Mówi: | Natalia Siwiec |
Funkcja: | modelka |
Natalia Siwiec: Macierzyństwo mnie przeraża
Natalia Siwiec wielokrotnie powtarzała w wywiadach, że chce być mamą, że jej rodzice nie mogą doczekać się wnuka. Na początku stycznia na Twitterze zamieściła nawet swoje zdjęcie w bikini z maleństwem ma rękach w Tajlandii. W czerwcu br wyznała w wywiadzie dla wp.pl, że obudził się w niej instynkt macierzyński:
„Kilka dni temu pierwszy raz w życiu, śniło mi się, że rodzę dzidziusia. Jestem w szoku, chodziłam w ciąży i później urodziłam dziecko. To było dla mnie coś niesamowitego. Pierwszy raz poczułam jak to jest, że mam coś swojego, malutkiego. Naszego malutkiego. To jest jakiś znak. Byłam bardzo uśmiechnięta. No jakiś fajny mały dzidziuś. Ja to wszystko przeżyłam. Nie było to takie straszne, jak sobie wyobrażam. Mówię sobie: O, to już czas Natalia, jak już się śnią takie sny, to trzeba zacząć o tym poważnie myśleć".
Teraz gwiazda przyznała, że zbyt szybko na dziecko się nie zdecyduje.
– Wygląda to tak, że trochę się jakby to wszystko oddala. Im jestem starsza, tym mam większą świadomość, jak wielka to jest odpowiedzialność – powiedziała celebrytka – Przeraża mnie to.
Siwiec niedawno pojawiła się na imprezie charytatywnej „One Day”, na której spędzała Wigilię z potrzebującymi dziećmi. Nawiązała z nimi świetny kontakt. Obecnie ma także mnóstwo pracy, bo właśnie trwają zdjęcia do jej reality show "Enjoy the view<3Natalia", który będzie można obejrzeć wiosną przyszłego roku, w stacji Viva Polska.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.