Mówi: | dr Agnieszka Rudzka-Kocjan |
Funkcja: | lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan, specjalista pediatra i ekspert BebiProgram.pl. |
Dieta eliminacyjna to najskuteczniejsza metoda leczenia alergii pokarmowej u niemowląt
Na alergię pokarmową cierpi od 6 do 8 proc. najmłodszych dzieci. Najczęstszą przyczyną jest białko mleka krowiego. W takim przypadku wszelkie produkty mleczne muszą zostać wyeliminowane z diety, ale – co ważne – powinny być zastąpione przez żywność o podobnej wartości odżywczej. Eksperci zwracają uwagę na to, by uważnie czytać skład każdego produktu, żeby nie było w nim ukrytych alergenów. Właściwa dieta jest kluczowa w leczeniu alergii pokarmowej, a większość dzieci do 5 roku życia z niej wyrasta.
– Alergie to bardzo częsty problem u małych dzieci i niemowląt. Stwierdza się je u ok. 6 proc. najmłodszych. Główną przyczyną alergii u małych dzieci są alergeny pokarmowe, a wśród nich najczęściej białko mleka krowiego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan, specjalista pediatra i ekspert BebiProgram.pl.
Do innych alergenów należą białko soi, gluten, orzechy czy białko jaja kurzego. Objawy alergii pokarmowej u najmłodszych to najczęściej wysypka, ulewanie, biegunka, kolki, katar czy sapka. Niepożądana reakcja organizmu na pokarmy może wystąpić zarówno u dzieci, jak i u dorosłych, najmłodsi są na to jednak szczególnie narażeni ze względu na rozwijający się układ odpornościowy.
– Jeżeli podejrzewamy alergię u swojego dziecka, to należy się zgłosić z nim do lekarza, ponieważ zdarza się, że dzieci mają alergie rozpoznawane przez rodziców tam, gdzie ich tak naprawdę nie ma – mówi lek. med. Rudzka-Kocjan.
Ważnym krokiem po rozpoznaniu alergii jest prowadzenie odpowiedniej diety, z której wyeliminowane zostaną wszystkie produkty zawierające alergeny. Ekspert podkreśla, że nie trzeba rezygnować z karmienia naturalnego. W przypadku alergii na białko mleka krowiego, które dotyczy 2–3 proc. niemowląt, karmiąca mama musi jednak pozostawać na diecie bezmlecznej. Nie może ona zawierać nie tylko mleka, lecz także śmietany, masła, sera czy jogurtów. Jeśli dziecko nie może być karmione piersią, można stosować preparaty mlekozastępcze, czyli tzw. hydrolizaty o znacznym stopniu hydrolizy, które powinny być stosowane pod kontrolą lekarza.
– Ważne jest również to, aby prawidłowo komponować posiłki, aby nie było w nich ukrytych alergenów. Należy czytać dokładnie skład każdego produktu, który podajemy dziecku – radzi lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan.
Istotne jest, aby dieta eliminacyjna była pełnowartościowa, czyli wyeliminowane produkty powinny być zastąpione inną żywnością o zbliżonej wartości odżywczej.
Pediatra podkreśla, że rozszerzanie diety niemowlęcia z alergią pokarmową przebiega tak samo, jak w przypadku dziecka zdrowego. Przypomina, że wprowadzanie nowych produktów do diety niemowlęcia powinno rozpocząć się około 6. miesiąca życia. Należy pamiętać o tym, żeby poszczególne produkty pojedynczo wprowadzać do diety, zaczynając od małych porcji i stopniowo je zwiększając. Trzeba przy tym uważnie obserwować reakcję organizmu dziecka.
– Dzieci z alergią również powinny otrzymywać produkty zbożowe. Ważne, aby dokładnie czytać skład produktów, które podajemy dziecku z alergią, i zwracać uwagę na to, by produkty zbożowe nie zawierały alergenów uczulających niemowlę, czyli np. białek mleka krowiego, a także soi, glutenu czy laktozy – zaznacza pediatra.
Zwracanie uwagi na skład artykułów spożywczych jest tym bardziej istotne, że pewne ilości mleka mogą się znajdować w produktach, których nie kojarzymy z nabiałem, np. w pieczywie, wędlinach.
Alergia pokarmowa występuje u ok. 6–8 proc. niemowląt. Wśród dzieci i młodzieży odsetek ten spada do 3–4 proc., a wśród dorosłych do 1–3 proc.
– Zdecydowana większość dzieci do 5 roku życia wyrasta z alergii. Co więcej, rzadko zdarza się taka sytuacja, że dziecko uczulone jest na bardzo wiele produktów na raz. Nie należy eliminować nadmiernie i niepotrzebnie tych produktów, które nie są szkodliwe dla najmłodszych – przypomina lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan.
Jak wynika z danych programu Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce, pod względem częstotliwości występowania objawów alergicznych Polska plasuje się w światowej czołówce. Częściej występują one w rejonach miejskich niż wiejskich. Ma na to wpływ m.in. większe zanieczyszczenie środowiska oraz spożywanie wysoko przetworzonej żywności.
Czytaj także
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-11-26: Biologicznie życie człowieka może trwać 120–150 lat. Niezbędna jest jednak praca nad własnym zdrowiem
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
- 2024-08-07: Odpowiednio skomponowany jadłospis zwiększa efektywność treningów. Sportowcy amatorzy zapominają o warzywach i owocach
- 2024-08-02: Zła dieta może powodować obniżenie nastroju i zdolności poznawczych. Naukowcy potwierdzają związek żywienia z neurochemią
- 2024-05-29: Rynek zastępników mięsa jest pełen wysoko przetworzonych produktów. Wkrótce mogą one zniknąć ze sklepowych półek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.