Newsy

Mirella i Marcin Kępczyńscy: Po sukcesie pierwszego sezonu programu „Para w remont” jesteśmy bardziej pewni siebie. Zawsze mamy dreszczyk emocji przed finałem

2019-05-20  |  05:45
Mówi:Mirella Firchał-Kępczyńska, prowadząca program "Para w remont"
Marcin Kępczyński, prowadzacy program "Para w remont"
  • MP4
  • Prowadzący program „Para w remont” przyznają, że niewątpliwy sukces pierwszego sezonu produkcji dodał im wiatru w żagle i zmotywował do podejmowania nawet takich wyzwań, które na początku wydają się niemożliwe do zrealizowania. Metamorfozy, które przeprowadzają u swoich bohaterów, nie są powierzchowne i nie polegają jedynie na zmianie koloru ścian czy doborze gustownych dodatków. Mirella i Marcin Kępczyńscy przede wszystkim proponują takie rozwiązania, które sprawiają, że dane lokum jest bardziej funkcjonalne. Jak podkreślają, największą nagrodą za trud włożony w przygotowanie nowej odsłony danego wnętrza, jest satysfakcja bohaterów. 

    W drugim sezonie programu „Para w remont” zobaczymy metamorfozy ośmiu różnych pomieszczeń, na które prowadzący będą mieli tylko 3 dni i 10 tysięcy złotych. Ale dla nich to nic trudnego. Dzięki swojej wyobraźni i ogromnemu doświadczeniu wyczarują nowoczesne i funkcjonalne pomieszczenie dopasowane do potrzeb każdego z domowników.

    – W kolejnym sezonie będziemy wszystkich zaskakiwać, bo nie tylko robimy takie metamorfozy, że przemalujemy ściany, tylko robimy bardzo dużo takich rozwiązań, które są ergonomiczne. W nowym sezonie często będzie taka bardzo duża zmiana funkcjonalności. Na przykład jest salon, w którym również musi być funkcja sypialni albo pokój dzieci, w którym jest jedno łóżko piętrowe, a dzieci chcą mieć dwa osobne pokoje, a nie bardzo można to podzielić. My zaproponujemy nasze rozwiązania – mówi agencji Newseria Marcin Kępczyński, prowadzący program „Para w remont”.

    – Po sukcesie pierwszego sezonu chyba jesteśmy trochę pewniejsi siebie i teraz już tak się nie boimy. Dajemy z siebie wszystko, żeby bohaterowie byli szczęśliwi. Po prostu, słuchamy bardziej siebie, tego, co wiemy, że będzie dobre, i okazuje się, że bohaterowie są z tego zadowoleni i to doceniają – mówi Mirella Firchał-Kępczyńska, prowadząca program „Para w remont”.

    Mirella i Marcin Kępczyńscy uwielbiają wnętrzarskie wyzwania. W każdym odcinku programu mają tylko trzy dni na zaprojektowanie, wyremontowanie i urządzenie wnętrza należącego do bohaterów.

    – Mamy o tyle fajnie w tym naszym programie, że nie konsultujemy naszych projektów z bohaterami. My tylko wysłuchujemy ich propozycji, przemyśleń, jakichś założeń i musimy to tak spiąć wszystko i tak zaprojektować, żeby zmieścić się w określonym budżecie, w określonym czasie i żeby ci nasi bohaterowie byli zadowoleni. No i tutaj zawsze mamy taki dreszczyk emocji przed finałem, ponieważ nasi bohaterowie absolutnie nie znają projektu i nie wiedzą, jak ich wnętrze będzie wyglądało – mówi Mirella Firchał-Kępczyńska.

    Ale przede wszystkim patrzymy na człowieka, na jego charakter, zainteresowania. Jeśli to jest ktoś kolorowy, gra na bębnie, ma papużkę z klatką i żona gra na ukulele, no to nie możemy pomalować mu na biało pokoju, bo to jest w ogóle niespójne z tym człowiekiem – mówi Marcin Kępczyński.

    Mirella Firchał-Kępczyńska podkreśla jednak, że w większości przypadków ryzyko i zastosowanie niebanalnych rozwiązań się opłaca. Mimo że na początku bohaterowie są nieco zaskoczeni zmianami, to z czasem doceniają ich nowatorskie pomysły.

    – To nie jest tak, że nasi bohaterowie tylko w finale są zadowoleni i cieszą się, bo tak ma wyglądać finał. Nie, my zawsze im tłumaczymy, że mają mówić i dobre rzeczy, i złe, jeśli im się coś nie podoba. I okazuje się, że mówią same dobre, a potem kamery gasną, rozstajemy się, a oni dalej do nas dzwonią czy piszą SMS-y, że jest cudownie. Ostatnio przejeżdżaliśmy nawet obok naszej bohaterki, której zrobiliśmy sypialnię z granatowym sufitem i okazuje się, że ta sypialnia nadal wygląda tak samo. Bohaterka napisała, że nigdy w życiu jej nie zmieni, bo są tak z niej zadowoleni i tak się dobrze w niej czują. I to jest dla nas nagroda za cały ten trud, za te nieprzespane noce, no, bo nie wyobrażam sobie większej – mówi Mirella Firchał-Kępczyńska.

    Wartością dodaną jest to, że prowadzący sami zakasują rękawy i aktywnie uczestniczą w remontach i wyposażaniu wnętrz.

    – To nie jest tak, że my jesteśmy prowadzącymi w taki sposób, że przychodzimy, prowadzimy i wychodzimy, tylko my pracujemy ręka w rękę z całą ekipą. Mnóstwo rzeczy robimy sami, w zasadzie myślę, że 80 proc. tego, co jest w programie, robimy sami. Mirella szyje, ja robię bardzo dużo rzeczy takich stolarsko-drewnianych – mówi Marcin Kępczyński.

    – Poza tym jest to też jakiś sposób na zaoszczędzenie trochę naszego budżetu. Jeśli zrobimy coś sami, to wtedy więcej możemy dać naszym bohaterom, niż gdybyśmy po prostu kupili te wszystkie rzeczy – mówi Mirella Firchał-Kępczyńska.

    Program „Para w remont” można oglądać na kanale HGTV.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.