Newsy

Candy Girl przygotowuje się do biegu na 21 km. W ten weekend wystartuje w Biegu na Piątkę

2014-09-26  |  06:45

W najbliższą niedzielę wokalistka wystartuje w biegu na 5 km w ramach 36. PZU Maratonu Warszawskiego. Bieganie odkryła niedawno, ale już dziś planuje kolejne starty. W przyszłym roku chce wziąć udział w półmaratonie warszawskim, a zimowe miesiące planuje poświęcić na solidne przygotowanie do tego wydarzenia.

Candy Girl uprawia jogging od niedawna, ale przyznaje, że jest zachwycona tą formą aktywności fizycznej. Zdaniem wokalistki bieganie pozwala otworzyć umysł i skupić się na oddechu oraz odpowiedniej koordynacji ruchów. Jest też świetnym uzupełnieniem ćwiczeń siłowych, które Candy Girl uprawia regularnie od dawna. Gwiazda chętnie dzieli się swoimi osiągnięciami z fanami na Facebooku. Jej ostatni rekord to 11 km.

Ja z każdego takiego małego mojego rekordu się cieszę, ponieważ nigdy nie byłam przyzwyczajona do długiego biegania. Zazwyczaj było to bieganie pół godziny, wystarczyło mi, okej, super, czuję się świetnie. Natomiast teraz dochodzi do tego jeszcze utrzymanie tempa i oddechu, bardzo mnie to zaczęło kręcić – mówi Candy Girl w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

W najbliższą niedzielę wokalistka wystartuje w biegu na 5 km podczas 36. PZU Maratonu Warszawskiego. Bieg na Piątkę rozpocznie się o 9.30 na Moście Poniatowskiego. Candy Girl już planuje kolejne starty. W przyszłym roku zamierza wziąć udział w półmaratonie, czyli biegu na 21 km.

Myślę, że rok starczy, żeby się dobrze do tego przygotować i żeby zrobić dobry czas, bo właściwie na tym mi zależy, żeby były dobre czasy. Nie chodzi już tylko o to, by przebiec na przykład 21 km, ale by mieć świadomość, że miało się dobry czas – mówi Candy Girl.

Gwiazda przyznaje, że jeszcze kilka miesięcy temu nie rozumiała fenomenu joggingu w Polsce. Teraz uważa, że to świetny sposób na sprawdzenie samego siebie i pokonywanie własnych ograniczeń.

– To jest fajne, że sami siebie próbujemy mobilizować do tego, mamy jakąś dyscyplinę, bo jednak przez cały czas sobie mówimy: „kurczę, nie zatrzymuj się, leć dalej, jak stoisz na światłach, to sobie tuptaj, ręce sobie rozluźnij, natomiast leć dalej”. I to jest właśnie fajne, bo gdzieś tam kolejny raz udowadniam sobie, że jednak sama potrafię się do tego zmobilizować, ruszyć i pobiec – mówi Candy Girl.

Candy Girl to nie jedyna gwiazda, która weźmie udział w 36. PZU Maratonie Warszawskim. Do startu przygotowują się m.in. aktor Marcin Dorociński, dziennikarze Beata Sadowska oraz Maciej Kurzajewski. Maraton wystartuje w niedzielę, 28 września, o godzinie 9 rano, pół godziny później rozpocznie się Bieg na Piątkę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.