie w zespole ludzi nastawionych na współpracę, rozumiejących się nawzajem i czerpiących satysfakcję ze wspólnych sukcesów. Większość członków tej ekipy zna się od dawna z innych mediów. Wielu, tak jak Beata Tadla, ma za sobą negatywne przeżycia związane z pracą w TVP, m.in. współprowadzący serwis „24 godziny” Jarosław Kulczycki.

Atmosfera pracy w telewizji Nowa, w redakcji, bardzo mi przypomina czas, kiedy pracowałam w zespole „Wiadomości”, w tym zespole, którego już nie ma od dawna, a który był naprawdę świetną drużyną mówi gwiazda.

Zdaniem dziennikarki pozytywna atmosfera w miejscu pracy jest niezwykle ważna. Jeśli jej brakuje, to pracownicy przychodzą do pracy z niechęcią i smutkiem. Ona natomiast, jak sama twierdzi, frunie do redakcji Nowa TV, lubi bowiem spędzać czas ze swoimi współpracownikami.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych

Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.

Konsument

Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.