Mówi: | dr Elżbieta Idczak-Nowicka |
Funkcja: | alergolog |
Do połowy kwietnia osoby uczulone na trawy mają czas na rozpoczęcie odczulania
Alergicy zbyt często przegapiają optymalny czas na rozpoczęcie odczulania. Do lekarza zgłaszają się w okresie pylenia roślin z pełnymi objawami alergii. Możliwe jest wówczas podanie leków łagodzących przebieg uczulenia i niwelujących jego objawy, a także zastosowanie szczepionki podjęzykowej. Na rozpoczęcie immunoterapii podjęzykowej alergicy mają czas do połowy kwietnia.
Odczulanie, czyli immunoterapia, to obecnie najskuteczniejszy sposób walki z alergią. Terapii tej mogą poddać się osoby w wieku powyżej 5 lat, cierpiące z powodu alergii wziewnych oraz uczulone na jad owadów. Immunoterapia polega na wprowadzeniu do organizmu pacjenta odpowiednich dawek konkretnego alergenu, tak aby organizm mógł go zaakceptować i przestać go zwalczać. Alergen podawany jest w stopniowo zwiększanej dawce szczepionki, aż do osiągnięcia dawki podtrzymującej, którą podaje się przez 3-5 lat. Początkowo pacjent przyjmuje zastrzyki w odstępach 7-14 dni, natomiast dawki podtrzymujące stosuje się co 4-6 tygodni.
– Jeżeli to są osoby, które są uczulone na alergeny całoroczne, czyli np. roztocze albo sierści zwierząt, to mogą się zgłosić o każdej porze roku. Natomiast osoby z alergią sezonową, czyli taką, jaką w tej chwili mamy, powinny się zgłosić w okresie jesiennym, czyli mniej więcej w okresie od września d października, kiedy kończy się już pylenie wszystkich roślin. Do nas pacjenci zgłaszają się jednak zbyt późno, wtedy, kiedy już są pełne objawy alergii – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka, alergolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W przypadku osób uczulonych na alergeny sezonowe, np. trawy lub drzewa, należy zakończyć podawanie szczepionki przed sezonem pylenia. Następnie konieczne jest przerwanie podawania na okres pylenia i powrócenie do terapii po jego zakończeniu. Większość pacjentów zgłasza się do lekarza jednak już z bardzo nasilonymi objawami alergii. Możliwe jest wtedy podanie im leków, które zniwelują te objawy i poprawią komfort życia alergika, nie są to jednak leki przeznaczone do leczenia alergii.
– Leki są tylko chwilową metodą leczenia, czyli w danym momencie znoszą objawy, natomiast alergia nieleczona postępuje i może to się skończyć w przyszłości astmą. Zarówno katar alergiczny, jak i alergiczne zapalenie spojówek może w przyszłości przejść w astmę. Dlatego tak ważne jest odczulanie, czyli walka z przyczyną, a nie tylko z objawami. Po prostu musimy wytwarzać w organizmie tolerancję na te alergeny, na które dana osoba jest uczulona – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka.
Obecnie medycyna oferuje immunoterapię w postaci iniekcji i odczulania podjęzykowego. Ta ostatnia metoda, obecna w Polsce od blisko 15 lat, polega na podaniu szczepionki w postaci kropli. Szczepionka aplikowana jest pod język, a następnie połykana przez pacjenta. Jest to metoda polecana szczególnie w przypadku osób, które boją się zastrzyków, np. dzieci. Świetnie sprawdza się także u osób prowadzących bardzo aktywny tryb życia, którym praca zawodowa lub częste podróże nie pozwalają na regularne przychodzenie do lekarza. Szczepionkę podjęzykową przyjmuje się bowiem w domu.
– Metoda podjęzykowa jest drogą metodą, ponieważ nie są to leki refundowane w Polsce i ich koszt dla pacjenta jest dosyć spory, dlatego nie wszyscy się na nią decydują. Jest to jednak dobra metoda dla spóźnialskich. Obecnie pacjenci uczuleni na trawy jeszcze do połowy kwietnia mogą rozpocząć odczulanie, dlatego że to są leki, które podaje się tuż przed okresem pylenia i w trakcie okresu pylenia. Natomiast metodę iniekcyjną musimy rozpocząć dużo wcześniej, jeszcze przed okresem pylenia – mówi dr Elżbieta Idczak-Nowicka.
Rozpoczęcie immunoterapii musi zostać poprzedzone testami skórnymi, które wykażą, jaki alergen jest przyczyną choroby. W niektórych przypadkach odczulanie bywa niemożliwe – dotyczy to głównie osób z osłabionym układem odpornościowym, np. po chorobie nowotworowej.
Czytaj także
- 2024-06-13: Astma może być objawem ultrarzadkich chorób eozynofilowych. Schorzenia te mogą prowadzić do niepełnosprawności i przedwczesnej śmierci
- 2023-11-06: Polacy pracują nad innowacyjną terapią zapobiegającą nawrotowi glejaka. Jej działanie opiera się na technologii mRNA
- 2023-07-10: Dzieci z alergią na roztocza kurzu domowego będą mogły się odczulać w domu. Refundacja doustnej immunoterapii to krok milowy dla alergików Polsce
- 2023-05-15: Komórki rakowe można zmienić w komórki zwalczające raka. Odkrycie może być przełomowe dla hematoonkologii
- 2023-02-23: Małgorzata Rozenek-Majdan: Kocham gotować. Z jednego pęczka szparagów potrafię zrobić trzydaniowy obiad
- 2022-07-18: Rośnie konsumpcja sezonowych owoców jagodowych. Jednak udział warzyw i owoców w diecie Polaków jest wciąż zbyt mały
- 2022-07-29: Bezrobocie w Polsce najniższe od 32 lat. Mimo zapotrzebowania na roboty sezonowe spada liczba ogłoszeń o pracę i presja na wzrost płac
- 2020-11-17: Szczepionka na raka szansą w leczeniu najgorzej rokujących nowotworów piersi. Lek łączy w sobie skuteczność chemio- i immunoterapii [DEPESZA]
- 2020-09-16: Bezrobocie jesienią znowu zacznie rosnąć. Na koniec roku rząd zakłada 8 proc.
- 2020-08-13: Polscy pacjenci onkologiczni z szansą na rewolucyjną terapię już w przyszłym roku. Agencja Badań Medycznych wsparła ją kwotą 100 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/carlos-abonament-rtv-foto-1-ram,w_274,_small.jpg)
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących
Handel
Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
![](/files/1922771799/mecina-rynek-pracy-foto-1,w_133,_small.jpg)
30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.
Teatr
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto,w_133,_small.jpg)
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.