Mówi: | Daria Widawska |
Funkcja: | aktorka |
Daria Widawska: Reżyseria dubbingu to zupełnie nowa ścieżka na mojej drodze zawodowej. Kiedyś może też wyreżyseruję jakąś sztukę teatralną
Aktorka dała się już poznać widzom jako nietuzinkowa osoba, która potrafi doskonale zagrać nawet najbardziej wymagające role. Jakiś czas temu postanowiła też spróbować czego zupełnie nowego w swojej karierze zawodowej i została reżyserką dubbingu. Nie ukrywa, że to zajęcie też daje jej dużo satysfakcji. Na pierwszy ogień zajęła się dubbingiem do słuchowiska radiowego i filmu „Mru i ja: Wielka przygoda na cztery łapy”. Nie wyklucza też, że kiedyś wyreżyseruje jakąś sztukę teatralną. Na razie jednak woli w nich grać.
– Cały czas jestem w nowych projektach. Na przykład teraz właśnie zaczynamy próby w Teatrze Capitol do nowego spektaklu w reżyserii Jerzego Bończaka – mówi agencji Newseria Lifestyle Daria Widawska.
Jakiś czas temu aktorka zaczęła się spełniać także jako reżyserka dubbingu. Po pierwszych doświadczeniach i udanych debiutach nie ukrywa, że ma apetyt na więcej.
– Miałam dwa debiuty reżyserskie. Pierwszym było słuchowisko dla młodzieży zrealizowane dla Audioteki, miałam przyjemność wyreżyserować dziesięć 30-minutowych odcinków. Pod względem dubbingu wyreżyserowałam też film, który w tej chwili jest w kinach, „Mru i ja”. Reżyseria dubbingu była moja, ze wspaniałą obsadą Małgorzaty Sochy, Piotrka Adamczyka i Danuty Stenki. No i teraz mam nadzieję, że znowu przede mną jakiś kolejny projekt – mówi.
Daria Widawska podkreśla, że jest to zupełnie inny styl pracy niż w przypadku aktorstwa. Reżyser dubbingu musi zadbać przede wszystkim o to, by polska ścieżka dialogowa w danym projekcie nie odbiegała poziomem od oryginalnej. Ważna jest zatem odpowiednia obsada poszczególnych ról, czyli trzeba znaleźć takich aktorów, których głosy będą spójne z tym, co widać na ekranie. Chodzi też o to, by dialogi nagrywane w innym języku niż dana produkcja zazębiały się i oddawały wszystkie emocje.
– Jestem zadaniowcem, więc staram się z tego wywiązać najlepiej, jak potrafię. Jest to dla mnie nowe wyzwanie, natomiast ogromną frajdę sprawia mi to, że jest to cały czas „okołozawodowe”, ale jednak jest to zupełnie nowa ścieżka, która otworzyła się na mojej drodze zawodowej. Sprawia mi to ogromną radość i wydaje mi się, że kolegom, którzy ze mną współpracują teraz na troszeczkę innych zasadach, również, bo się znamy, lubimy, szanujemy. Ja wiem, na czym polega zawód aktora, więc jest mi łatwiej przekazać pewne emocje i pewne uwagi tym, którzy siedzą za mikrofonem – mówi Daria Widawska.
Nie ukrywa też, że są projekty teatralne, które chciałaby wyreżyserować i nawet w myślach robi sobie ich wizualizację. Często jednak scenariusz wciąga ją na tyle, że decyduje się wykreować rolę jakiejś bohaterki, zamiast zająć się reżyserią.
– Jest mnóstwo takich rzeczy, jeżeli na przykład chodzi o teatr, bo ja czytam sztuki, czytam bardzo dużo scenariuszy. Ale często jest tak, że jak już myślę sobie: „o, to jest coś, co mogłabym i chciałabym wyreżyserować” i mam na to pomysł, to jak się wczytam głębiej, to rozumiem, dlaczego właśnie ta sztuka, a nie inna mi się podoba. Po prostu dlatego, że tam jest rola dla mnie. I jednak ta aktorska bestia jeszcze na tym etapie wygrywa – tłumaczy.
Daria Widawska zapewnia jednak, że na razie w jednym projekcie nie chce łączyć aktorstwa i reżyserii. Jeśli bowiem coś robi, to lubi oddać się temu w stu procentach i tylko na tym skupić swoją uwagę.
– Nie chciałabym grać i reżyserować, bo wtedy jako aktorka nie mam reżysera, a reżyser nie ma aktorki, więc to nie do końca mi się podoba. Ja bym chciała to rozdzielać – dodaje.
Czytaj także
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-30: Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-05-09: Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.