Mówi: | Anna Kula |
Funkcja: | instruktor pływania |
Firma: | Bąbelki Pływają |
Nauka pływania dla niemowlaków wpływa na ich rozwój fizyczny i intelektualny
Zdaniem pediatrów, dzięki zajęciom na basenie u najmłodszych zmniejsza się ryzyko wad postawy i zaburzeń układu krążenia. Ćwiczenia w wodzie korzystnie wpływają także na aparat ruchowy, układ kostny oraz ogólną sprawność motoryczną. Według psychologów, regularne grupowe zajęcia rodziców z dziećmi w basenie mają wpływ na inteligencję, lepszą koncentrację, uczą relacji międzyludzkich oraz radzenia sobie z nowymi sytuacjami i otoczeniem.
– Zajęcia są bardzo spokojne. To nie jest tak, że na pierwszej lekcji nurkujemy z maluchami. Uczymy rodziców podstawowych elementów, dzięki czemu z tygodnia na tydzień opiekunowie nabierają pewności siebie. Dzieci czują się swobodnie w wodzie, bo mają takie emocjonalne poczucie bezpieczeństwa, które dają rodzice – wyjaśnia Anna Kula, instruktor pływania w szkółce Bąbelki Pływają.
Na pierwszych zajęciach dorośli uczą się zasad bezpieczeństwa, czyli jak wejść do basenu, jak z niego wyjść, jak wykąpać dziecko pod natryskiem, jak trzymać je w wodzie, jak ułożyć w pozycji pionowej. Rodzice przed rozpoczęciem zajęć otrzymują też informacje, jak się do nich przygotować, aby dziecko już na pierwszych ćwiczeniach, dobrze poczuło się w nowym środowisku.
– Przede wszystkim prosimy rodziców o to, żeby przygotowali maluchy w domu. Kąpiel takiego 3-, 4-, 5-miesięcznego dziecka powinna odbywać się w wodzie o temperaturze 31-32 stopni. Jeśli kąpie się dziecko w domu w temperaturze 36 stopni, to na basenie może ono płakać – tłumaczy Anna Kula.
Rodzice powinni także nieco głośniej zachowywać się w łazience, bo na basenie zazwyczaj jest hałas. Dzięki temu niemowlak ze spokojem zaakceptuje nową sytuację. Przed rozpoczęciem zajęć należy także zaopatrzyć się w specjalne pieluszki kąpielowe oraz kosmetyki do pielęgnacji ciała.
Zajęcia na basenie dla niemowlaków trwają 30 minut, dla starszych dzieci nawet godzinę. Karnet z zajęciami raz w tygodniu, na jeden semestr kosztuje ok. 300 zł. Wymagana jest także pisemna zgoda lekarza na uczestniczenie w tego typu zajęciach. Zanim rodzic zdecyduje się wybrać odpowiednią szkołę nauki pływania dla niemowląt i dzieci, powinien sprawdzić, czy uczą w niej wyszkoleni instruktorzy i czy na jednego trenera przypada nie więcej niż siedem par (dziecko plus rodzic), a także, czy szatnie na basenie są dostosowane do potrzeb małych dzieci.
Czytaj także
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-12: Doświadczenie gnębienia w dzieciństwie rzutuje na zdrowie w całym życiu. Naukowcy alarmują, że osoby gnębione mogą żyć krócej
- 2024-03-22: W dobie wszechobecnego hałasu ludzie tracą zdolność uważnego słuchania. Dzieci i młodzież potrzebują audioedukacji
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-23: Prognozy bólu powiązanego z pogodą byłyby pożyteczną innowacją. Osoby wrażliwe na zmiany aury mogłyby się lepiej do nich przygotować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.