Newsy

Coraz więcej marek oferuje kolekcje dziecięce inspirowane ubraniami dla dorosłych

2014-03-05  |  06:30
Nowy trend w modzie dziecięcej – wyglądać jak mama lub tata – szturmuje światowy rynek ubrań. Już nie tylko sławne domy mody projektują dla najmłodszych rzeczy identyczne jak dla dorosłych. Mniej znane marki również coraz chętniej wprowadzają do sklepów odzież dziecięcą, wzorowaną na ubraniach dla dorosłych. 

Kolekcje ubrań dla dorosłych i ich dzieci od kilku lat wypuszczają m.in.: Dior, Gucci, Burberry, Armani. Rozsławiają je zaś dzieci gwiazd. Na świecie najpopularniejszą małą-dorosłą jest Suri Cruise, córka Katie Holmes i Toma Cruise’a. 8-letnią córkę znani rodzice chętnie stroją w buty na obcasach od Christiana Louboutina, w sukienki Burberry czy torebki od Salvatore Ferragamo. Również  trzyletnia córka Victorii i Davida Beckhamów, Harper Seven, od urodzenia ubierana jest w sukienki od Stelli McCartney czy płaszczyki Burberry.

W Polsce kolekcję wzorowaną na ubraniach dla dorosłych ma m.in. marka Cool Club.

– W skład takiej kolekcji wchodzą garnitury dla chłopców czy bardzo ładne sukienki dla dziewczynek. Są różnego rodzaju komplety, np. kamizelka i spodnie dla chłopców. Co sezon wychodzi nowa kolekcja odzieżowa inspirowana światowymi trendami –  mówi Urszula Wyzińska z Domu Handlowego Smyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Ubrania dla mamy i córki bądź taty i syna, oferują także inne polskie firmy, takie jak: Hultaj Polski, CoModo czy Besta Plus. Od dawna linię dziecięcą mają też znane sieciówki m.in.: H&M, Zara, Mango.

Dzieci uwielbiają naśladować swoich rodziców i ich ubiór, a projektanci wychodzą im naprzeciw. Dziewczynki mogą np. założyć kolorowe sukienki lub leginsy. Chłopcy za to mogą ubrać się w minigarniturki, założyć muchę lub fajną koszulę – mówi o nowym trendzie Urszula Wyzińska.

Projektowanie dla dzieci, inspirowane modą dla dorosłych, jest wyjątkowo opłacalne. Przykładowo marka Burberry w ciągu niespełna dwóch lat na dziecięcej kolekcji zarobiła 66 mln funtów. W USA rynek odzieży dziecięcej wyceniany jest z kolei na 34 mld dolarów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytmnbluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.