Mówi: | Mateusz Gessler |
Funkcja: | restaurator |
Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
Choć w obecnych czasach prowadzenie dobrze prosperującej restauracji to duże wyzwanie i sztuka wyboru, to Mateusz Gessler się nie poddaje. Jak zauważa, Polacy, a w szczególności mieszkańcy Warszawy, nie chcą porzucać swoich nawyków i nadal chętnie odwiedzają swoje ulubione restauracje, by zjeść dobry obiad czy kolację. Zamówienia nie są już może takie duże jak kiedyś, ale on sam cieszy się i z tego, bo jak podkreśla, lepiej mniej niż wcale.
Zdaniem Mateusza Gesslera kluczem do sukcesu w biznesie jest cierpliwość. Czasem idzie lepiej, innym razem wszelkie zawirowania sprawiają, że zamiast zarabiać, trzeba dokładać. Przez lata funkcjonowania w branży gastronomicznej zdążył się już jednak przekonać, że z każdej sytuacji jest wyjście, tylko po prostu trzeba być cierpliwym i robić swoje najlepiej, jak się tylko da, by nie zniechęcić klientów gorszą jakością.
– W naszych czasach żaden biznes nie jest łatwy, ale jeżeli podchodzisz do tego z pasją, ze spokojem, to się da. Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają, bo sytuacja, bo moda i tak dalej. I my musimy się nauczyć reagować na to, dostosować do tego i próbować trochę płynąć z nurtem, który jest na dany dzień. Ja nie zmieniam swojej filozofii gotowania, ale zmieniam trochę podejście do gościa, bo on jest najważniejszy, jest naszym paliwem napędowym. Niestety jest wielu restauratorów, którzy myślą głównie o sobie – mówi agencji Newseria Lifestyle Mateusz Gessler.
Z jego obserwacji wynika, że warszawiacy, nawet jeśli mają teraz nieco mniej w portfelach, to nie rezygnują z wyjść do restauracji. Nadal bardzo chętnie celebrują posiłki w ulubionych miejscach, choć coraz częściej uszczuplają menu.
– Polacy, a szczególnie warszawiacy, kochają wychodzić z domu i jeść w restauracjach, więc oni tego nie przerwali. Widać jednak, że mniej zamawiają, nie zamawiają już zakąski, deseru czy szampana i tak dalej, tylko trochę mniejsze to jest, ale czas spędzają taki sam. Też to pokazuje, że my nie chcemy się poddawać i tylko narzekać, że wszystko jest źle, bo to, że coś się dookoła wali, to trudno, powstaniemy jeszcze raz i sobie poradzimy. I taką mentalność zaszczepiłem też w swoich pracownikach, żeby się nie martwili, co się dzieje teraz, róbmy swoje i cały czas próbujmy dać przyjemność naszym gościom – mówi.
A tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na częste wyjścia do restauracji, Mateusz Gessler zachęca do tego, by nie rezygnowali ze smacznych i pełnowartościowych posiłków. Zamiast iść na łatwiznę i szukać wymówek typu: gotowanie zajmuje dużo czasu, lepiej podjąć trud, poświęcić chwilę i przyrządzić sobie coś, co zaspokoi nasze gusta kulinarne i wyjdzie nam na zdrowie.
– Oczywiście gotowanie to jest coś więcej, niż tylko otworzyć zamrażarkę, wziąć jakiś produkt już przetworzony i wrzucić go do mikrofalówki. I zajmuje trochę więcej czasu, ale jeśli kochasz tych, dla których gotujesz, to nie chcesz im dać byle czego, tak że ten kilkuminutowy wysiłek warto zrobić, ponieważ bardzo ważne jest, jak się odżywiamy – dodaje restaurator.
Swoimi sprawdzonymi przepisami na pyszne dania i poradami żywieniowymi Mateusz Gessler dzieli się z widzami nowego weekendowego programu „Halo tu Polsat”.
Czytaj także
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.