Newsy

Do połowy kwietnia osoby uczulone na trawy mają czas na rozpoczęcie odczulania

2015-04-09  |  06:20

Alergicy zbyt często przegapiają optymalny czas na rozpoczęcie odczulania. Do lekarza zgłaszają się w okresie pylenia roślin z pełnymi objawami alergii. Możliwe jest wówczas podanie leków łagodzących przebieg uczulenia i niwelujących jego objawy, a także zastosowanie szczepionki podjęzykowej. Na rozpoczęcie immunoterapii podjęzykowej alergicy mają czas do połowy kwietnia.

Odczulanie, czyli immunoterapia, to obecnie najskuteczniejszy sposób walki z alergią. Terapii tej mogą poddać się osoby w wieku powyżej 5 lat, cierpiące z powodu alergii wziewnych oraz uczulone na jad owadów. Immunoterapia polega na wprowadzeniu do organizmu pacjenta odpowiednich dawek konkretnego alergenu, tak aby organizm mógł go zaakceptować i przestać go zwalczać. Alergen podawany jest w stopniowo zwiększanej dawce szczepionki, aż do osiągnięcia dawki podtrzymującej, którą podaje się przez 3-5 lat. Początkowo pacjent przyjmuje zastrzyki w odstępach 7-14 dni, natomiast dawki podtrzymujące stosuje się co 4-6 tygodni.

– Jeżeli to są osoby, które są uczulone na alergeny całoroczne, czyli np. roztocze albo sierści zwierząt, to mogą się zgłosić o każdej porze roku. Natomiast osoby z alergią sezonową, czyli taką, jaką w tej chwili mamy, powinny się zgłosić w okresie jesiennym, czyli mniej więcej w okresie od września d października, kiedy kończy się już pylenie wszystkich roślin. Do nas pacjenci zgłaszają się jednak zbyt późno, wtedy, kiedy już są pełne objawy alergii – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka, alergolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

W przypadku osób uczulonych na alergeny sezonowe, np. trawy lub drzewa, należy zakończyć podawanie szczepionki przed sezonem pylenia. Następnie konieczne jest przerwanie podawania na okres pylenia i powrócenie do terapii po jego zakończeniu. Większość pacjentów zgłasza się do lekarza jednak już z bardzo nasilonymi objawami alergii. Możliwe jest wtedy podanie im leków, które zniwelują te objawy i poprawią komfort życia alergika, nie są to jednak leki przeznaczone do leczenia alergii.

Leki są tylko chwilową metodą leczenia, czyli w danym momencie znoszą objawy, natomiast alergia nieleczona postępuje i może to się skończyć w przyszłości astmą. Zarówno katar alergiczny, jak i alergiczne zapalenie spojówek może w przyszłości przejść w astmę. Dlatego tak ważne jest odczulanie, czyli walka z przyczyną, a nie tylko z objawami. Po prostu musimy wytwarzać w organizmie tolerancję na te alergeny, na które dana osoba jest uczulona – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka.

Obecnie medycyna oferuje immunoterapię w postaci iniekcji i odczulania podjęzykowego. Ta ostatnia metoda, obecna w Polsce od blisko 15 lat, polega na podaniu szczepionki w postaci kropli. Szczepionka aplikowana jest pod język, a następnie połykana przez pacjenta. Jest to metoda polecana szczególnie w przypadku osób, które boją się zastrzyków, np. dzieci. Świetnie sprawdza się także u osób prowadzących bardzo aktywny tryb życia, którym praca zawodowa lub częste podróże nie pozwalają na regularne przychodzenie do lekarza. Szczepionkę podjęzykową przyjmuje się bowiem w domu.

– Metoda podjęzykowa jest drogą metodą, ponieważ nie są to leki refundowane w Polsce i ich koszt dla pacjenta jest dosyć spory, dlatego nie wszyscy się na nią decydują. Jest to jednak dobra metoda dla spóźnialskich. Obecnie pacjenci uczuleni na trawy jeszcze do połowy kwietnia mogą rozpocząć odczulanie, dlatego że to są leki, które podaje się tuż przed okresem pylenia i w trakcie okresu pylenia. Natomiast metodę iniekcyjną musimy rozpocząć dużo wcześniej, jeszcze przed okresem pylenia – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka.

Rozpoczęcie immunoterapii musi zostać poprzedzone testami skórnymi, które wykażą, jaki alergen jest przyczyną choroby. W niektórych przypadkach odczulanie bywa niemożliwe – dotyczy to głównie osób z osłabionym układem odpornościowym, np. po chorobie nowotworowej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.