Mówi: | Henryk Kwapisz |
Funkcja: | ekspert ISOVER Polska |
Z powodu nieodpowiednio zaizolowanych ścian, dachu i podłogi z budynku może uciekać aż 60 proc. ciepła
Aż 80 proc. zapotrzebowania energetycznego domu może stanowić energia potrzebna do ogrzania wnętrz, a ok. 20 proc. przeznaczona na ciepłą wodę. Do najbardziej narażonych na przenikanie ciepła miejsc należą: podłoga na gruncie, fundamenty, okna, a przede wszystkim ściany i dach. Pozbawione odpowiedniej izolacji główne przegrody zewnętrzne budynku mogą być odpowiedzialne aż za 60 proc. strat energii.
– W bilansie energetycznym domów około 60–80 proc. ciepła zostaje użyte na ogrzewanie, około 20 proc. na ciepłą wodę, a reszta energii jest pochłaniana przez oświetlenie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Henryk Kwapisz, ekspert ISOVER Polska.
Drogą bezpośredniej ucieczki ciepłego powietrza są przewody wentylacyjne. Z kolei pozbawione odpowiedniej izolacji główne przegrody zewnętrzne budynku mogą być odpowiedzialne aż za 60 proc. strat energii.
– Ciepło ucieka z domu przede wszystkim przez przegrody zewnętrzne, dach, ścianę i podłogę. Również przez wszelkie nieszczelności i przez wentylację. Komfort cieplny, który odczuwamy, zależy od wielu rzeczy, głównie od tego, czy dom jest dobrze zaizolowany, bo tylko wtedy możemy utrzymać w środku temperaturę na odpowiednim dla nas poziomie. Duże znaczenie ma również kontrolowana wymiana powietrza – tłumaczy Henryk Kwapisz.
Aby zminimalizować zapotrzebowanie energetyczne wielu istniejących budynków, trzeba wykonać ich termomodernizację. Kluczowy jest odpowiedni dobór rozwiązań. Materiałem zalecanym do izolacji dachu skośnego jest na przykład lekka i sprężysta wełna mineralna szklana, układana w dwóch warstwach. Bardzo praktyczna jest również nakrokwiowa izolacja poddasza. Polega ona na zamocowaniu specjalnych belek z odpornej mechanicznie wełny szklanej, a pomiędzy nimi można zastosować lekką wełnę. Z kolei przy izolowaniu ścian zewnętrznych płyty wełny mineralnej po zamontowaniu powinny stanowić jednolitą płaszczyznę bez szczelin. Izolacja z wełny mineralnej skalnej i szklanej zapewnia także bezpieczeństwo ogniowe, bo jest niepalna.
– Zaizolować trzeba przede wszystkim przegrody zewnętrzne – ściany, dach i podłogę. Bezwzględnie trzeba zwrócić uwagę również na to, żeby okna miału bardzo dobrą izolacyjność – mówi Henryk Kwapisz.
Utrzymanie komfortowej temperatury w pomieszczeniach spowoduje odczuwalny spadek wydatków na ogrzewanie i poprawi komfort użytkowania. Dobrej jakości produkty izolacyjne z wełny szklanej zapewniają wysoki stopień ochrony nie tylko przed przenikaniem ciepła, lecz także dźwięków, dbając tym samym tak o komfort termiczny, jak i akustyczny.
Czytaj także
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-08-29: Aplikacja mObywatel zyskuje nowe funkcjonalności. Jeszcze w tym roku pojawi się mStłuczka
- 2024-08-13: Rośnie zainteresowanie dotacjami do produktów OZE. Firmy z branży zielonej energii znów notują wzrosty klientów
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-07-30: Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.