Newsy

Coraz więcej młodych ludzi ma problemy z kręgosłupem. Tylko 5 proc. studentów ma ergonomiczne stanowisko pracy przy komputerze

2014-07-03  |  06:20
Mówi:dr n. med. Patrycja Krawczyk-Szulc (Centrum Medyczne LuxMed)
Jacek Świgost (marketing manager firmy Fellowes, produkującej sprzęt biurowy)
  • MP4
  • Praca przy stanowisku komputerowym, które nie spełnia wymogów ergonomii, może powodować bóle układu mięśniowo-szkieletowego, a w konsekwencji prowadzić do poważnych chorób. Na takie dolegliwości coraz częściej skarżą się młodzi ludzie. Z badań wynika, że zaledwie 5 proc. studentów ma warunki dostosowane do swoich potrzeb – ekran komputera jest ustawiony na wysokości wzroku, krzesło ma funkcję regulacji, a na biurku jest miejsce na lampkę i podstawkę pod dokumenty.
     
    Tylko 5 proc. studentów ma ergonomiczne stanowisko pracy. Cała reszta pracuje w różnych warunkach, niekiedy spełniają one jakieś wymogi, niekiedy nie spełniają żadnych. Już 11 proc. studentów narzeka na ból nadgarstków, a około 9 proc. narzeka na bóle pleców czy szyi. To dużo. Zważywszy, że czeka ich jeszcze całe życie, w trakcie którego będą pracowali przed komputerem, więc problem będzie się tylko pogłębiać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jacek Świgost, marketing manager firmy Fellowes, produkującej sprzęt biurowy.

    Dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego i zmiany zwyrodnieniowe, na które przed laty uskarżały się tylko osoby starsze, teraz dotykają już dwudziestolatków.

    Przede wszystkim narzekają oni na to, że boli ich odcinek lędźwiowo-krzyżowy kręgosłupa i odcinek szyjny. Początkowo są to bóle przeciążeniowe, one mijają samoistnie, natomiast z czasem dochodzi do kumulacji mikrourazów, a takie powtarzane przeciążenia mogą powodować uszkodzenie tkanek. Konsekwencją jest chorobą zwyrodnieniowa, dyskopatia – tłumaczy dr n. med. Patrycja Krawczyk-Szulc, specjalista medycyny pracy z Centrum Medycznego LuxMed.

    Studenci powinni więc zadbać o komfort pracy i dostosować swoje stanowisko do wymogów ergonomii.

    Górna krawędź monitora powinna być na wysokości wzroku lub lekko poniżej. Zazwyczaj studenci pracują przy laptopie w zgarbionej pozycji, tym samym obciążają swój kręgosłup. Dosyć prostymi mechanizmami możemy to zmienić. Możemy podnieść tego laptopa na przykład na specjalnej podstawie, która jest regulowana i zapewni nam odpowiednią wysokość i korzystać z zewnętrznej klawiatury. To nie jest duża inwestycja – wyjaśnia Jacek Świgost.

    Ważne też, by krzesło obok biurka miało możliwość regulacji. Niedopuszczalne natomiast jest korzystanie z laptopa, kiedy leżymy w łóżku lub trzymamy urządzenie na kolanach. 

    Dosyć szkodliwe jest przepisywanie na komputer treści z dokumentów, które leżą na blacie biurka, powinno się używać do tego jakiejś podkładki pod dokumenty. W momencie, gdy wykonujemy takie małe ruchy szyją, czyli patrzymy w dół, patrzymy w górę i robimy to cały czas, czyli wykonujemy tzw. mikroruchy, które bardzo negatywnie wpływają na kręgi szyjne i prowadzą do bólu kręgosłupa – mówi Jacek Świgost.

    Konsekwencją pracy przy komputerze w nieodpowiednich warunkach mogą być bóle mięśni, deformacje kręgosłupa, zapalenie ścięgien, problemy z koncentracją, zaburzenia snu czy schorzenie zwane smartfonowym kciukiem.

    Oczywiście nie uciekniemy przed komputerami, tabletami, ważne, żebyśmy umieli umiejętnie korzystać z nich i własnego układu mięśniowo-szkieletowego. Profilaktyka jest dużo tańsza niż leczenie i daje bardzo dobre efekty. Możemy zadziałać dwutorowo, z jednej strony odpowiednie stanowisko pracy oraz odpowiednia jej organizacja i spędzanie wolnego czasu z dużym naciskiem na aktywność fizyczną  – mówi dr n. med. Patrycja Krawczyk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Media

    Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

    Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

    Konsument

    Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

    Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.